Prywatna msza (łac. missa privata, missa sine populo) to cicha msza święta (missa lecta) w Kościele rzymskokatolickim, który nie jest mszą parafialną ani klasztorną i jest sprawowana bez publicznego ogłoszenia. Msze prywatne, które gwałtownie zyskiwały na popularności od wczesnego średniowiecza, były spowodowane kultem relikwii świętych, które były przechowywane na ołtarzach i czczone codzienną mszą. Opactwa benedyktynów postrzegały siebie jako podobizna miejskiego systemu kościoła rzymskiego, według którego wszystkie kościoły w mieście stanowiły jeden kościół miejski pod kierownictwem biskupa (rodziny kościelnej); znalazło to wyraz w praktyce tzw. służby stacyjnej. W opactwach kościoły miasta były do pewnego stopnia zgrupowane na terenie klasztornym jako „miasto kościelne” z dużą liczbą kościołów i kapliczek, a nawet zintegrowane jako ołtarze boczne w kościele klasztornym. Tak rozwinął się system kaplic w architekturze kościelnej.
Urząd klasztorny opracował wynikający z tego systemu mszy „mszę główną” w roli celebracji stacji rzymskiej, a także wiele „mszy wtórnych” w innych sanktuariach i przy ołtarzach bocznych, aby oddać im należny kult. Odprawianie takich prywatnych mszy nie wynika z pobożności indywidualnej poszczególnych kapłanów-mnichów, ale należy je rozumieć jako konieczne i ważne w kontekście całej liturgii opactwa. Fakt, że coraz więcej mnichów otrzymywało święcenia kapłańskie, nie odpowiada ograniczeniom duszpasterskim czy nadmiernemu klerykalizmowi, ale rosnącej liczbie zadań liturgicznych systemu monastycznego. Liczba prywatnych mszy wzrastała przez całe średniowiecze. Wielu księży celebrowało nawet kilka razy dziennie z określoną intencją, często za zmarłego. Rozwój ten oznaczał znaczną utratę wspólnotowego charakteru Mszy Świętej.
W tym czasie obserwuje się wzrost liczby ołtarzy pobocznych w kościołach z 35 do 45: w Kościele Mariackim w Gdańsku i katedrze magdeburskiej po ok. 1500 roku istniało 48 ołtarzy bocznych.
Marcin Luter krytykował niektóre formy prywatnej mszy, nazywając je mszami pobocznymi „Winkelmesse” (sprawowanymi przy bocznym ołtarzu) i potępiał je jako na sposób na zarabianie pieniędzy. Doktor Luter zasadniczo odrzucił msze, w których tylko kapłan przyjmował Eucharystię.
Równolegle do przygotowanego traktatu w języku oficjalnym Kościoła (łacinie), Marcin Luter przygotował niemieckie opracowanie tekstu pod tytułem „Vom Missbrauch der Messe” („O nadużyciu mszy”, WA 8,477-563). Przedmowa powstała w dzień św. Katarzyny, 25 listopada. Reformator nie przetłumaczył łacińskiego traktatu osobiście. Nie ulega wątpliwości, iż podczas opracowania niemieckiej wersji korzystał z pomocy przyjaciela lub studenta (WA 8, 408). Tekst ukazał się drukiem w styczniu 1522 roku. Marcin Luter powrócił do tematyki mszy pobocznej w 1533 roku w traktacie „Von der Winkelmesse und Pfaffenweihe” („O mszy pobocznej i święceniu klech”, WA 38,171-256).
2. H. B. Meyer, Eucharistie: Geschichte, Theologie, Pastoral, 1989, 252.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz