poniedziałek, 20 stycznia 2025

Tomasz Müntzer – czołowa postać wojny chłopskiej

Tomasz (Thomas) Müntzer (1489-1525)

1. Punkt styczności z Reformacją

Krótko przed lub po opublikowaniu przez Marcina Lutra 95 Tez w 1517 roku Müntzer przeniósł się do Wittenbergi na uniwersytet w semestrze zimowym. Przyjmuje się, że w tym czasie Tomasz Müntzer i Marcin Luter spotkali się osobiście. Początkowo dobrze się dogadywali i podzielali swoje reformatorskie dążenia. 

To Müntzer jako pierwszy w historii określił się luteraninem, czyli zwolennikiem reform Marcina Lutra. 

To także Luter polecił Müntzera do Zwickau w 1520 roku. Tomasz był początkowo zastępczym kaznodzieją w kościele Mariackim, najważniejszym kościołem w Zwickau, samo miejsce było skrzyżowaniem ważnych szlaków handlowych na południu elektoratu Saksonii – miasto rozrastało się. Po powrocie proboszcza kościoła Mariackiego Egranusa, Müntzer pozostał proboszczem w sąsiednim kościele św. Katarzyny. W 1521 roku został odwołany przez radę miejską i wyruszył do Czech, gdzie w listopadzie tego samego roku napisał w Pradze tzw. Manifest Praski. Głosił kazania w Kaplicy Jerozolimskiej, tam gdzie bohater narodowy Czech Jan Hus, i Kościele Najświętszej Marii Panny przed Tynem. Został jednak zmuszony do opuszczenia kraju i przez pewien czas szukał nowej pracy.

2. Müntzer w szczytowej formie

W marcu 1523 roku, na Wielkanoc, Tomasz Müntzer wrócił na tereny dzisiejszego regionu Mansfeld-Südharz i został proboszczem w Allstedt w kościele św. Jana. Tu wkrótce potem poślubił byłą zakonnicę Ottilie von Gersen. Rok później urodziła syna, ktόry prawdopodobnie zmarł przedwcześnie. Jego nominacja była dość zaskakująca. Zaraz po przybyciu do Allstedt Müntzer zaczął forsować swoje idee reformacyjne i przeorganizował nabożeństwa w życiu codziennym i niedzielnym. Tomasz Müntzer jako pierwszy odprawił nabożeństwo w całości po niemiecku i skierowane do zboru. Jego konflikt z książętami osiągnął punkt kulminacyjny wraz z tzw. kazaniem do książąt (Fürstenpredigt) z 13 lipca 1524 adresowanym do Jana Stałego i jego syna Jana Fryderyka I.

W sierpniu 1524 roku Müntzer uciekł przed władzami w Allstedt do Mühlhausen, gdzie współpracował z byłym mnichem cystersów Heinrichem Pfeifferem. Od grudnia 1524 do lutego 1525 przebywał w mieście Grießen, prawdopodobnie jako gość „kleggauera” wodza chłopskiego Klausa Wagnera (prawdopodobnie identycznego z Klausem Meyerem). Od stycznia Hansa Rebmanna można spotkać w Grießen, zatem oczywisty jest bliższy związek ideologiczny pomiędzy Rebmannem i Müntzerem. Po wygnaniu Müntzer wrócił do Mühlhausen pod koniec lutego 1525 roku i został wybrany na proboszcza tamtejszego kościoła Mariackiego. Stanął po stronie chłopów i stał się ich czołową postacią w niemieckiej wojnie chłopskiej na terenach Turyngii. Zbuntowani chłopi byli dla Müntzera znakiem i bronią od Boga, aby osiągnąć swoje cele. Tomasz przeniósł się do Frankenhausen z grupą walczących z Mühlhausen jako kaznodzieja polowy.

Tomasz Müntzer jako kaznodzieja

3. Teologia Müntzera

Teologia Müntzera łączy elementy spirytystyczne, apokaliptyczne i społeczno-rewolucyjne w jedność na bazie mistycznej. Według niego wiara oznacza wydarzenie zapoczątkowane przez Boga w otchłani duszy. Jest to „skutek słowa, które Bóg mówi do dusz”. To, czy taka wiara powstanie, zależy wyłącznie od Boga, którego Duch wieje, gdzie chce (J 3:6). Pierwszym skutkiem Słowa Bożego w duszach ludzkich jest bojaźń Boża, która daje dom Duchowi Świętemu i usuwa wszystko, co sprzeciwia się dalszemu działaniu Boga. Należą do nich w szczególności egoizm i strach przed człowieczeństwem.

Biblia przede wszystkim świadczy o doświadczeniach, jakie oświecone dusze nabyły w kontaktach z żywym Bogiem. Jest zaproszeniem do otwarcia się na podobne doświadczenia i jednocześnie punktem odniesienia, względem którego można mierzyć własne doświadczenia. Biblia jest jedynie verbum externum („słowo zewnętrzne”), które potrzebuje verbum internum („słowo wewnętrzne”), aby dotrzeć do ludzi. Jednakże verbum internum niekoniecznie wymaga zewnętrznego słowa Biblii, aby wywołać wiarę. Według Müntzera dowodem na to jest wiele osób w Biblii, które w chwili nawrócenia nie miały verbum externum. Szczególnie w tym momencie nastąpiło zerwanie z postulatami Marcina Lutra.

Nie uczeni w Piśmie i – jak dosłownie mówi Müntzer – ich „wiedza księgowa”, ale wizjonerzy są prawdziwymi interpretatorami Starego i Nowego Testamentu. Tylko bogobojny widzący zna obecną wolę Boga na teraźniejszość. Tylko on ma prawo głosić Słowo Boże. W pismach Müntzera nie sposób nie zauważyć nawiązań do średniowiecznego mistycyzmu. Istnieją bliskie relacje z „Theologia Deutsch” i Janem Taulerem. Jako spirytysta Müntzer odrzucił chrzest niemowląt. Dla Müntzera prawdziwy chrzest jest chrztem w Duchu Świętym, a chrzest wodny – o ile jest zewnętrznym znakiem procesu wewnętrznego – może mieć miejsce jedynie jako chrzest wierzącego. Ochrzczeni w Duchu Świętym słyszą głos wywyższonego Chrystusa i „widzą Go kroczącego po wodach ich dusz”. Dla Müntzera zewnętrzna woda chrzcielna jest jedynie symbolem poruszenia, jakie Bóg działa w naszej duszy.

Müntzer szczególnie cenił prorocze księgi Biblii, zwłaszcza Księgę Daniela i Apokalipsę Jana. Jego wizjonerska interpretacja apokaliptycznych fragmentów Biblii doprowadziła go między innymi do zobaczenia Kościoła papieskiego w odzianej w purpurę babilońskiej dziwki (Obj 17:4; 18:16). W kazaniu książęcym, w którym wyjaśnia drugi rozdział Księgi Daniela, wskazuje cztery światowe imperia apokalipsy na imperia Babilończyków, Persów, Greków i Rzymian. Nazywa swój czas piątym bogatym, który również jest z żelaza, ponieważ uciska biednych i niewinnych. Dlatego potrzebny jest nowy prorok Daniel. W innych miejscach wzywa wszystkich poszukiwaczy Boga, aby oczekiwali nowego Jana Chrzciciela. Woli jednak mówić o nowym Eliaszu, który musi przyjść, aby uporządkować świat w sposób zamierzony przez Boga. Jego zdaniem obejmowało to także zabicie kapłanów Baala (= urzędników starożytnego Kościoła lojalnych wobec papieża) i obalenie bezbożnych władców politycznych.

Müntzer zinterpretował swój czas w apokaliptycznej wizji jako świt Bożego sądu. Pszenicę należy oddzielić od kąkolu. Obowiązują słowa Jezusa: „Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz” (Mt 10,34). Cytując Księgę Wyjścia 22:1ff., woła do zgromadzonych władców: „Bezbożny nie ma prawa mieszkać tam, gdzie przeszkadza pobożnym […] tak jak jedzenie i picie są dla nas pokarmem, tak i miecz do niszczenia bezbożnych. ” Jezus urodził się w oborze; stoi po stronie biednych i uciskanych. Müntzer miał dobre oko na problemy społeczne swoich czasów. Jego zainteresowania społeczno-etyczne pozostają w ścisłym związku z jego ideami mistycznymi i teologicznymi. Müntzer był nie tylko gorliwy w bojaźni Bożej, ale jako bojący się Boga o sprawiedliwość społeczną.

4. Wpływ teologii Tomasza Müntzera na postulaty wojny chłopskiej

Teologia Tomasza Müntzera i jego sposób działania wywarły istotne znaczenie na postulaty zbuntowanych niższych warstw społecznych walczących w latach 1524-1526:

· Całkowita negacja stosunków feudalnych,

· Drogą zmian może być tylko rewolucja,

· Najważniejsze jest „natchnienie przez Ducha Świętego”, a pośrednictwo księży jest zbędne,

· Należy siłą odebrać dobra panom feudalnym i duchownym (kościoły, klasztory) i równo rozdzielić je między chłopów,

· Musi panować całkowita równość.

Wojna chłopska przybierała na sile i obejmowała kolejne regiony południowych Niemczech.

Wiosną 1525 roku w Weingarten stoczyła bitwa duża armia chłopska licząca około 12 000 osób z żołnierzami Związku Szwabskiego

5. Wojna chłopska - przebieg w 1524 i 1525 roku

Jeśli przyjrzeć się niemieckiej wojnie chłopskiej, jej przebiegowi i kluczowym wydarzeniom, szybko stają się jasne dwie rzeczy: północ i wschód dzisiejszych Niemiec nie zostały dotknięte oraz że na terenach dzisiejszej Saksonii-Anhalt – a tym samym w całej Europie – nie miały miejsca żadne konflikty zbrojne. 

A) Wirtembergia (Szwabia)

W 1524 roku doszło do ponownych niepokojów w pobliżu Forchheim nieopodal Norymbergi, a wkrótce potem w Mühlhausen koło Erfurtu. W październiku 1524 roku powstali chłopi z Wutachtal niedaleko Stühlingen. Nieco później około 3500 chłopów ruszyło w kierunku Furtwangen, a w Górnej Szwabii wokół Jeziora Bodeńskiego w lutym i marcu 1525 utworzyły się trzy uzbrojone grupy chłopskie. Ponad 12 000 chłopów, obywateli i duchownych zebrało się w ciągu kilku dni w Baltringer Ried niedaleko Biberach. Grupa morska w pobliżu Lindau również liczyła prawie 12 000 ludzi, w tym wielu prostych duchownych i najemników. 7000 chłopów z Allgäu, którzy zbuntowali się głównie przeciwko księciu opatowi z Kempten, obozowało w pobliżu Leubas.

Jednak szwabska szlachta nie była zainteresowana negocjacjami. Być może dzieje się tak także na tle różnych grabieży, a także masakry w Weinsberg. Wspierany przez augsburską rodzinę kupiecką Fugger, Georg Truchsess von Waldburg-Zeil (zwany chłopem Jörgiem) otrzymał służbę z armią złożoną z 9000 najemników i 1500 jeźdźców w zbrojach, głównie z kosami, aby powalić chłopów uzbrojonych w cepy. Tak rozpoczął się konflikt. Pod koniec marca 1525 roku w Ulm zebrały się wojska Waldburg-Zeil. Nieco dalej w dół Dunaju, w pobliżu Leipheim, 5000 chłopów zebrało się wokół kaznodziei Jakoba Wehe i splądrowało klasztory i rezydencje szlacheckie na większym obszarze. Armia szwabskiej szlachty pomaszerowała zatem pod Leipheim, gdzie 4 kwietnia rozegrała się pierwsza większa bitwa, która zakończyła się klęską grupy Leipheim. Miasto Leipheim musiało zapłacić karę. Biada, a pozostali przywódcy tej buntu zostali straceni. Również na początku kwietnia chłopi z doliny Neckar i Odenwald zebrali się pod przewodnictwem Jäckleina Rohrbacha. Na Wielkanoc 1525 roku banda rozbili obóz w pobliżu Weinsberg, gdzie Rohrbach ścigał po pikach hrabiego Ludwiga von Helfensteina, zięcia cesarza Maksymiliana I Habsburga, i jego rycerzy. Bolesna śmierć szlachty przeszła do historii wojny chłopskiej jako rzeź w Weinsberg (niem. Weinsberger Bluttat). Można przypuszczać, że odegrała decydującą rolę w kształtowaniu wizerunku mordującego i rabującego chłopa i była jedną z główneych przyczyn, dla których wielu szlachciców sprzeciwiało się sprawie chłopskiej. Za karę spalono miasto Weinsberg i Jäckleina Rohrbacha żywcem. Po masakrze w Weinsberg ludność doliny Neckar i regionu Odenwald zjednoczyła się z grupą Taubertaler (Czarną Bandą) dowodzoną przez frankońskiego szlachcica Floriana Geyera, tworząc silną Bandę Heller Lichter. Około 12 000 ludzi pod wodzą Götza von Berlichingena zwróciło się przeciwko biskupom Moguncji i Würzburga oraz elektorowi Palatynatu. 12 kwietnia siły zbrojne Związku Szwabskiego stawiły czoła grupie Baltringera, która została szybko pokonana. 13 kwietnia Truchsess i jego armia musieli ponownie wycofać się z dobrze wyszkolonego militarnie Seehäft, a 14 kwietnia spotkał się z chłopami z Allgäu niedaleko Wurzach. Negocjował z nimi i udało mu się przekonać ich do złożenia broni. W traktacie z Weingarten z 19 kwietnia poszedł na ustępstwa na rzecz Seehäft i grupy z Allgäu, gwarantując im swobodę wycofania się i niezależny trybunał arbitrażowy do rozstrzygania sporów. 16 kwietnia zebrali się chłopi z Wirtembergii. 8-tysięczne siły wkroczyły do ​​Stuttgartu. Mniejsze skupiska powstały także w pobliżu Hall i Gmünd. 3000 chłopów splądrowało klasztory Lorch i Murrhardt i obróciło w gruzy zamek Hohenstaufen. Splądrowano także klasztory i spalono zamki w Kraichgau i Ortenau. Po sukcesie pod Weingarten armia Waldburga-Zeila przeniosła się do doliny Neckaru. Chłopi, mimo dużej liczebności, zostali pokonani pod Balingen, Rottenburgiem, Herrenbergiem i 12 maja w bitwie pod Böblingen.

23 maja grupa 18 000 chłopów z Breisgau i południowego Schwarzwaldu zajęła Fryburg Bryzgowijski. Po sukcesie przywódca chłopów Hans Müller chciał rzucić się na pomoc oblegającym Radolfzell, ale poszło z nim tylko kilku chłopów – większość chciała znów zająć się swoimi polami. Ich siły zbrojne były stosunkowo niewielkie, gdy wkrótce potem zostały pokonane przez arcyksięcia Ferdynanda Austriackiego. 4 czerwca Waldburg-Zeil napotkał w pobliżu Würzburga Jasną Świetlistą Grupę frankońskich chłopów , a ponieważ grupa ta została opuszczona dzień wcześniej przez Götza von Berlichingena, rolnicy bez przywódcy nie mieli szans. W ciągu dwóch godzin zginęło 8 000 chłopów .
Po tym zwycięstwie wojska chłopa Jörga ponownie skierowały się na południe i pod koniec lipca pokonały ostatnich powstańców w Allgäu. W ciągu czterech miesięcy armia Georga Truchsessa von Waldburg-Zeila pokonała ponad 1000 km.

B) Turyngia
 
W XVI wieku w Turyngii istniały co najmniej 62 miasta. Szczególnie wschodnia Turyngia charakteryzowała się stosunkowo dużą gęstością zaludnienia. Większość miast miała charakter rolniczy, to znaczy większość obywateli zajmowała się produkcją rolną.

Masy chłopów z Turyngii były oddane właścicielowi ziemskiemu i panu dworskiemu poprzez małą i bardzo małą własność ziemi. Poddaństwo przez długi czas nie odgrywało już żadnej roli. W XVI wieku nastąpił wzrost liczebności klas nieposiadających, zwłaszcza w miastach (m.in. Erfurt 50%, przedmieścia Mühlhausen 41%). Ogólnie rzecz biorąc, niewielka grupa zamożnych ludzi w miastach została zrównoważona przez stosunkowo szeroką klasę średnią i rosnącą liczbę ludzi biednych.

Początki wojny chłopskiej w Turyngii to pierwsze ataki na duchowieństwo i jego instytucje. Już w 1521 roku w Erfurcie doszło do ostrych starć między zwolennikami Kościoła papieskiego a zwolennikami reform doktora Lutra, których kulminacją był tzw. szturm na klechy w czerwcu 1521 roku. Studenci, obywatele, chłopi, a nawet szlachta szturmowali domy kanoników i wikariuszy.

W jakim stopniu region Mansfeld-Südharz został dotknięty wojną chłopską?

Powstańcy zobaczyli potwierdzenie swoich potrzeb w Reformacji. Opublikowanie przez Lutra 95 Tez w 1517 roku, wywołane sprzedażą odpustów, krytykowało obrόt pieniędzmi, a inni reformatorzy, jak Huldrych Zwingli i Tomasz Müntzer, propagowali pogląd, że Kościół papieski nie jest konieczny do znalezienia Boga lub do bycia bogobojnym. Ten drugi opowiadał się za zmianami i realizacją swojej idei sprawiedliwego porządku. Jego praca na terenie dzisiejszego regionu Mansfeld-Südharz nie tylko przyciągnęła chłopów z całego kraju do słuchania jego kazań, ale także skłoniła ich do wzięcia udziału w decydującej bitwie pod Bad Frankenhausen 15 maja 1525.

C) Palatynat

Stłumiono także szereg mniejszych powstań. 23/24 czerwca 1525 roku w bitwie pod Pfeddersheim rozbite zostały grupy buntowników biorące udział w wojnie chłopskiej w Palatynacie. Do września 1525 roku wszystkie bitwy i działania karne zostały zakończone. Cesarz Karol V i papież Klemens VII podziękowali Związkowi Szwabskiemu za interwencję.

Literatura:

1. H. Schnabel-Schüle, Reformation. Historisch-kulturwissenschaftliches Handbuch, 2017, 105.

2. H.-J. Goertz, Thomas Müntzer. Mystiker – Apokalyptiker – Revolutionär, 1989, 15ff.

3. G. Vogler, Müntzer, Thomas. Neue Deutsche Biographie 18 (1997), 547–550.

4. J. Lefebvre, Thomas Müntzer (1490-1525) Écrits théologiques et politiques, 1982, 178.

5. S. Bräuer, G. Vogler, Thomas Müntzer. Neue Ordnung machen in der Welt, 2016, 385-400.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz