sobota, 25 lipca 2020

Papiestwo średniowiecza w zarysie cz. 2

8. Wielka Schizma Wschodnia

Wielka Schizma Wschodnia. Foto: wikipedia.en
Nie był to jednorazowy akt, lecz proces, który rozciągał się w szerokich ramach chronologicznych, trwający aż do XIII w. Wtedy wiele osób nie zdawało sobie sprawy z istnienia schizmy. Winą za jej powstanie obarcza się zarówno Rzym, jak i Konstantynopol. Wielką schizmę poprzedziły dwie inne: schizma akacjańka (484–519) i schizma Focjusza (861–867).

Podział Kościoła na część wschodnią (na mapie obok - kolor niebieski) i zachodnią (kolor pomarańczowy) sięgał czasów Imperium Rzymskiego, kiedy to cesarz Teodozjusz I Wielki w 395 r. podzielił cesarstwo na zachodnio- i wschodniorzymskie. Stało się tak, ponieważ tereny imperium były zbyt rozległe i wykazywały dużą odmienność kulturową. Zachód był światem łaciny i kultury rzymskiej, zaś na wschodzie dominowała greka i widać było wpływy kultury hellenistycznej. Początkowo Rzym odgrywał główną rolę, lecz w 330 r. Konstantynopol został mianowany drugą stolicą Cesarstwa Rzymskiego. W 451 r. na soborze chalcedońskim zrównano patriarchat z papiestwem pod względem przywilejów porządku kościelnego, lecz zachowano pierwszeństwo Rzymu. Papież Leon I Wielki w sporze o prymat powoływał się na Nowy Testament (Mt 16,18 i Łk 22,31 n.) i porównywał papieża do Piotra; jego zdaniem tak jak Piotr był pierwszym wśród apostołów, tak papież miał być pierwszy pośród biskupów. Jest to jednak subiektywne zdanie jednej ze stron konfliktu, której argumenty biblijne nie są jednoznaczne.

Spór o prymat w świecie chrześcijańskim angażował również władców świeckich; cesarz wschodniorzymski na soborze trullańskim w 692 uznał papieża za „przeklętego heretyka”. Eskalacja konfliktu doprowadziła do schizmy Focjusza, a w konsekwencji – do wielkiej schizmy wschodniej.

Sytuacja uległa zaostrzeniu w XI wieku. Był to okres, kiedy na zachodzie Europy pojawiły się postulaty uniezależnienia Kościoła od państwa. Budziło to niepokój cesarza bizantyjskiego, który uznawał się przecież za zwierzchnika Kościoła. Jeszcze gorzej przyjęto w Konstantynopolu fakt wprowadzania zwyczajów rzymskich w zakresie liturgii na terenie południowych Włoch, które znajdowały się pod wpływem Bizancjum. Dalej wydarzenia potoczyły się bardzo szybko. Papież Leon IX wysłał do Konstantynopola swojego legata, który w odpowiedzi na zamknięcie w stolicy Bizancjum kościołów obrządku łacińskiego wkroczył w lipcu 1054 roku do kościoła Hagia Sophia i złożył na ołtarzu pisma nakładające ekskomunikę na patriarchę Konstantynopola Michała Cerulariusza. Trzeba zauważyć, że działał on na własną rękę, ponieważ w czasie owych wydarzeń papież już nie żył i nie miał on na celu zaognienia konfliktu. Legat podjął własną decyzję o ekskomunice, aby sprowokować patriarchę do działania. W odpowiedzi na to patriarcha zwołał synod, na którym spalono ową bullę i zatwierdzono klątwę nałożoną na legatów papieskich. Schizma wschodnia stała się faktem.

Nikt nie zdawał sobie chyba wówczas sprawy, jak trwałe następstwa przyniesie to lokalne w gruncie rzeczy nieporozumienie. Przecież już wcześniej dochodziło do konfliktów między Rzymem a Konstantynopolem, choćby za czasów patriarchy Focjusza, który w roku 867 doprowadził do otwartego rozłamu w Kościele. Jednak cesarz Bazyli I unormował stosunki z papiestwem. Wydawało się, że tym razem może być podobnie, że prędzej czy później konflikt zostanie zażegnany. Tak się jednak nie stało. Zniszczona została jedność Kościoła, a skutki schizmy wschodniej trwają do dziś. Przez kolejne stulecia nie udało się przezwyciężyć podziału na prawosławie i katolicyzm i przywrócić jedności chrześcijaństwu.

Zerwanie jedności spowodowało, że istniejące już wcześniej różnice między Kościołem wschodnim i zachodnim nie tylko się utrwaliły, ale i pogłębiły.

Schizma postrzegana była początkowo jako konflikt prywatny między hierarchami. Na pojawienie się idei definitywnego rozłamu i ugruntowanie jej rzeczywisty wpływ miały działania obu stron, m.in. postawa Cesarstwa Bizantyjskiego, które w czasie Krucjat współdziałało z Turkami przeciwko krzyżowcom, choć ci nie podejmowali działań zbrojnych przeciwko Bizancjum.

Na zachodzie biskup Rzymu przyjął tytuł papieża i korzystając z braku silnej władzy świeckiej, starał się uzyskać pozycję niekwestionowanego przywódcy chrześcijaństwa zachodniego. Jednak ambicje papieży sięgały dalej. Stolica apostolska uważała, że tylko ona może rozstrzygać kwestie doktrynalne. To oczywiście rodziło spory z Konstantynopolem. Konkurowano również na polu misyjnym na obszarze państw słowiańskich. Toczyła się swoistego rodzaju rywalizacja, kto schrystianizuje pogańskie plemiona. Ta rywalizacja o wpływy i prymat nad światem chrześcijańskim, przybierająca często charakter polityczny, stała się jedną z głównych przyczyn rozłamu w Kościele.

Istotne znaczenie miały też rozbieżności kulturowe, liturgiczne i organizacyjne. Spór dotyczył praktyk religijnych. Zastrzeżenia budziło używanie podczas eucharystii niekwaszonego chleba przez Kościół zachodni. Konstantynopol uznał to za nieortodoksyjne. Z kolei Rzym potępiał brak celibatu w kościele wschodnim. Dystans zwiększały różnice językowe. Szczególna niechęć duchowieństwa zachodniego dotyczyła dopuszczania lokalnych języków w czasie pracy misyjnej wśród Słowian. Gdy na synodzie w Toledo w roku 589 do nicejskiego wyznania wiary dopisano, że Duch Święty pochodzi nie tylko od Ojca, ale i Syna, dyskusja objęła kwestie doktryny.

Nakreślony obraz nie oznacza, że w tym czasie nie istniała żadna współpraca między Konstantynopolem a Rzymem. Nadal istniała świadomość przynależności do jednego Kościoła. Kiedy w połowie IX wieku dwaj greccy mnisi Cyryl i Metody zostali wysłani przez cesarza bizantyjskiego, by nawracać Słowian, odbywali tę misję pod patronatem papieża. Duchowieństwo spotykało się na synodach. Stan istniejący wówczas między chrześcijaństwem wschodnim i zachodnim można nazwać pełną napięcia separacją, jednak o całkowitym podziale jeszcze nie myślano.


9. Celibat

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa zalecano kapłanom wstrzemięźliwość seksualną, bez względu na to czy żyli samotnie, czy mieli rodziny. Nie uznawano możliwości ponownego zawarcia małżeństwa przez owdowiałych duchownych. W zakresie celibatu duchowieństwa nie było żadnych uregulowań prawnych. Żonaci mężczyźni byli dopuszczani do święceń. W Kościele wschodnim już od końca III w. istnieją świadectwa, że naturalną konsekwencją praktykowania wstrzemięźliwości przez księży żyjących w małżeństwach było niezawieranie małżeństwa po święceniach. Synod w Kartaginie z 390 r. mówił, że tradycja powściągliwości seksualnej księży żonatych była zapoczątkowana przez samych Apostołów. Legenda o Pafnucym, przytoczona przez Sokratesa scholastyka w Historii Kościelnej, pochodząca z pierwszej połowy V w. nazywa zakaz małżeństwa księży starożytną tradycją kościelną.

W VIII wieku celibat stał się prawem powszechnym na Zachodzie, ale został usankcjonowany jako jedyna forma życia duchownego dopiero za czasów papieża Grzegorza VII, w XI wieku, w ramach tzw. reformy gregoriańskiej.

Celibat był wymagany od osób wyświęconych (niektórych diakonów, prezbiterów i biskupów) w rycie rzymskim od XI–XII wieku i miał związek z reformą kościelną papieża Kaliksta II, w Polsce obowiązujący od 1197. Początkowo był jednak domeną zakonów, w których składa się ślubowanie czystości. Tak scentralizowano władzę papieską i rozwiązano kwestię dziedziczenia majątków kościelnych, zapewniając stabilność finansową Państwa Kościelnego.

Pod koniec średniowiecza celibat nie był przestrzegany przez wszystkich kapłanów. W konkubinacie w Europie Zachodniej żyło ok. 25% kapłanów. Dziesiątki duchownych było z tego powodu denuncjowanych przez gorliwych dziekanów u biskupa lub sami przyznawali się do tego. Biskupi żądali oddalenia konkubiny, przeważnie jednak nie egzekwowano skutecznie żądania. W oczach wielu świeckich konkubinat księży przestał być zgorszeniem. Ten brak dyscypliny wiązał się z brakiem nauczania o ascezie oraz z traktowaniem pracy księdza bardziej jako funkcjonariusza niż duszpasterza.

Nikolaizm to łamanie zasad celibatu, pozostawanie przez duchownych w stanie małżeńskim lub w konkubinacie, a także posiadanie przez nich dzieci. Był to stan charakterystyczny dla kościoła zachodniego okresu średniowiecza, kiedy to doszło do zeświecczenia Kościoła poprzez inwestyturę stanowisk kościelnych, opartej na tzw. prawie patronatu. Początek tego prawa datuje się na V i VI wiek, kiedy w ustawodawstwie kościelnym przyznawano fundatorom wpływ na zarządzanie majątkiem kościoła i obsadzanie jego urzędów. Przywilej ten otrzymywała osoba, która w szczególny sposób przysłużyła się kościołowi. W krajach germańskich właściciel ziem, na których znajdował się instytut kościelny, mógł samodzielnie rozporządzać kościołem, powoływać duchownych, a także być w nim pochowany. Właściciel mógł również kościół sprzedać, darować lub oddać w lenno. Działania te nie mogły prowadzić do zniszczeń i zaniedbań. Fundator mógł także pobierać od kościoła daniny i dziesięciny, z czego czerpał korzyści majątkowe. Na rozwój prawa patronatu wpłynął również obowiązek polegający na tym, że duchowni musieli poddać się opiece rycerskiej, co prowadziło do nadużywania władzy oraz przejmowania prawa do beneficjum przez opiekunów.

Powstawanie wielu kościołów prywatnych rodziło potrzebę regulacji prawa patronatu, czego jako pierwszy w swoich rozporządzeniach dokonał papież Aleksander III, który zabronił pobierania danin z majątków kościelnych. Ograniczył również prawo do obsadzania stanowisk kościelnych. Od tego momentu fundatorzy mogli jedynie przedstawiać kandydatów na dane stanowiska kościelne, a prawo wyboru i mianowania kandydata pozostawiono biskupowi. Najobszerniejszej regulacji prawa patronatu dokonano podczas Soboru Trydenckiego w latach 1545–1547. Wówczas to pozbawiono osoby świeckie przywileju prezentacji oraz dysponowania beneficjami. Zakazano również nadawania prawa prezenty w przyszłości, a osoby dysponujące prawem patronatu zachęcano do zrzeczenia się go. Sobór wprowadził wymóg upływu 50 lat jako warunek przedawnienia dla wprowadzenia prawa patronatu

Z czasem nikolaizm został jednak uznany za herezję. W 1059 roku podczas synodu na Lateranie zabroniono nikolaitom (duchownym będącym w stanie nikolaizmu) odprawiania nabożeństw i udzielania sakramentów. Z kolei na soborze laterańskim II w 1139 unieważniono wszystkie małżeństwa wyższego duchowieństwa.

10. Papież i cesarz

Papież Stefan IV (816-817) koronował na cesarza Ludwika I Pobożnego (pomimo, że był już cesarzem od 813 roku) i jego żonę Innengardę 18 października 816. Była to pierwsza koronacja cesarza przez papieża i odtąd stała się tradycją przestrzeganą przez wszystkich cesarzy rzymskich pochodzenia frankońskiego. 2 lutego 962 Jan XII koronował Ottona w Rzymie na cesarza rzymskiego. Odtąd każdy nowo wybrany cesarz Świętego Cesarstwa Rzymskiego by ł koronowany w Wiecznym Mieście. Cesarza postrzegano jako następcę Chrystusa w sprawach administracyjnych, we władzy świeckiej, był odpowiedzialny m.in. za chrystianizację Europy. Papież był następcą Chrystusa we władzy duchowej. Z czasem jednak papiestwo umacniało swoją władzę świecką na kontynencie i coraz częściej dochodziło do konfliktów z cesarzem.

Z miastem Kanossa (Canossa) jest związany jeden z najsłynniejszych sporów w historii Europy. Był to spór o inwestyturę między papieżem Grzegorzem VII a niemieckim cesarzem Henrykiem IV, który uważał, że to on powinien nadawać godności kościelne na ziemiach Cesarstwa, papież natomiast chciał zatrzymać ten przywilej w swoich rękach. W końcu Henryk IV wypowiedział posłuszeństwo papieżowi, ten zaś, na synodzie w Rzymie w 1076 roku, ekskomunikował go. Oznaczało to, że poddani cesarza zostali zwolnieni z nakazu posłuszeństwa względem władcy. Grzegorz VII ogłosił też, że po upływie roku ekskomunika stanie się ostateczna i nieodwołalna.

Początkowo Henryk IV planował akcję zbrojną przeciwko papieżowi. Niemieccy możnowładcy zagrozili jednak wyborem nowego władcy. W obawie przed rebelią cesarz uznał, że musi skłonić papieża do odwołania ekskomuniki i wyruszył w tym celu na południe. Tymczasem Grzegorz VII (1073-1085), w obawie przed najazdem, podróżował po włoskich lennach Cesarstwa, nakłaniając miejscowych możnych do poparcia go przeciw Henrykowi. W końcu schronił się na zamku w Kanossie.

25 stycznia 1077 roku Henryk stanął pod murami twierdzy. Chcąc okazać skruchę, czekał, klęcząc na śniegu, w worku pokutnym i boso. Dopiero po trzech dniach Grzegorz spotkał się z nim i uchylił ekskomunikę. Okazało się to dla niego zgubne, ponieważ po siedmiu latach cesarz zajął Rzym, a na miejscu Grzegorza osadził antypapieża Klemensa III. Zarazem Kanossa na stałe zmieniła relacje pomiędzy cesarzami rzymskimi i papieżami, a także doprowadziła do rozkładu obowiązujących od przeszło trzystu lat rytuałów władzy i ceremonialnych form spotkań pomiędzy przedstawicielami władzy duchownej i świeckiej.

W ogólnym sensie, powiedzenie pójść do Kanossy oznacza, że warto się czasem upokorzyć, by coś zyskać.


11. Symonia (świętokupstwo)

To handel godnościami i urzędami kościelnymi, sakramentami oraz dobrami duchowymi. Termin pochodzący od Szymona Maga, którego św. Piotr zganił za chęć kupienia od apostołów daru udzielenia Ducha Świętego (Dzieje Apostolskie 8,9-24).

Symonia stanowiła problem dla Kościoła, ponieważ biskupi, poza sprawowaniem funkcji kościelnych, administrowali nadanymi im ziemiami, a zaniedbywali obowiązki stanu duchownego. Za jej uprawianie groziły surowe kary. Mimo to przedmiotem handlu były najwyższe godności. Sprzedawano nawet godność papieską. W związku z tym papież Juliusz II (1503-1513) unieważnił wybory wszystkich swoich poprzedników, którzy zasiedli na Stolicy Apostolskiej dzięki symonii. Zarządzenie Juliusza zostało jednak unieważnione przez Piusa X (1903-1914). Symonia była jednym z głównych powodów krytyki Kościoła w okresie Reformacji.

Z symonią w Kościele walczyli m.in. Eugeniusz II (824-827), Sylwester II (999-1003), Benedykt VIII (1012-1024), Klemens II (1046-1047), Leon IX (1049-1054) i Wiktor II (1055-1057).

12. Nepotyzm

Określenie powstało w XVII wieku jako opisujące powszechną praktykę wynoszenia przez ówczesnych papieży swoich bliskich krewnych (najczęściej, choć nie tylko, siostrzeńców i bratanków) do godności kardynalskiej lub książęcej oraz pozwalania im na gromadzenie bogactw pochodzących ze środków publicznych. Pochodzi ono od włoskiego słowa nipote i łacińskiego nepos, oznaczających bratanka lub siostrzeńca.

Sama praktyka była jednak już znacznie starsza. Nepotyzm praktykowali m.in. Jan XV (985-996), Jan XIX (1024-1032) i Klemens III (1187-1191). Przykładem jest papież Kalikst III (1455–1458) z rodziny Borgia, który uczynił kardynałami dwóch swoich siostrzeńców; jeden z nich, Rodrigo, został papieżem Aleksandrem VI (1492–1503). Aleksander, jeden z najbardziej skorumpowanych papieży, podniósł Alessandro Farnese, brata swojej kochanki, do godności kardynała; Farnese został potem papieżem Pawłem III. Paweł z kolei mianował kardynałami dwóch siostrzeńców w wieku lat czternastu i szesnastu. Praktykom tym kres położyła bulla Innocentego XII z 1692.

13. Krucjaty

To religijnie sankcjonowane wyprawy zbrojne, podejmowane przez państwa i rycerstwo katolickiej Europy. Wojny te były prowadzone przede wszystkim przeciw muzułmanom, ale także przeciw poganom, chrześcijańskim heretykom, a czasami przeciw katolikom. Choć powody tych wojen były w dużym stopniu religijne, to mieszały się one również z czynnikami politycznymi i ekonomicznymi. Krucjaty ogłaszane były głównie przez papieży, jednak czasami również przez innych władców, wspieranych przez papiestwo. Uczestników wypraw krzyżowych określa się mianem krzyżowców.


W okresie średniowiecza ogromne poruszenie w świecie chrześcijańskim wywołało zdobycie Jerozolimy przez muzułmanów w 638 i ponownie przez Turków seldżuckich w 1072 roku. Wskutek tego wiele cennych relikwii chrześcijańskich trafiło w ręce innowierców i zostało przewiezionych w głąb Persji. Oficjalnie deklarowanym przez papieża celem wypraw krzyżowych było odbicie Jerozolimy, w której znajdowały się ważne dla chrześcijan miejsca kultu. W rzeczywistości w momencie rozpoczęcia krucjat Jerozolima była w rękach władców muzułmańskich od ponad 400 lat a islam i chrześcijaństwo współistniały w mieście we względnym pokoju. Europejscy pielgrzymi odwiedzający Jerozolimę wspominali o tym, że czyniono im pewne trudności, nie były to jednak liczne czy poważne skargi. Na początku XI wieku (kilkadziesiąt lat przed krucjatą) bazylika Grobu Świętego została częściowo zburzona przez chorego psychicznie władcę kalifa Al‒Hakima, który zyskał przydomek „Szalony”. Kalif został jednak obalony, gdy ogłosił się bogiem i zaczął prześladować samych muzułmanów.

I wyprawa krzyżowa (1096–1099) – stanowiła bezpośrednią odpowiedź na wezwanie papieża Urbana II podczas synodu w Clermont. W skład wyprawy weszli rycerze lotaryńscy (w Bizancjum i na Bliskim Wschodzie nazywani „Frankami”) oraz Normanowie i Prowansalczycy. W trakcie wyprawy krzyżowcy zdobyli m.in. Niceę, Antiochię, Ma’arrat an-Numan, a wreszcie Jerozolimę, gdzie utworzyli Królestwo Jerozolimskie. Była to jedyna wyprawa zakończona pełnym sukcesem wojsk Zachodu.

II wyprawa krzyżowa (1147–1149) – zorganizowana w odpowiedzi na zdobycie przez muzułmanów hrabswa Edessy. Wyprawą dowodziło dwóch europejskich monarchów – król Francji Ludwik VII i cesarz Konrad III. Krzyżowcy ponieśli klęskę w bitwie pod Doryleum, a następnie odstąpili od oblężenia Damaszku.

III wyprawa krzyżowa (1189–1192) – zorganizowana w odpowiedzi na zdobycie Jerozolimy przez wojska Saladyna. Wyprawą dowodzili: cesarz Fryderyk I Barbarossa, król Francji Filip II August oraz król Anglii Ryszard I Lwie Serce. Fryderyk Barbarossa utonął w trakcie wyprawy, natomiast siły Ryszarda zdobyły Akkę i pokonały wojska Saladyna w bitwach pod Arsuf i Jafą. Ryszard nie zdecydował się na oblężenie Jerozolimy, a zamiast tego podpisał z Saladynem ugodę.

IV wyprawa krzyżowa (1202–1204) – jej celem było wsparcie państw łacińskich na Bliskim Wschodzie, jednak na skutek manipulacji doży weneckiego Henryka Dandolo, krzyżowcy zaatakowali Bizancjum, zdobyli Zadar, a następnie Konstantynopol i utworzyli państewko nazwane Cesarstwem Łacińskim.

V wyprawa krzyżowa (1217–1221) – skierowana przeciw Egiptowi. Wyprawą dowodzili: król Węgier Andrzej II, książę Antiochii Boemund IV oraz król Cypru Hugo I. Krzyżowcom udało się zdobyć Damiettę, ale nie wykorzystali tego sukcesu i wkrótce zostali wyparci z Egiptu.

VI wyprawa krzyżowa (1248–1254) – zorganizowana przez króla Francji Ludwika IX na wieść o zdobyciu Jerozolimy przez Chorezmijczyków w 1244. Krzyżowcy ponownie zdobyli Damiettę, ale później ponieśli klęski w bitwach pod Al-Mansurą i Fariskur. Podczas tej ostatniej do niewoli dostał się sam francuski monarcha, co ostatecznie zakończyło wyprawę.

VII wyprawa krzyżowa (1270) – zorganizowana przez Ludwika IX, który tym razem zaatakował Tunis w celu zmuszenia jego władcy do przejścia na chrześcijaństwo. Oblężenie było nieudane, a w obozie krzyżowców wybuchła zaraza (prawdopodobnie dżuma), wskutek której zmarł król. Po śmierci Ludwika IX wojska krzyżowców powróciły do Europy.

Skutki wypraw krzyżowych to m.in.: znaczące osłabienie i częściowe zniszczenie wschodniego chrześcijaństwa wraz z jego bogatą kulturą, osłabienie Cesarstwa Bizantyńskiego, powstanie zakonów rycerskich w Ziemi Świętej (np. templariusze), rozwój miast włoskich (szczególnie Wenecji i Genui), rozwój żeglugi morskiej, wzrost niechęci do pogan i innowierców w Europie, wzmocnienie autorytetu i władzy królów francuskich, rozkwit ruchu pielgrzymkowego, nieodwracalne zniszczenie wielu dzieł sztuki, architektury, nawiązanie przez Europejczyków kontaktu z kulturą Wschodu oraz wzrost znaczenia piechoty.

Oprócz oficjalnych wypraw krzyżowych organizowane były tzw. wyprawy ludowe, w których uczestniczyły tłumy chłopów, biedoty i pospolitych przestępców, często podróżujących z całymi rodzinami. Wszystkie zakończyły się potępieniem ich uczestników przez papieży.

Wyprawy krzyżowe przeciwko poganom:

Krucjaty północne (bałtyckie) to wspólna nazwa dla szeregu zbrojnych wypraw nadbałtyckich, prowadzonych głównie przez Niemców i kraje skandynawskie od XII do XIV wieku przeciw pogańskim ludom mieszkającym na południowym i wschodnim wybrzeżu Morza Bałtyckiego. Można do nich zaliczyć krucjaty połabskie – przeciw Słowianom połabskim (m.in. Wieletom), pruskie – przeciw bałtyckim Prusom i szwedzkie - przeciw pogańskim Finom i ewentualnie prawosławnym Nowogrodzianom.

Wyprawy krzyżowe przeciwko heretykom:
Krucjaty albigeńskie – na początku XIII wieku na terenie Langwedocji w południowej Francji, skierowane głównie przeciwko Katarom, lecz także przeciw waldensom i innym grupom potępionym przez Kościół rzymski.

Wojny husyckie – zbrojne działania prowadzone głównie przez Zygmunta Luksemburskiego przeciwko powstaniu czeskich husytów w pierwszej połowie XV wieku.

Krucjata przeciwko waldensom – w drugiej połowie XV wieku w Alpach Zachodnich na pograniczu Francji i Sabaudii.


14. Kult świętych

Pierwsze zorganizowane prześladowania chrześcijan przez rzymskie władze rozpoczęły się za panowania Nerona (37–68). W 64 roku pożar spustoszył Rzym, Neron został oskarżony o podpalenie i, jak twierdzi Tacyt, chcąc się oczyścić, skierował oskarżenie na chrześcijan. Druga fala prześladowań wiąże się z imieniem cesarza Domicjana (81–96). Chrześcijanie byli wtedy skazywani pod pretekstem „ateizmu”, czyli nieskładania ofiar bogom. Największe prześladowania chrześcijan przypadały na lata 303-304 n.e., czyli okres rządów cesarza Dioklecjana. Jednak ani tortury, ani wyroki śmierci nie przestraszyły szybko rosnącej grupy zwolenników nowej religii. Wśród nich można było znaleźć coraz częściej nawet cesarskich urzędników.

W tym czasie wielu lokalnych przewodniczących kościoła umierało jako męczennicy. Już w II wieku obserwuje się pamięć o nich. W wydanym na rok 125 po Chrystusie kalendarzu wspomina się 30-50 męczenników. Wspomnienie to nie było jednoznaczne z kultem danej osoby, jak próbuje dowieść tego strona katolicka. Nie ma żadnych wzmianek źródłowych o modlitwach do męczenników, choć wiemy relatywnie wiele o pobożności gmin chrześcijańskich II wieku. Pierwszym męczennikiem, którego szczątki zaczęto darzyć szczególnym szacunkiem, był Polikarp ze Smyrny (zm. 156), ale i w jego przypadku trudno mówić o wyrafinowanych praktykach religijnych. Chodziło o wspomnienie jego działalności i okoliczności śmierci oraz opiekę nad jego grobem. W średniowieczu obserwuje się wzrost kultu świętych uważnych za osoby zbawione. Towarzyszy temu rozwój ruchu pielgrzymkowego do miejsc, w których są pochowane oraz sprzedaż dewocjonaliów. Teologia protestancka zakłada zbawienie człowieka poprzez „zakrycie” jego grzechów przez ofiarę krzyżową Chrystusa. Człowiek zbawiony jest tak samo zbrukany grzechami jak niezbawiony, Bóg jednak tych grzechów u niego nie dostrzega. Z powodu tych różnic protestanci nie uważają za stosowne czcić świętych, będących ich zdaniem takimi samymi grzesznikami, jak inni ludzie (List do Rzymian 3:23). Poza tym protestanci uważają, że każdy chrześcijanin jest świętym, gdyż został zbawiony przez Chrystusa i uświęcony przez jego krzyżową ofiarę, nie zaś przez własne zasługi (List do Rzymian 3:24-28). Ponadto protestanci uważają, iż istnieje tylko jeden pośrednik między Bogiem a człowiekiem – Jezus Chrystus i tylko do niego należy zwracać się z prośbami w modlitwach (1 List do Tymoteusza 2:5-6). W myśl zasady Soli Deo gloria chwałę i cześć oddają wyłącznie Trójjedynemu Bogu, gdyż tylko taki kult uznają za biblijnie uzasadniony (Psalm 115, List do Rzymian 1:21-25).


15. Relikwie

To szczątki ciał osób świętych lub przedmioty, z którymi te osoby miały związek w czasie życia, stanowiące przedmioty czci w wielu religiach (np. drewno lub drzazgi z krzyża, na którym umarł Jezus).

W roku 800 Karol Wielki po powrocie z Ziemi Świętej podarował papieżowi Leonowi III relikwię świętego napletka - szczątek ciała Jezusa pozostały po obrzezaniu. W dokumencie Deskryptio laternansis Ecclesia napisanym przed 1100 rokiem, wskazano, że w skrzyni cyprysowej zamówionej przez Leona III i umieszczonej pod ołtarzem w kaplicy św. Wawrzyńca były trzy szkatułki. Jedna z nich zawierała złoty krzyż ozdobiony klejnotami, w którym był napletek i pępowina Jezusa. Święty napletek był czczony od średniowiecza, jego kult został jednak zaprzestany postanowieniem II Soboru Watykańskiego wraz ze zlikwidowaniem święta Obrzezania Pańskiego obchodzonego 1 stycznia.

Kolumna biczowania to relikwia chrześcijańska związana z męką Jezusa. Tradycja głosi, że to przy niej był biczowany Jezus. Kolumna została sprowadzona z Jerozolimy do Rzymu przez kard. Giovanniego Colonnę di Carbognano w 1223.

Za przywilej oglądania i modlenia się przy relikwii Jezusa czy świętego wprowadzono w średniowieczu opłatę, co jedynie spowodowało wzrost liczby relikwii, a tym samym stabilizowało sytuację finansową lokalnego kościoła a tym samym wzrost wpływów z dziesięciny i świętopietrza. Pomnażanie relikwii było absurdem – z początkiem XVI wieku na terenach dzisiejszej Hiszpanii było pochowanych trzynastu z Dwunastu Apostołów Chrystusa, ponad 30 kościołów chlubi się posiadaniem relikwii świętego gwoździa (gwoździe, którymi Jezus miał zostać przybity do krzyża). Kościół katolicki starał się ograniczyć handel relikwiami, ustanawiając w 1215 na IV soborze laterańskim, że ważne są tylko relikwie zatwierdzone przez papieża. To nie polepszyło sytuacji. Nadal sprzedawano bowiem fałszywe relikwie. Jednym z przykładów są badania relikwie Joanny d´Arc (zm. 1431) z Orleanu. Na początku XXI wieku poddano je drobiazgowym badaniom fizyko-chemicznym, podczas których wykazano, że czczona od stuleci kość Dziewicy Orleańskiej jest kością zmumifikowanego kota z Egiptu (TUTAJ).


Literatura:

1. T. Wolińska, Rozłam w łonie Kościoła, [w:] Paleologowie, seria: „Dynastie świata”', 2011, 53.

2. H. Tuchle, Historia Kościoła, tom 3 (1500-1715), 1986, 24.

3. J. Rajman: Encyklopedia Średniowiecza, 2006, 693, hasło: Nikolaizm.

4. R. Pankiewicz:, Relikt prawa patronatu w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 roku, 2013, 44-45.

5. Fulcher z Chartres, Historia Hierosolymitana (1095-1127), 136–137.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz