środa, 26 maja 2021

500-lecie podpisania Edyktu wormackiego (Wormser Edikt)

Edykt wormacki (Wormser Edikt) z 26.05.1521 roku

Dziś mija 500 lat od ogłoszenia i podpisania w katedrze wormackiej Edyktu przez cesarza Karola V Habsburga skierowanego przeciwko doktorowi Marcinowi Lutrowi i jego zwolennikom. Jego powstanie to reakcja strony katolickiej na efekt przesłuchań wittenberskiego teologa na Sejmie Rzeszy w 1521 roku. O czym mówił?

"Przede wszystkim dla chwały Wszechmocnego i aby uchronić wiarę chrześcijańską, a także uhonorować rzymskiego Biskupa i jego tron na mocy urzędu naszej władzy cesarskiej, wysokości i autorytetu, do którego my i elektorzy, książęta i stany świętego królestwa mamy teraz jednomyślną radę i wolę, zgromadzeni tutaj musimy na wieczną pamięć o tych działaniach, aby wyegzekwować dekret, wyrok i potępienie według bulli („Exsurge, Domine”), nasz Ojciec Święty Papież, jako zwykły sędzia tych rzeczy, ostrzegł niejakiego Marcina Lutra, który zgrzeszył przeciwko Kościołowi Bożemu i stał się upartym, surowym heretykiem dla nas i was wszystkich, i każdego w szczególności, oraz aby nadal rozpoznawać i wyjaśniać, i czynić to świadomie na mocy tego listu. Wzywamy was wszystkich, a szczególnie każdego w obowiązkach Stanu Rzeszy, abyście byli z nami i świętym królestwem, a także uniknęli poenae criminis laesae majestatis [= kara za zbrodnie majestatu] przez ślubowanie na wierność naszemu Imperium oraz przez przyjęcie jego (=Lutra) nauk - odrzucenia wszystkich regaliów, lenn, łask i wolności naszych przodków, byście nie zwątpili w cesarską władzę Rzymu, zgodnie z tym listem i wolą samego cesarza, abyście szczególnie, a zwłaszcza po upływie dwudziestu, które kończą się czternastego dnia bieżącego miesiąca maja,  odmawiali wspomnianemu Marcinowi Lutrowi mieszkania, osiedlania się, jedzenia i picia, ani żadnej innej potajemnej pomocy, wsparcia, ani poparcia słowami lub uczynkami - a gdy przybędzie - wzięli go do niewoli i nie pozwolili mu uciec, jako nakazał to zrobić lub przynajmniej ogłosił cesarz, i trzymać go w międzyczasie jako chwytliwe, dopóki nie zostaniesz przez nas poinformowany, co masz zrobić przeciwko niemu zrobić zgodnie z nakazem prawa, a wynagrodzimy ci taką świętą pracę, także swój wysiłek i poniesione wydatki.

A przeciwko jego bliźnim, naśladowcom, zwolennikom, adwokatom, patronom i następcom powinniście postępować w ten sposób z mocą świętej konstytucji oraz z szacunkiem i powagą dla nas i naszego królestwa, mianowicie łapać ich i konfiskować ich dobra,  by wtedy przez wiarygodne postępowanie pokazać, że mają opuścić złą drogę i uzyskać papieskie rozgrzeszenie.

Ponadto, nakazujemy wam wszystkim i każdemu z was, zwłaszcza w przepisanych poeny [= kary], aby żadnego z wyżej wymienionych pism Marcina Lutra, które - jak wyżej - potępia naszego Ojca Świętego Papieża, i wszystkie inne pisma, które są w języku łacińskim i niemieckim lub w innym języku, który został przez niego napisane jako zły, podejrzany i podejrzany postępek -  oczywiście upartego heretyka – nie były przez was kupowane, sprzedawane, czytane, przechowane lub drukowane, a gdy przez zbieg okoliczności zostanie podane do druku - by zachować to w tajemnicy, ani też w jakiś inny sposób nie głosić, by mógł je rozważyć ludzki zmysł, niezależnie od tego, czy wprowadza coś dobrego, aby nie oszukać nim ludzi o prostym umyśle. Jak najlepsze jedzenie, zmieszane z małą kroplą trucizny, musi być odrzucone przez wszystkich ludzi, o wiele bardziej powinniśmy wszyscy unikać takich pism i książek, do których wprowadza się tyle trucizny i potępienia, ale także które są odrzucane i niszczone przez pamięć wszystkich ludzi, aby nikogo nie skrzywdziły ani nie zabiły na zawsze.”

Cesarz Karol V wydał list do Reformatora gwarantujący mu bezpieczeństwo w czasie podróży na Sejm Rzeszy i pobyt w Wormacji 6 marca 1521. Jednocześnie opublikował „nakaz sekwestracji” 26 lub 27 marca 1521  bez udziału Stanów Rzeszy: pisma Lutra miały zostać skonfiskowane i zniszczone. W rzeczywistości było to uprzednie wydanie wyroku na Reformatora.

Podczas przesłuchania w dniach 17 i 18 kwietnia 1521 Marcin Luter odmówił jakiegokolwiek odwołania swych pism, jako że ich treść nie została odrzucona na podstawie Pisma Świętego. 26 kwietnia opuścił Worms.

30 kwietnia cesarz poinformował Stany Rzeszy, że zamierza wystąpić przeciwko Lutrowi i poprosił ich o radę. Stanowiska uzgodniły, że cesarz przedstawi odpowiedni projekt. Napisał go nuncjusz papieski Hieronymus Aleander. Sformułowane pismo było dostępne w języku niemieckim i łacińskim 8 maja 1521 roku. Nuncjusz dał je natychmiast do wydruku. Przygotowania te  musiały jednak zostać odwołane, gdy Wielki Kanclerz Cesarski Mercurino Arborio di Gattinara poinformował go, że najpierw trzeba uzyskać zgodę Stany Rzeszy.

Decyzja Sejmu Rzeszy w tej sprawie zapadła 21 maja 1521, sympatyzujący z Lutrem elektorzy Saksonii i Palatynatu opuścili Wormację 23 maja, a ostatnia sesja Reichstagu odbyła się 25 maja 1521 roku. Dopiero po tym oficjalnym zakończeniu Sejmu Rzeszy, ale jeszcze 25 maja, cesarz nadał moc prawną dokumentowi Aleandra, zwanego obecnie „edyktem”.

Elektor Joachim I Brandenburski ogłosił zatwierdzenie dokumentu przez Stany Rzeszy bez dyskusji i zmian. Edykt został oficjalnie sporządzony następnego dnia - choć datowany na 8 maja 1521 roku, sprawiając wrażenie, jakby powstał na posiedzeniu Sejmu Rzeszy. Z powodu tych rozbieżności doszło do sporu o jego ważność.

Edykt wormacki nie mógł być egzekwowany w całym Cesarstwie. Terytoria, które zwróciły się ku Reformacji, zignorowały go. Protektor Marcina Lutra, elektor Fryderyk III Mądry, zabronił cesarzowi rozsyłania edyktu, na co Karol V przystał.

Na podstawie edyktu spalono pisma Lutra i jego zwolenników oraz zakazano drukowania książek w całej Rzeszy bez cenzury wydanej przez biskupa. Luter i jego zwolennicy skazani zostali na banicję, czyli ogłoszone wygnanie z ojczyzny. Skazany na taką karę to banita. Wyrok pozbawiał czci i honoru oraz najczęściej dopuszczał bezkarne zabicie banity, gdyby pojawił się na terytorium swego kraju.

Podczas Sejmu Rzeszy w Norymberdze w 1524 roku edykt wormacki został włączony do oficjalnego przedyskutowania i w ten sposób wyeliminowano błędy formalne w jego powstaniu w Wormacji w 1521 roku, na które narzekali jego przeciwnicy.

Na Sejmie Rzeszy w Spirze w 1526 roku Ferdynand I nadał stanom prawo do wykonania edyktu wormackiego, tak jakby odpowiadali przed Bogiem i cesarzem. Edykt wormacki stał się więc nieaktualny dla terytoriów protestanckich. Sejm w Spirze w 1529 roku potwierdził edykt, który wszedł jednak w życie tylko na terytoriach rzymskokatolickich. Wyrażone wówczas uroczyste stanowisko („protestatio”) ewangelickich stanów cesarskich uczyniło z nich „protestantów”.

Literatura:

1. R. Vorgeschichte und Nachwirkungen des Wormser Edikts im deutschen Nordwesten. In: Fritz Reuter (Hg.): Der Reichstag zu Worms 1521, 1971, 459–474.

2. www.worms.de/de/web/luther/Worms_1521/Reichstag/Wormser_Edikt.php

3. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 127-130.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz