Marcin Luter może pójść za przykładem wielkiego mistrza krzyżackiego księcia Albrechta i zawrzeć małżeństwo, bo „jeśli Bóg nie uczyni cudu i nie uczyni z człowieka anioła, nie rozumiem, jak może on żyć sam, bez gniewu i hańby Boga i może pozostać bez żony. I byłoby strasznie, gdyby znaleziono go po śmierci bez żony, gdyby przynajmniej nie miał poważnej woli zawarcia małżeństwa” (WA 18, 421, 21ff.).
Najpierw należało ustalić datę ślubu. Dobrze, że dotarliśmy już w czerwcu, bo majowe zaślubiny nie wrόżyły powodzenia. W tamtych czasach okres karnawału pomiędzy postem adwentowym a postem pasyjnym był popularny jako data ślubu, a zwłaszcza, podobnie jak dzisiejsze szczęśliwe daty, Ostatki. Wtorek jako dzień tygodnia znajdował się pod opieką św. Antoniego z Padwy, który jest także patronem małżeństw i który do dziś jest szczególnie czczony przez Kościół rzymskokatolicki 13 czerwca. Wtorek był popularnym dniem ślubu nie tylko w Wittenberdze, ale wszędzie. Jednak środa jako dzień ślubu zapowiadała pecha. 10 sierpnia elektor saski Jan Stały wydał mandat wyjaśniający, dlaczego śluby powinny odbywać się w dni robocze. Jednak w literaturze pojawiają się dwie daty: 13 czerwca (Strauchenbruch, Leppin, Köhler) i 15 czerwca (Schilling, Basiński).
Marcin i Katarzyna nie pragną niczego więcej niż samotności na tym etapie swojego życia. Najwyraźniej dyskusje na temat wyboru narzeczonej nasilają się obecnie i to nie tylko w kręgu przyjaciół Lutra. Czy naprawdę była zakonnica może być oblubienicą Chrystusa? Luter doświadczył już takich rozmów, zwłaszcza przeciwko narzeczonym, na weselach swoich przyjaciół Jana Agricoli, Jana Bugenhagena i Filipa Melanchtona. Aby chronić Katharinę, para utrzymywała datę ślubu w jak największej tajemnicy. Nawet bliscy przyjaciele, jak Melanchton, którzy nie mogli jeszcze poprzeć wyboru byłej zakonnicy przez Lutra, nie zostali zaproszeni ani poinformowani.
Zaręczyny i ślub tradycyjnie odbywały się bardzo blisko siebie, jak to miało miejsce w przypadku Lutrów. Według relacji Melanchtona ślub 13 czerwca został poprzedzony uroczystym podaniem. Ślub Marcina i Katarzyny odbył się wieczorem w dawnym klasztorze augustianów, który elektor Fryderyk III Mądry oddał Lutrowi. W tamtych czasach mieszczanie pobierali się w domach, a nie w kościele. Obecni byli proboszcz kościoła miejskiego i profesor teologii Jan Bugenhagen, który przeprowadził ślub, nadworny malarz Łukasz Cranach z żoną Barbarą, w którego domu przy Schloßstrasse zamieszkała panna młoda po ucieczce z klasztoru, proboszcz kościoła zamkowego Justus Jonas i profesor prawa Johannes Apel, wszyscy bliscy powiernicy Lutra, którzy otwarcie aprobowali jego wybór narzeczonej. Marcin Luter udzielił ślubu Bugenhagenowi i Jonasowi i przez całe życie pozostawali z nim blisko emocjonalnie. Ich żony nie są wymieniane jako goście, ale to nie znaczy, że nie były obecne. Goście obecni na weselu są publicznymi świadkami zawarcia małżeństwa. Reformator starannie ich dobrał. Reprezentowali dwór i radę miejską (Cranach), kościół zamkowy (Jonas), kościół miejski (Bugenhagen) i uniwersytet (Apel).
Istnieje wiele regionalnych obrzędów weselnych, ale zawsze obowiązują następujące zasady:
- Zapytanie o zgodę na zawarcie małżeństwa
- Powierzenie panny młodej panu młodemu, początkowo przez ojca panny młodej, następnie przez księdza
- Oświadczenie o wzajemnej akceptacji w formie podania sobie rąk
- Potwierdzenie przez księdza i przekazanie obrączek
- Psalm i pocałunek panny młodej
- Wprowadzenie do kościoła
- Msza nowożeńców z uroczystą modlitwą błogosławieństwa nad panną młodą
- Symboliczny posiłek
Ceremonia zaślubin według Lutra w książeczce ślubnej z 1529 roku:
- Pytania dotyczące zgody pary
- Odpowiedzi młodej pary (słowo „tak")
- Zmiana pierścienia
- Złączenie rąk
- Zjednoczenie w imię trójjednego Boga
- Błogosławieństwo młodej pary
Papież Mikołaj I oświadczył w 866 roku, że jedynym czynnikiem decydującym o zawarciu małżeństwa jest zgoda partnerów, bez której wszelkie inne formalności są nieskuteczne. Przez długi czas nie istniała żadna obowiązkowa forma zawarcia małżeństwa, ludzie szukali atrakcyjnych zwyczajów.
W XIII wieku Kościół interpretował złożenie razem prawych rąk pary młodej jako ślub wierności i zlecił to obecnemu księdzu. Następnie pan młody włożył obrączkę na palec żony na znak lojalności. W niektórych rejonach północnej Francji kobieta rzucała się wówczas na ziemię przed mężem, wyrażając w ten sposób swą uległość wobec niego jako nowego opiekuna. Dopiero w XVI wieku panna młoda i pan młody wymienili się obrączkami. O obrączce Katarzyny von Bora pisano już w pierwszym roku istnienia tego blogu (TUTAJ). Następnie kapłan złożył ręce małżonków i powiedział: „Co Bóg złączył, tego człowiek nie powinien rozdzielać”. W tym słowie Luter widział potwierdzenie małżeństwa ustanowionego przez Boga. Po wyrażeniu zgody pan młody w regionie galijsko-frankońskim włożył obrączkę na palec panny młodej i zapowiedział jej dożywotni związek partnerski:
„Tą obrączką poślubiam Cię N., w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”.
Pierwotnie dał jej depozyt pieniężny tzw. Angeld, symbol współwłasności. Formuła błogosławieństwa kościelnego brzmiała:
„Pobłogosław, Panie, ten dar, który Twόj sługa N. składa w tej chwili w ręce Twojej służebnicy N. i jego ukochanej narzeczonej. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. "
Obrączki ślubne były pierwotnie głównie pieczęciami. W opublikowanym w 1524 roku regulaminie ślubów Jana Bugenhagena, którego z pewnością użył na weselu Lutra, wymianę obrączek i złożenie rąk można odnaleźć jako symbol wzajemnego powierzenia się pary.
Następnie parę młodą odprowadzono do wspólnego łoża, gdzie w obecności świadkόw skonsumowali związek (TUTAJ). Justus Jonas pisał o tym w liście do Jerzego Spalatina 14 czerwca. Tej nocy przy Lutrach byli obecni Cranachowie, Apel, Bugenhagen i on sam. Z opisu wizyty Lutra na ślubie córki drukarza Hansa Luffta z Andreasem Aurifaberem, późniejszym osobistym lekarzem księcia pruskiego Albrechta w Królewcu, współlokator Lutra Anton Lauterbach zanotował w swoim pamiętniku 19 lutego 1538 roku:
Obrączki ślubne były pierwotnie głównie pieczęciami. W opublikowanym w 1524 roku regulaminie ślubów Jana Bugenhagena, którego z pewnością użył na weselu Lutra, wymianę obrączek i złożenie rąk można odnaleźć jako symbol wzajemnego powierzenia się pary.
Następnie parę młodą odprowadzono do wspólnego łoża, gdzie w obecności świadkόw skonsumowali związek (TUTAJ). Justus Jonas pisał o tym w liście do Jerzego Spalatina 14 czerwca. Tej nocy przy Lutrach byli obecni Cranachowie, Apel, Bugenhagen i on sam. Z opisu wizyty Lutra na ślubie córki drukarza Hansa Luffta z Andreasem Aurifaberem, późniejszym osobistym lekarzem księcia pruskiego Albrechta w Królewcu, współlokator Lutra Anton Lauterbach zanotował w swoim pamiętniku 19 lutego 1538 roku:
„Doktor Martinus Luter był wczoraj na weselu córki Hansa Luffta, przed posiłkiem poprowadził pannę młodą do łόżka i powiedział do pana młodego Andreasa Aurifabera: Niech dalej biegają i korzystają razem ze wszystkich rzeczy, i bądź panem domu, gdy żony nie ma w domu. I dał znak, aby ściągnąć z niego but i położyć go na łożu z baldachimem, aby mógł zachować władzę i rząd.”
Jak opisano, coś podobnego zostało już przekazane w związku ze ślubem Bugenhagena.
Po wspólnym pożyciu miał miejsce symboliczny posiłek. Po założeniu uniwersytetu rada miejska Wittenbergi wydała na początku 1504 roku nowe regulacje miejskie regulujące życie społeczności. §45 tego statutu regulował zobowiązania. Luter i jego żona z pewnością się tego trzymali i 13 czerwca 1525 roku serwowali swoim gościom pieczone ciasta, chleb, ser, owoce i piwo. Czy Barbara Cranach upiekła ciasto? Czy Katarzyna sama upiekła ciasto w domu Cranachόw, a może przed ślubem próbowała kuchni w Czarnym Klasztorze? Nie wiemy, źródła milczą na ten temat. Jednak Katarzyna musiała wstać wcześnie ze swoim po pierwszej nocy Martinusem, poinstruować służbę, doglądać bydła i zadbać o południowy posiłek, który następnego dnia około godziny 10 był serwowany gościom.
Literatura:
1. E. Strauchenbruch, Luthers Hochzeit, 2016, 91-111.
2. H. Schilling, Martin Luther. Rebell in einer Zeit des Umbruchs, 2017, 320-329.
3. K. Basiński, Marcina Lutra myśli (nie)znane, 2017, 8.
4. V. Leppin, Martin Luther, 2017, 236-246.
5. J. Köhler, Luther! Biographie eines Befreiten, 2016, 320-322.
Po wspólnym pożyciu miał miejsce symboliczny posiłek. Po założeniu uniwersytetu rada miejska Wittenbergi wydała na początku 1504 roku nowe regulacje miejskie regulujące życie społeczności. §45 tego statutu regulował zobowiązania. Luter i jego żona z pewnością się tego trzymali i 13 czerwca 1525 roku serwowali swoim gościom pieczone ciasta, chleb, ser, owoce i piwo. Czy Barbara Cranach upiekła ciasto? Czy Katarzyna sama upiekła ciasto w domu Cranachόw, a może przed ślubem próbowała kuchni w Czarnym Klasztorze? Nie wiemy, źródła milczą na ten temat. Jednak Katarzyna musiała wstać wcześnie ze swoim po pierwszej nocy Martinusem, poinstruować służbę, doglądać bydła i zadbać o południowy posiłek, który następnego dnia około godziny 10 był serwowany gościom.
Literatura:
1. E. Strauchenbruch, Luthers Hochzeit, 2016, 91-111.
2. H. Schilling, Martin Luther. Rebell in einer Zeit des Umbruchs, 2017, 320-329.
3. K. Basiński, Marcina Lutra myśli (nie)znane, 2017, 8.
4. V. Leppin, Martin Luther, 2017, 236-246.
5. J. Köhler, Luther! Biographie eines Befreiten, 2016, 320-322.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz