poniedziałek, 5 lutego 2024

Rozmaicie o sercu

Kardioida

Czym jest serce? To centralny narząd układu krwionośnego m.in. strunowców zbudowany z tkanki mięśniowej. Pierwszego opisu anatomicznego tej niezwykłej pompy dokonał arabski lekarz Ibn an-Nafis w XIII wieku. Również w matematyce znana jest krzywa opisywana przez dany punkt okręgu toczącego się bez poślizgu po zewnętrzu innego nieruchomego okręgu o tej samej średnicy zwaną krzywą sercową lub kardioidą. Tych geometrycznych przekształceń dokonano w 1674 roku.

Ale czym jest serce w Biblii? Jaką pełniło funkcję? W Piśmie Świętym słowo to występuje ponad tysiąc razy, z czego około 130 razy w Księdze Psalmów. Mówiąc ogólnie Biblia stwierdza, że sercem jest duchowa część naszego istnienia, gdzie przebywają nasze emocje i pragnienia. Dzięki niemu jest opisywane w sposób pośredni sumienie człowieka.

1. Serce w Starym Testamencie

W języku starohebrajskim są używane dwa rzeczowniki na określenie serca: lev i levav. Pierwszy z nich pojawia się w najstarszych tekstach, drugi – dopiero u proroka Izajasza. Określenia te mają dwojakie znaczenie w Starym Testamencie – zarówno dosłowne, jak i metaforyczne. Terminem lev opisano organ w ciele człowieka odpowiadający za witalność i siłę fizyczną:

„Serce moje bije gwałtownie, Opuszcza mnie siła moja, A nawet światło oczu moich zanika…” (Ps 38, 11)

„W co jeszcze można was bić, gdy nadal trwacie w odstępstwie? Cała głowa chora i całe serce słabe.” (Iz 1,5)

Najczęściej „serce” ma znaczenie przenośne, metaforyczne i wtedy ma sens teologiczny.

Tłumacze Septuaginty (LXX) użyli w swym dziele greckiego terminu kardia, rzadziej nous (myśli), czy psyche (dusza). Termin kardia został zaczerpnięty z tekstów literackich, gdzie opisywał centralny organ naszego ciała będący źródłem życia fizycznego, a niekiedy impulsów psychicznych. W greckich tekstach poetyckich, szczególnie u Homera, kardia określa także ośrodek życia duchowego i intelektualnego. Na płaszczyźnie przyrodniczej kardia to zwyczajnie rdzeń drzewa, pestki lub owocu, opisuje najbardziej wewnętrzną część rośliny. Podobnie w Starym Testamencie, jest synonimem „środka”, jak np.

„Pod tchnieniem twoich nozdrzy spiętrzyły się wody, strumienie stanęły jak wał, topiele zakrzepły w sercu morza.” (2 Mż 15,8)

W Księdze Przypowieści Salomona wielokrotnie czytamy, że zdolności intelektualne też są sprawą serca:

„(...) ku mądrości nachylisz swe ucho, ku roztropności nakłonisz swe serce, tak, jeśli wezwiesz rozsądek, przywołasz donośnie rozwagę…” (2, 2).

Serce to również miejsce woli („Natan powiedział do króla: «Uczyń wszystko, co zamierzasz w sercu, gdyż Pan jest z tobą»” – 2 Sm 7, 3), uczuć („Dokąd w mej duszy będę przeżywał wahania, a w moim sercu codzienną zgryzotę? Jak długo mój wróg nade mnie będzie się wynosił?” – Ps 13, 3), które wyrażają się m.in.: bólem, radością, strachem, rozpaczą czy odwagą:

Radosne serce rozwesela oblicze; lecz gdy serce jest zmartwione, duch jest przygnębiony. Serce rozumne szuka wiedzy, lecz usta głupców karmią się głupotą. (Przyp. 15,13-14)

W sercu należy szukać współczucia i wzruszenia, o czym mówi prorok Ozeasz:

„Jakże mógłbym cię porzucić, Efraimie, zaniechać ciebie, Izraelu? Jakże mógłbym zrównać ciebie z Adam, postąpić z tobą jak z Seboim? Zadrżało we mnie serce, byłem do głębi poruszony.” (Oz 11,8)

Serce dla autorów Starego Testamentu jest również siedliskiem władz umysłowych człowieka, w tym wyobraźni i intuicji:

„A Pan rzekł do mnie: Fałszywie prorokują prorocy w moim imieniu; nie posłałem ich ani nie dałem im poleceń, ani nie mówiłem do nich. Kłamliwe widzenia, marne wieszczby i wymysły swojego serca wam prorokują.” (Jr 14,14)

Stąd w języku biblijnym określenie, że „serce przyjmuje naukę” lub porzuca wiarę i opuszcza Boga (Iz 29, 13; Ez 6,9). „Mąż serca” (łac. cordatus) to człowiek roztropny i rozumny (Hi 34, 10; 1 Krl 5,9). Jego przeciwieństwem jest człowiek głupi, nierozumny. Interesującą zależność pomiędzy winem, a zdolnością trzeźwego osądu opisuje prorok Ozeasz, wg którego wino odbiera człowiekowi „serce”:

„Wino i moszcz odbiera rozum.” (Oz 4,11)

Serce ludzkie, zgodnie z jego naturalnym stanem jest złe, zwodnicze i zwiedzione. Księga Jeremiasza 17,9 mówi: „Podstępne jest serce, bardziej niż wszystko inne, i zepsute, któż może je poznać?” Innymi słowy, upadek człowieka przeniknął nas na wskroś, do głębi; nasze myśli, emocje i pragnienia zostały zepsute przez grzech, a my jesteśmy zbyt ślepi by dostrzec jak duży jest to problem.

Możemy nie znać i nie rozumieć naszych własnych serc, ale Bóg je zna. On „zna skrytości naszego serca” (Ps 44,22).

Gdybym knuł coś niegodziwego w sercu moim, Pan nie byłby mnie wysłuchał. (Ps 66,18)

Naucz nas liczyć dni nasze, Abyśmy posiedli mądre serce! (Ps 90,12)

Badaj mnie, Boże, i poznaj serce moje, Doświadcz mnie i poznaj myśli moje! (Ps 139,23)

Zaufaj Panu z całego swojego serca i nie polegaj na własnym rozumie! (Przyp. 3,5)

Tygiel wytapia srebro, a piec złoto, lecz Pan bada serca. (Przyp. 17,3)

Opierając się na wiedzy o ludzkim sercu, Bóg może nas sprawiedliwie osądzić: „Ja, Pan, zgłębiam serce, wystawiam na próbę nerki, aby oddać każdemu według jego postępowania, według owocu jego uczynków” (Księga Jeremiasza 17,10).


Boże dzieło tworzenia w nas nowego serca obejmuje wystawianie naszych serc na próbę (Psalm 17,3; 5 Księga Mojżeszowa 8,2) i napełnianie ich nowymi pomysłami, nowymi wizjami i nowymi pragnieniami (Księga Nehemiasza 7,5; 1 Księga Królewska 10,24 ).

Serce jest podstawą naszego istnienia, a Biblia podkreśla największe znaczenie utrzymywania naszych serc w czystości: „Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia” (Księga Przypowieści Salomona 4,23).

U filozofów greckich „serce” odgrywało drugoplanową rolę, dla nich istotna była dusza i umysł, a jako organ fizjologiczny stawało się intrygujące, tylko wtedy gdy pytano: czy siedzibą duszy jest serce, czy mózg? Platon i Arystoteles odrzucili w swych filozoficznych dywagacjach serce jako ośrodek duszy. Poglądy te przejęli rzymscy pisarze. W swym dziele poświęconym przyjaźni „De amicitia” Cyceron prawie nie wspomina o sercu. Podobnie rzecz ma się w czasach międzytestamentowych. Dla Filona Aleksandryjskiego i Józefa Flawiusza serce jest ośrodkiem życia fizycznego, przy czym nie precyzują, czy ma ono związek z życiem wewnętrznym.

2. Serce w Nowym Testamencie

W Nowym Testamencie termin kardia występuje 148 razy: 47 razy w Ewangeliach synoptycznych, 52 – w listach Apostoła Pawła, 17 razy w Dziejach Apostolskich, 13 razy w tzw. listach katolickich, 10 razy w Liście do Hebrajczyków, 9 razy w pismach św. Jana, w tym 3 razy w Objawieniu zwanym Apokalipsą. W ujęciu dosłownym opisuje on źródło naturalnej energii życiowej:

„Baczcie na siebie, aby serca wasze nie były ociężałe wskutek obżarstwa i opilstwa oraz troski o byt i aby ów dzień was nie zaskoczył.” (Łk 21,34)

„Jednakże nie omieszkał dawać o sobie świadectwa przez dobrodziejstwa, dając wam z nieba deszcz i czasy urodzajne, napełniając pokarmem i radością serca wasze.” (Dz 14,17)

Serce oznacza całego człowieka wewnętrznego, wraz z jego sumieniem, uczuciami, namiętnościami, a zwłaszcza z jego religijnym usposobieniem. "Serce" to kwintesencja odwagi, dzielności i zdecydowania, wewnętrznego przekonania, planów, zamierzeń i decyzji moralnych całego, niepodzielonego człowieka:

„My zaś, bracia, odłączeni od was na jakiś czas ciałem, lecz bynajmniej nie sercem, z tym większym pragnieniem staraliśmy się ujrzeć wasze oblicze.” (1 Tes 2,17)

Serce określa świadome „ja” człowieka, całą jego osobę, instynkty, namiętności. Niezwykle wymownie wyraził to autor Pierwszego Listu św. Piotra: „ukryty w sercu człowiek” (1P 3,4). Nowy Testament nie tylko powtarza starotestamentową koncepcję serca, ale akcentuje również pogląd na nie jako najbardziej intymnego ośrodka człowieka, w którym Bóg daje się nam poznać:

„Przeto nie sądźcie przed czasem, dopóki nie przyjdzie Pan, który ujawni to, co ukryte w ciemności, i objawi zamysły serc; a wtedy każdy otrzyma pochwałę od Boga.” (1 Kor 4,5)

„A Ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, bo zgodnie z myślą Bożą wstawia się za świętymi.” (Rz 8,27)

W sercu koncentrują się najgłębsze pragnienia każdego z nas – i te dobre, i te złe. Jezus wskazuje na upadły stan naszych serc w Ew. Marka 7,21-23: „Albowiem z wnętrza, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, wszeteczeństwa, kradzieże, morderstwa, cudzołóstwo, chciwość, złość, podstęp, lubieżność, zawiść, bluźnierstwo, pycha, głupota. Wszystko to złe pochodzi z wewnątrz i kala człowieka.” Naszym największym problemem nie jest to co nas otacza, ale to co pochodzi z naszego wnętrza; każdy z nas ma problem serca. Z drugiej strony właśnie dzięki niemu poznajemy świat. „Mówić sobie w sercu” (Mt 24,48) to po zwyczajnie „pomyśleć”, natomiast „wstąpić w serce” (Dz 7,23) oznacza „zrozumieć”.

Serce ludzkie, podobnie jak w teologii Starego Testamentu, może być zatwardziałe i odporne na potrzebę pokuty:

„Ty jednak przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga…” (Rz 2,5)

Przewrotne i niewierne (Hbr 3,12), prowadzące do głupoty (Rz 1,22). Tylko Bóg może objawić to, co skrywa nasze serce (2 Mż 16,32). On bowiem „ujawni zamiary serc” (1 Kor 4,5). On przenika serca (Rz 8,27), bada je (1Tes 2,4) i stąd pochodzi określenie Boga kardiognostes, czyli Tego, który zna i bada ludzkie serce (Dz 1,24; 15,8).

W naszym sercu ma początek zepsucie, skłonność do grzechu. Aby osoba została zbawiona, to serce musi zostać przemienione. A to dzieje się jedynie z mocy Bożej w odpowiedzi na wiarę: „Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu…” (Rz 10,10a). W swojej łasce, Bóg może obdarzyć nas nowym sercem (Psalm 51,10; Księga Ezechiela 36,26). On obiecuje nam, że „ożywi ducha pokornych i pokrzepi serca skruszonych” (Księga Izajasza 57,15). Kardia jest zatem miejscem, w którym rozpoczyna się Boże współdziałanie z nami, w którym dokonuje się decyzja przyjęcia lub odrzucenia Go. Tam właśnie ma początek nasze nawrócenie.

Jak ważne jest „czyste serce” pokazuje nam kazanie na górze:

„Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.” (Mt 5,8)

Czyste serce jest synonimem czystego sumienia, a źródłem tej czystości jest Chrystus, który oczyścił nasze serca swoją krwią i zamieszkał w nich przez wiarę:

„Żeby Chrystus przez wiarę zamieszkał w sercach waszych, a wy, wkorzenieni i ugruntowani w miłości…” (Ef 3,17)

Odwołanie się do ludzkiego serca to apel do człowieka wewnętrznego, religijnego, do człowieka otwartego na Boga i innych ludzi. Odwołanie się do serca przywołuje zdrowy rozsądek człowieka, jego mądrość życiową, wolę, sumienie.

3. Serce dla Marcina Lutra

Obraz Marcina Lutra na tę kwestię łączy naukę przedreformacyjną z opisem serca w psalmach. Dla profesora z Wittenbergi to nie tylko organ ciała. Serce opisuje bowiem człowieka jako „istotę woli”. To pojęcie zastępuje się niekiedy wyrazami bliskoznacznymi „voluntas” (wola) oraz „conscientia” (świadomość). Reformator przypisywał mu zasadniczą funkcję dla życia duchowego, w jego rozważaniach nad kwestiami teologicznymi zajmowało ono niezwykle ważne miejsce. Pewnie dlatego zebrał wiele zwrotów i powiedzeń dotyczących serca, powszechnie używanych także w języku polskim:

- Co z oczu, to z serca. (WA 51, 651, 9)
- Moje serce mówi mi to. (WA 51, 657, 5)
- To przemawia do mojego serca. (WA 51, 657, 10)
- To mi leży na sercu. (WA 51, 657, 6)

Dla Lutra stanowi ono centrum wiary, jest bowiem zwrócone ku Bogu: „To, czemu poświęcasz się całym sercem, jest twoim Bogiem.” Dla jednych istotną rolę odgrywa w życiu rodzina, inni skupiają się na karierze i wartościach materialnych. Gdzie jest miejsce dla Boga pośród zgiełku codziennych spraw? Doktor Luter rozumie to jako proces, w którym człowiek poszukuje czegoś, co byłoby dla niego stałym gruntem, opoką. Serce opisuje zatem kogoś wierzącego, ale też niezaspokojonego opozycjonistę, który jeszcze nie znalazł swojej prawdy. Etap pościgu za tym, co nadaje ludzkiemu życiu sens, jest czasem niestabilności, podobnie jak w słowach: „Serce człowieka jest jak rtęć, to tu, to gdzie indziej, dziś ma takie a jutro inne poglądy.” (WA TR 1, 681). To ośrodek regulowania istoty ludzkiej za pomocą Prawa Bożego, drogowskaz kierujący na dobro. Serce jest także punktem centralnym strachu i przerażenia wywołanego doświadczeniem życiowym i gniewem bożym, ciągłym niepokojem, który może być wyciszony przez wiarę lub zachętę płynącą z Dobrej Nowiny, czyli Ewangelii. To dzięki niej znajdzie ono dla siebie pewną przystań i stanie się pogodne. Ks. Luter pojmował serce jako przyczynek każdego poruszenia człowieka: intelektualnego, fizycznego itd. To miejsce autentyczności i świadomości wolności (WA 5, 176, 9-21), ale także centrum przyjęcia norm ustalonych przez innych ludzi tzw. heteronomii.

Literatura:

1. KARDIOIDA (29.09.2021)

2. F. L. Meijler, T. D. Meijler: Archetype, adaptation and the mammalian heart. In: Netherlands heart journal: monthly journal of the Netherlands Society of Cardiology and the Netherlands Heart Foundation. Band 19 (3), 2011,142–148.

3. N. Slenczka, Herz. In: V. Leppin, G. Schneider-Ludorff (Hrsg.), Das Luther-Lexikon, 2015, 293-294.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz