Reformatorskie przebudzenie jest dramatycznym procesem
osobowościowym,
chęcią
zmierzenia się z kwestią wiary zgodnie z własnym
sumieniem, a nie apriorycznie narzuconymi prawidłami. To transformacja, której
celem jest w pełni świadome indywiduum postrzegające Boga przez pryzmat Pisma.
Ulrich Gäbler (szwajcarski ewangelicki teolog reformowany) wskazuje
na wczesne silne piętno Erazma z Rotterdamu u Huldrycha Zwingliego.
Poglądy, postulaty i opcje Erazma, dotyczące chrześcijańskiego życia religijnego i moralnego oraz współczesnej Erazmowi kultury, tworzą raczej rozbudowaną i wyrazistą tendencję niż doktrynę, nie mają bowiem ani dostatecznej kompletności, ani dostatecznej spójności, brak im też wyraźnych cech reformatorskiego programu, np. jednoznaczności i stanowczości. Erazmianizm jest takim pojmowaniem chrześcijaństwa, które akcentuje nie treści teoretyczne i dogmatyczne, lecz moralne i praktyczne, tzn. traktuje chrześcijaństwo nie tyle jako doktrynę, ile jako sposób życia. Ten sposób życia buduje zwłaszcza wewnętrzna jakość etyczna chrześcijan, jakość i szczerość ich przekonań religijnych i moralnych oraz jakość moralna ich zachowań. Z takiej perspektywy tracą na znaczeniu obrzędy, symbole i skrupulatne przepisy dotyczące zewnętrznych form życia chrześcijańskiego. Erazmianizm głosi postulat uwewnętrznienia chrześcijaństwa jako przemieniającej każdego człowieka realizacji zawartych w przesłaniu ewangelicznym norm i nakazów moralnych. Jako humanistyczna opcja dotycząca kultury chrześcijańskiej erazmianizm przewartościowuje dokonaną już przez chrześcijaństwo starożytne i utrwalone przez średniowieczną scholastykę gradację sztuk wyzwolonych. Scholastyka, jako formacja na mocnych podstawach filozoficznych, ceniła zwłaszcza sztuki kwadrywialne, a z trywialnych — logikę. Erazmianizm to specyficzna w obrębie humanizmu postawą wobec klasycznego dziedzictwa antycznego; z postawy tej wynika wiele jego dążeń i osiągnięć intelektualnych oraz literackich. Erazmianizm cechuje się zdroworozsądkowym entuzjazmem chrześcijanina, ukierunkowanym opcjami Erazma w obrębie chrześcijaństwa; jest to entuzjazm dla zgodności poglądów i parenez wielu starożytnych autorów pogańskich z chrześcijaństwem, ale też entuzjazm, jaki budzą ich postawy etyczne i zgodność ich życia z tymi poglądami i parenezami, co w szczególnym sensie dotyczy niektórych starożytnych filozofów. Wyraża się w pochwałach niektórych antropologicznych i etycznych poglądów Platona, etycznych poglądów Cycerona i Seneki, wychowawczych poglądów i postaw Plutarcha, Katona, a także nauk moralnych zawartych w poezji Wergiliusza i Horacego, w mimach Publiliusza Syrusa i sentencjach Menandra, najmocniej zaś w pochwałach Sokratesa za jego cnotliwe życie i za śmierć niemal męczeńską („ledwie mogę powstrzymać okrzyk: święty Sokratesie, módl się za nami!”), a za życie w poniżeniu i w skrajnym ubóstwie Antystenesa, Diogenesa Cynika i Epikteta jako, wraz z Sokratesem, pogańskich i filozoficznych odpowiedników życia i osobowości świętych chrześcijańskich („może […] we wspólnocie świętych więcej jest uczestników, niż zapisano w naszych katalogach”), a nawet samego Chrystusa. Z entuzjazmem dla filozoficznego sposobu życia współgra entuzjazm dla starożytnych sentencji, adagiów i apoftegmatów, zwł. filozoficznych. W literackim zakresie jest to trzeźwy entuzjazm dla artyzmu literatury klasycznej i jej wzorczych walorów, ograniczony jednak względami praktycznymi chrześcijaństwa i względami chrześcijańskiego „decorum”.
Poglądy, postulaty i opcje Erazma, dotyczące chrześcijańskiego życia religijnego i moralnego oraz współczesnej Erazmowi kultury, tworzą raczej rozbudowaną i wyrazistą tendencję niż doktrynę, nie mają bowiem ani dostatecznej kompletności, ani dostatecznej spójności, brak im też wyraźnych cech reformatorskiego programu, np. jednoznaczności i stanowczości. Erazmianizm jest takim pojmowaniem chrześcijaństwa, które akcentuje nie treści teoretyczne i dogmatyczne, lecz moralne i praktyczne, tzn. traktuje chrześcijaństwo nie tyle jako doktrynę, ile jako sposób życia. Ten sposób życia buduje zwłaszcza wewnętrzna jakość etyczna chrześcijan, jakość i szczerość ich przekonań religijnych i moralnych oraz jakość moralna ich zachowań. Z takiej perspektywy tracą na znaczeniu obrzędy, symbole i skrupulatne przepisy dotyczące zewnętrznych form życia chrześcijańskiego. Erazmianizm głosi postulat uwewnętrznienia chrześcijaństwa jako przemieniającej każdego człowieka realizacji zawartych w przesłaniu ewangelicznym norm i nakazów moralnych. Jako humanistyczna opcja dotycząca kultury chrześcijańskiej erazmianizm przewartościowuje dokonaną już przez chrześcijaństwo starożytne i utrwalone przez średniowieczną scholastykę gradację sztuk wyzwolonych. Scholastyka, jako formacja na mocnych podstawach filozoficznych, ceniła zwłaszcza sztuki kwadrywialne, a z trywialnych — logikę. Erazmianizm to specyficzna w obrębie humanizmu postawą wobec klasycznego dziedzictwa antycznego; z postawy tej wynika wiele jego dążeń i osiągnięć intelektualnych oraz literackich. Erazmianizm cechuje się zdroworozsądkowym entuzjazmem chrześcijanina, ukierunkowanym opcjami Erazma w obrębie chrześcijaństwa; jest to entuzjazm dla zgodności poglądów i parenez wielu starożytnych autorów pogańskich z chrześcijaństwem, ale też entuzjazm, jaki budzą ich postawy etyczne i zgodność ich życia z tymi poglądami i parenezami, co w szczególnym sensie dotyczy niektórych starożytnych filozofów. Wyraża się w pochwałach niektórych antropologicznych i etycznych poglądów Platona, etycznych poglądów Cycerona i Seneki, wychowawczych poglądów i postaw Plutarcha, Katona, a także nauk moralnych zawartych w poezji Wergiliusza i Horacego, w mimach Publiliusza Syrusa i sentencjach Menandra, najmocniej zaś w pochwałach Sokratesa za jego cnotliwe życie i za śmierć niemal męczeńską („ledwie mogę powstrzymać okrzyk: święty Sokratesie, módl się za nami!”), a za życie w poniżeniu i w skrajnym ubóstwie Antystenesa, Diogenesa Cynika i Epikteta jako, wraz z Sokratesem, pogańskich i filozoficznych odpowiedników życia i osobowości świętych chrześcijańskich („może […] we wspólnocie świętych więcej jest uczestników, niż zapisano w naszych katalogach”), a nawet samego Chrystusa. Z entuzjazmem dla filozoficznego sposobu życia współgra entuzjazm dla starożytnych sentencji, adagiów i apoftegmatów, zwł. filozoficznych. W literackim zakresie jest to trzeźwy entuzjazm dla artyzmu literatury klasycznej i jej wzorczych walorów, ograniczony jednak względami praktycznymi chrześcijaństwa i względami chrześcijańskiego „decorum”.
Huldrych Zwingli poznał pisma Lutra około 1519 roku. Dzięki
egzegezie listów Pawła autorstwa doktora Marcina Zwingli otworzył się na reformatorską doktrynę
łaski (sola gratia), która spowodowała, że odszedł od humanizmu Erazma. Luter
jest postrzegany przez Zwingliego jako polemik z kościołem papieskim, którego
teologia „odgrywała tylko marginalną rolę” w rozwoju szwajcarskiego teologa.
Gäbler postulował spójny wewnętrzny proces wymiany korespondencyjnej z Erazmem w
pierwszej połowie 1520 roku. Jednak na to nie wpływa Luter, ale przede
wszystkim pisma Augustyna. Przyszłość chrześcijaństwa nie leży już w rękach
człowieka, jak u Erazma, ale w rękach Boga.
Ulrich Gäbler zgadza się z argumentem Arthura Richa (klasycznie reformowany szwajcarski pogląd), że Zwingli przekształcił się w reformatora od
erazmianizmu, wskazuje na dystans do Erazma, który Huldrych opisuje w liście
do Oswalda Myconiusa z 24 lipca 1520. Znaczenie nadziei zyskuje na znaczeniu u Zwingliego
na poziomie soteriologicznym (nadzieja na odrodzenie Chrystusa i Ewangelii) i
praktycznym (nadzieja na powrót edukacji w społeczeństwie). Pod względem treści
wiedza na temat Reformacji jest kształtowana przez zmianę w kontekście poglądu
Huldrycha na historię, w połowie 1520 roku oderwał się od historii i
światopoglądu Erazma za pomocą augustiańskiego sposobu myślenia i rozwinął
własne jej rozumienie.
Martin Brecht (niemiecki teolog luterański)
koncentruje relacje Zwingliego z Lutrem na silnym teologicznym wpływie publikacji
wittenberskiego teologa. Krytyka papiestwa jest pierwszym wyraźnym aspektem, który
wpłynął
na przebudzenie reformatorskie Zwingliego. Postulaty Lutra dotyczące dysputy lipskiej
z 1519, które dotyczyły nie tylko władzy papieskiej w kościele, ale także
odpustów, pokuty, doktryny grzechów i obrazu człowieka, wydawały się
szczególnie kształtujące dla szwajcarskiego reformatora. Wydaje się, że jest to
związane z punktem zwrotnym w postrzeganiu Zwingliego jako w pełni
świadomego teologa. Związek między Zwinglim i Erazmem opierał się na
poziomie intelektualnym. Jednak ta relacja zmieniła się z powodu różnych
perspektyw i rozczarowań, które ostatecznie doprowadziły do zdystansowania się w
1522 roku. Zwingli wykorzystał także interpretację Pisma przez Lutra, w którym
kontekście oczywiste staje się przyjęcie luterańskiej doktryny
usprawiedliwienia.
Martin Brecht opisuje Zwingliego jako „ucznia Lutra”.
Szwajcarski teolog został reformatorem pod wpływem dysputacji lipskiej (1519)
i publikacji doktora Lutra.
Zarówno wittenberski, jak i szwajcarski teolog inspirowali się systemem filozoficznym Augustyna z Hippony:
Zarówno wittenberski, jak i szwajcarski teolog inspirowali się systemem filozoficznym Augustyna z Hippony:
Augustyn z Hippony u Marcina Lutra: dysputacja lipska,
usprawiedliwienie /sprawiedliwość Boga jako dar, doktryna łaski z „późniejszym”
Augustynem.
Augustyn z Hippony u Huldrycha Zwingliego: Doktryna grzechów
i łaski, dziedzictwo neoplatońskie w
rozumieniu Stwórcy jako ducha, interpretacja Ewangelii św.
Jana.
Ballinger i Leppin postulują tzw. via media (rozwiązanie
pośrednie),
w świetle
którego
na reformatorskie przebudzenie H. Zwingliego miał wpływ Don Scotus (zwłaszcza w różnicowaniu
ducha i materii, w kontekście Sakramentu Ołtarza) i pisma Marcina Lutra.
Literatura:
1. U. Gäbler, Huldrych Zwingli, eine Einführung in sein
Leben und Werk, 1983, 46-49.
2. M. Brecht, Untersuchungen. Zwingli als Schüler Luthers.
Zu seiner theologischen Entwicklung 1518-1522. In: ZUG 96 (1985), 301-319.
3. U. Gäbler, Huldrych Zwinglis „reformatorische Wende”. In:
ZUG 89 (1978), 103-139.
4. V. Leppin, Die Reformation, 2017, 18-24.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz