E. Barlach, Choć diabłów pełen byłby świat, 1915 |
Zrozumienie
postu przez Marcina Lutra staje się szczególnie namacalne w jego piśmie „O dobrych
uczynkach” z 1520 roku (WA 6, 204-276), w Małym Katechizmie oraz w „Piątym,
szóstym i siódmym rozdziale Mateusza głoszonym i zinterpretowanym” z 1532 roku (WA
32, 299-544). Chociaż Reformator polemizuje z uzewnętrznianą praktyką postu (WA
32, 429, 30-32), może on go docenić jako „piękną zewnętrzną dyscyplinę”.
Jego krytyka
współczesnego porządku postu jest skierowana przeciwko fałszywemu legalizmowi w
określaniu czasu postu (WA 32, 429, 18-28), rodzaju i ilości pokarmów postnych
(WA 6, 246, 3-9), przeciwko nadmiernej jednostronności (WA 6, 245, 25 f.), ale
także przyczynowej powierzchowności, która nie oddaje pozytywnej wartości postu
jako ćwiczenia ascetycznego („poszczenie oznacza tylko to, że nie je się mięsa,
ale bo najlepsza ryba z najsmaczniejszymi sklepami i przyprawami a do tego
najmocniejsze wino”: WA 32, 430, 16-19).
Doktor Luter
odrzuca w szczególności przypisywany postowi charakter zasługi i potrzeby
zbawienia: „Ale do tego dochodzi haniebne nadużycie (które również psuje
właściwy post), że szuka się w tym wielkiej zasługi u Boga, niż zadośćuczynić
za grzechy i pojednać Boga” (WA 32,430,26-28). „A nawet gdyby pościli słusznie,
to i tak diabelskim nadużyciem jest to, że na tym opierają swoją świętość i
chcą przez to osiągnąć coś szczególnego u Boga” (WA 32, 432, 20-22).
Właściwie
rozumiany post przejawia się w postawie chrześcijańskiej wolności, która ma
swoje podstawy w wierze, a swoje granice w miłości. „Nade wszystko jednak
upewnij się, że najpierw jesteś pobożnym i prawdziwym chrześcijaninem i nie
chcesz mieć u Boga zasługi przez taki post, ale twoim kultem powinna być
wyłącznie wiara w Chrystusa i miłość do bliźniego (…) , gdyż sam post powinien
służyć przyjemności ciała i odcięciu zewnętrznych przyczyn przyjemności, tak
jak czyni to wiara w sercu” (WA 32, 434, 1-7).
Marcin Luter
zaleca taki post jako lekarstwo na niezdyscyplinowanie: „Znowu należy uważać,
aby z tej wolności nie wyrosło beztroskie lenistwo zabijania rozpusty ciała,
wtedy kochający przekąski Adam jest bardzo przebiegły, by sam szukać dyspensy i
folgować ciału zanim umrze, jak niektórzy wtrącają się i mówią, że nie trzeba
jeszcze pościć ani umartwiać (...) tak, jakby długo praktykowali post, gdyby
nie próbowali” (WA 6 , 247, 12-18). Reformator rozróżnia rozmaite praktyki
postne jako możliwe formy zorganizowanej wolności: „Post świecki lub cywilny”
jako oficjalny dekret ograniczający sprzedaż i spożycie mięsa nie ma faktycznej
jakości religijnej, ale jest zatwierdzony jako nakaz kanoniczny (WA 32, 431, 6-
19). Dla „duchowego wspólnego postu” Luter sugeruje „kilka dni przed
Wielkanocą, zwłaszcza przed Pięćdziesiątnicą i Bożym Narodzeniem” oraz „każdy
piątkowy wieczór przez cały rok” (WA 32, 431, 20-38). Przydatny jest również
post przed przyjęciem Sakramentu Ołtarza. Jednak prawdziwym zainteresowaniem
Lutra jest „post dla wszystkich” (WA 32, 431, 40). Indywidualnie dostosowane
wyrzeczenie ma na celu konsekwentny chrześcijański styl życia w równowadze i
umiarkowaniu (WA 32, 433, 17-36).
Literatura:
1. A. Sander, Fasten. In: V. Leppin, G. Schneider-Ludorff (Hrsg.), Das Luther-Lexikon, 2015, 217-218.
2. WA 32, 299-544.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz