|
Przedstawienie rzekomego mordu rytualnego Szymona z Trydentu w 1475 roku, chronika z 1493 roku
|
Legendy o morderstwach rytualnych głosiły, że Żydzi mordowali chrześcijańskie dzieci i piekl ich krew w chlebie paschalnym (macy), sprowadzając w ten sposób nieszczęście dla chrześcijan. Podobnie Rzymianie wcześniej potępiali obchody Wieczerzy Pańskiej przez chrześcijan jako akt kanibalistyczny. Zarzut ten często padał w okresie Wielkiego Tygodnia przed Wielkanocą i ignorował żydowski zakaz spożywania krwi oraz znaczenie Paschy: upamiętnia ona wyzwolenie Izraela z niewoli, co usprawiedliwia zastąpienie ofiar ludzkich ofiarami zwierzęcymi.
1. Legenda o pochodzeniu antyżydowskim
W 1144 roku w Norwich, wówczas drugim co do wielkości angielskim mieście, znaleziono zwłoki chrześcijańskiego chłopca Williama. Jak to zwykle bywa w przypadku niewyjaśnionych zgonów o jego morderców podejrzewano miejscowych Żydów, ale miejscowy komornik ich ochronił, a sąd oddalił zarzuty. W 1150 roku do Norwich przybył benedyktyński mnich Tomasz z Monmouth i od tego czasu aż do swojej śmierci w 1172 roku napisał swoje siedmiotomowe dzieło „Życie i pasja św. Wilhelma Męczennika z Norwich”. Twierdził, że w marcu 1144 roku Żydzi kupili, zamęczyli i ukrzyżowali 12-letniego Wilhelma. Jego ciało odnaleziono w Wielką Sobotę. Odtąd przy jego grobie nadal działy się cuda. Legenda przedstawiona w formie sprawozdania opartego na faktach miała za zadanie ustanowić w Norwich kult świętych i męczenników, pozyskać pielgrzymów wierzących w cuda i w ten sposób wygenerować dochód na budowę katedry, która rozpoczęła się w 1096 roku. Choć papież nie autoryzował tego kultu, biskupi angielscy zgodzili się na ten plan i tym samym legitymizowali oskarżenie Żydów o mord rytualny.
Podstawowy fragment legendy brzmi:
„W tamtych czasach Żydzi kupili przed Wielkanocą chrześcijańskie dziecko i zadali mu wszystkie męki, jakie wycierpiał nasz Bóg, a w Wielki Piątek ze względu na naszego Boga powiesili go na krzyżu i potem pochowali. Myśleli, że nie zostanie to odkryte, ale nasz Bóg objawił, że chłopiec był świętym męczennikiem, a mnisi zabrali go i uroczyście pochowali w klasztorze, a dzięki naszemu Bogu dokonuje on wielkich i różnorodnych cudów i zostaje św. Williamem.” (2)
Motywy te pojawiały się wielokrotnie w wielu oskarżeniach o morderstwo rytualne w kolejnych stuleciach:
- nawiązanie do corocznego Wielkiego Piątku,
- motyw „niewinnego dziecka”
- porwanie lub „kupowanie” i torturowanie ofiary,
- bluźnierczo drwiące naśladowanie ukrzyżowania Jezusa,
- dowód winy poprzez cuda dokonane ze zwłok rzekomej ofiary.
Brakowało tylko przyjemności płynącej z krwi.
Monmouth przedstawił tortury Williama jako zemstę Żydów za okrucieństwa, o które oskarżali ich chrześcijanie w związku z ukrzyżowaniem Jezusa. Nawiązywało to do teorii bogobójstwa, za pomocą której chrześcijańscy krzyżowcy usprawiedliwiali swoje pogromy na Żydach i projektowali swoje motywy i działania z powrotem na Żydów.
Komornik, który chronił Żydów w 1144 roku, zmarł trzy lata pόźniej. Uczestnicy drugiej krucjaty (1147–1149) powrócili do Anglii, potrzebując pracy i dochodów. W 1149 roku zadłużony chrześcijański rzemieślnik Simon de Novers zabił w Norwich swojego wierzyciela, żydowskiego bankiera Deulesalta. W 1150 Novers był sądzony w Londynie. W latach 1150/51 ciało Wilhelma zostało ponownie pochowane najpierw w kaplicy klasztornej, a następnie w katedrze. Aby uniewinnić Noversa, jego obrońca, biskup Norwich, poruszył rzekome mordy Williama na Żydach. Monmouth chciał poprzeć to twierdzenie swoją legendą. Żyda, w którego domu rzekomo schwytano i torturowano Williama, nazwał „Deulesaltem”. Podczas procesu dodatkowo upiększał legendę, twierdząc, że jego kolega mnich Theobald z Cambridge, nawrócony Żyd, powiedział mu o corocznym spotkaniu czołowych hiszpańskich Żydów w Narbonne. Odbędzie się tam losowanie, w którym zostanie ustalone, w którym mieście w danym roku należy złożyć w ofierze chrześcijańskie dziecko, aby przelać chrześcijańską krew społecznościom żydowskim na całym świecie. W 1144 roku los padł na Norwich. Pisma żydowskie nawoływały do tej corocznej ofiary, ponieważ tylko w ten sposób Żydzi wierzyli, że mogą odzyskać wolność i utraconą ojczyznę.
Tutaj zaczęła się teoria żydowskiego spisku światowego. Wiązała rzekomy żydowski mord rytualny z żydowską nadzieją na wyzwolenie, którą upamiętnia święto Paschy, i przedstawiała to jako przyczynę cierpień Jezusa i chrześcijan. Dlatego oskarżenia o mord rytualny stawiano zawsze w okresie Wielkiego Tygodnia lub w jego okolicach (Żydowskie święto Paschy).
Historyk Israel Yuval zinterpretował chrześcijańskie oskarżenia o mord rytualny jako reakcję na samozagładę gmin żydowskich podczas Gezerot Tatnu w 1096 roku w Nadrenii. Stojąc przed wyborem między chrztem a śmiercią, wielu Żydów zabiło najpierw swoje dzieci, a potem siebie, co kroniki żydowskie wychwalały jako „uświęcanie imienia Bożego” (Kiddush Hashem) w oczekiwaniu na nadchodzącą sprawiedliwość Bożą. Zachęciło to chrześcijan do przypisywania Żydom okrutnej żądzy zemsty na chrześcijanach i składania ofiar z dzieci. Legendy chrześcijańskie odzwierciedlały żydowską teologię męczennika. Nie zaprzeczając cierpieniom Żydów, Yuval przypisał judaizmowi współodpowiedzialność za średniowieczne legendy o morderstwach rytualnych. To wyjaśnienie nie przeważyło.
2. Pokazowe procesy
W 1171 roku w Blois (Francja) Żydzi zostali oskarżeni o wrzucenie do rzeki martwego chrześcijańskiego dziecka. Żadne dziecko nie zaginęło i nie odnaleziono ciała. Zagrożeni miejscowi Żydzi zgłosili sprawę królowi Ludwikowi VII, który obiecał im pomoc. Mimo to biskup i hrabia Blois w pokazowym procesie uznali dziesiątki Żydów za morderców. Oskarżeni odrzucili oferty wykupienia wolności i przyjęcia chrztu chrześcijańskiego, aby nie narażać swojej społeczności na przyszły szantaż. Następnie 26 maja 1171 spalono ponad 30 Żydów. Opat Robert von Torigni stwierdził później w swojej kronice, że doszło do żydowskiego mordu rytualnego i w ten sposób później legitymizował masowy mord. Przypomina nam o tym żydowska liturgia modlitewna na Jom Kippur i Tisza beAw.
Legendy o Ryszardzie z Pontoise (1167), Haraldzie z Gloucester (1168) i Rodbertusie z Londynu (1181) również przedstawiały te śmierci chrześcijańskich chłopców jako analogiczne do tortur i ukrzyżowania Jezusa oraz opisywały cuda mające udowodnić winę Żydów i ustanowienie kultu znalezionych świętych. Wraz z pogromem w Blois w 1171 roku oskarżenia o mord rytualny rozprzestrzeniły się na Francję i Hiszpanię. Mówi się także, że Żydzi ukrzyżowali chrześcijańskich chłopców w Paryżu w 1179 roku oraz w Saragossie w 1182 i 1250 roku (Domingo de Val). Wszystkie procesy kończyły się wyrokami śmierci.
W 1191 roku w Bray-sur-Seine wasal królewski zamordował Żyda. Krewni ofiary zapłacili pieniądze, aby sprawca został skazany i przekazany lokalnej społeczności. Wielu rzekomych świadków przedstawiło następnie jego egzekucję w święto Purim jako morderstwo rytualne i potwierdziło dalsze oskarżenia. Wykorzystał to król Filip II do ugruntowania swoich rządów w regionie. Przeniósł się do Bray, dał tamtejszym Żydom wybór między chrztem a śmiercią i skazał 80 członków gminy na śmierć na stosie. Wielu popełniło samobójstwo wcześniej, jednak w Winchester w Anglii pozew przeciwko Żydom z powodu zaginięcia ciała został oddalony w 1192 roku. W 1244 roku w Londynie odnaleziono martwe niemowlę, stygmaty na zwłokach zinterpretowano jako znaki hebrajskie, a londyńscy Żydzi zostali oskarżeni. Nie można ich było skazać i uniknąć wyroku śmierci w zamian za wysokie grzywny. Londyński kronikarz Matthäus Paris zauważył, że wcześniejsze doniesienia o morderstwach rytualnych, męczeństwach i późniejszych cudach skłoniły duchownych do wysunięcia tego oskarżenia.
W 1255 roku w pobliżu domu Żyda w Lincoln znaleziono martwego chłopca Hugh. Był torturowany, przyznał się do rytualnego morderstwa na zlecenie, następnie ciągnięto go ulicami Londynu i ostatecznie powieszono. Król Henryk III podjął się oskarżenia i po pokazowym procesie kazał powiesić kolejnych 97 Żydów. Inne zarzuty morderstw wobec Żydów pojawiły się po odnalezieniu ciał dziewcząt ochrzczonych jako chrześcijanki: m.in. w Boppard (1179), Spirze(1195), Valréas (1247), Pforzheim (1267), Lienz (1442). Pokazują one, jak oskarżenie oderwało się od rytualnego kontekstu i uległo uogólnieniu.
3. Folklor i literatura
Około 1200 roku w Anglii legenda opowiada o młodym studencie klasztoru, który spacerował Judengasse i śpiewał pieśń maryjną „Alma redemptoris mater”. W gniewie zabił go podobno Żyd i pochował w swoim domu. Ale jego zwłoki nadal śpiewały i zdradzały sprawcę. Kroniki również rozpowszechniają ten motyw: Mateusz z Paryża († 1259) szczegółowo opisał rzekome tortury Hugona w okrutnych, pełnych namiętności szczegółach, na czym opierali się prokuratorzy w późniejszych sprawach, jak twierdzi miejski kaznodzieja Celle, Sigismund Hosemann, w swojej broszurze „twardzi Żydzi” do konwersji w 1699 roku. Geoffrey Chaucer (ok. 1340–1400) umieścił legendę o Pieśni Maryi w swoich „Opowieściach kanterberyjskich” i powiązał ją z motywem dzieciobójstwa Heroda (Mt 2,16) i rzekomym męczeństwem Hugona z Lincoln.
Legendy te wzmogły nienawiść do Żydów, aż do ich wygnania z Anglii w 1290 roku. Od tego czasu w niektórych angielskich miastach nadal istniały tylko małe enklawy żydowskie. Stereotyp krwiożerczego, zdradzieckiego Żyda zbrodniczo czyhającego na chrześcijan przeniknął do sztuki angielskiej, m.in. w „Żydach maltańskich” Christophera Marlowe’a (1592) i „Kupcu weneckim” Williama Szekspira (1596–1598).
4. Chrześcijańska krew jako „lekarstwo”
W 1215 roku Sobór laterański IV zdogmatyzował naukę o przeistoczeniu (transsubstancjacji). Ponieważ wino i chleb miały podczas Eucharystii przemieniać się w prawdziwą Krew i Ciało Chrystusa, przypisywano hostii magiczne moce. Ich niewłaściwe użycie może mieć daleko idące konsekwencje w postaci przesądów ludności. Od tego czasu oskarżenie o morderstwo rytualne łączono z oskarżeniem o złożenie w ofierze opłatka. Wraz z rozwojem chrześcijańskiego mistycyzmu krwi, obok analogii z cierpieniem Jezusa, coraz powszechniejsze stawało się twierdzenie, że Żydzi potrzebowali krwi chrześcijańskiej do pieczenia macy, magii czy leczenia wrodzonych dolegliwości. Dlatego też do popełniania takich morderstw zmusza ich nie tylko religia, ale także „natura”. Mówiono, że mają analogiczną sakramentalizację swoich obrzędów i zakłada się własne przekonanie o uzdrawiającym działaniu krwi.
Ten motyw krwi pojawił się po raz pierwszy na ziemi niemieckojęzycznej w Fuldzie w 1235 roku. Pięcioro dzieci zginęło w pożarze domu w Wigilię Bożego Narodzenia. Miejscowych Żydόw oskarżono o zamordowanie dwóch ofiar i zebranie ich krwi do worków w celu wykorzystania jako lekarstwa. Akta nie mówią o zabójstwie rytualnym, ale wydawało się, że cała społeczność żydowska była w to zaangażowana. 28 grudnia 1235 roku obecni tu krzyżowcy spalili 34 Żydόw. Od tego czasu niemieccy Aszkenazyjczycy nazywają wszystkie zarzuty o morderstwo rytualne, w tym wcześniejsze oskarżenia angielskie i francuskie, „zniesławieniem krwi”.
Dominikanin Tomasz z Cantimpré napisał w 1263 roku, że Bóg ukarał Żydów od chwili, gdy rzucili na siebie przekleństwo (Mt 27,25) okropnym przelewem krwi, który ustał dopiero po nawróceniu się. „Ale wierzyli, że uwolnią się od tajemnych mąk, jeśli przeleją chrześcijańską krew!” Dlatego co roku mordują chrześcijan.
5. Nieudane próby ochrony
Od XII do XX wieku papiestwo kierowało się zasadą podwójnej ochrony wywodzącej się z teologii substytucji wobec mniejszości żydowskiej. Z jednej strony Żydzi musieli podporządkować się chrześcijanom na czas nieokreślony, otrzymali mniej praw oraz wydzieloną przestrzeń zawodową i mieszkalną z drugiej zaś mieli mieć przewagę nad Kościołem katolickim i pozostawać do dyspozycji misji żydowskiej. Dlatego niektórzy papieże zakazali chrześcijanom mordowania i prześladowania Żydów, jak np. Kalikst II (Sicut Judaeis, 1120) i Innocenty III (Licet perfidia Judeorum, 1199). Niektórzy papieże wyraźnie odwoływali się do legend o morderstwach rytualnych. Podczas drugiej krucjaty (1147–1149) opat Bernard z Clairvaux potępiał w listach do biskupów karykatury rzekomego morderczego mordu Żydów wobec chrześcijan. Następnie papież Grzegorz IX (1233) i kilku późniejszych papieży. Często jednak nie byli w stanie wyegzekwować swoich gwarancji ochrony Żydów.
Po masowym morderstwie w Fuldzie w 1235 roku ocalali Żydzi pozwali księcia Fuldy, opata Konrada III z cesarzem Fryderykiem II. Jako dowód obywatele Fuldy przywieźli ciała chłopców do Hagenau. Aby zapobiec podobnym pogromom, Fryderyk II powołał komisję śledczą, w skład której weszli teolodzy i konwertyci żydowscy z całej Europy. Zauważyli oni:
„Ani w Starym, ani w Nowym Testamencie nie można dowiedzieć się, że Żydzi byli chętni do przelewania krwi ludzkiej, wręcz przeciwnie […] przestrzegają przed skalaniem jakąkolwiek krwią według Biblii, w przykazaniach danych przez Mojżesza, co po hebrajsku nazywa się Berechet, a w prawie żydowskim nazywa się po hebrajsku Talmilloht (Talmud). Istnieje także duże prawdopodobieństwo, że ci, którym zabrania się nawet krwi dozwolonych zwierząt, nie mogą pragnąć krwi ludzkiej. Przeciwko temu oskarżeniu przemawiają: 1) groza tej sprawy; 2) że natura tego zabrania; 3) więź ludzka, którą Żydzi oferują także chrześcijanom; 4) że nie narażaliby dobrowolnie swojego życia i mienia. Z tych powodów postanowiliśmy, w porozumieniu z rządzącymi książętami, uniewinnić Żydów cesarstwa od poważnej zbrodni, o którą zostali oskarżeni, a pozostałych Żydów uwolnić od wszelkich podejrzeń.” (15)
Mając to racjonalne uzasadnienie, cesarz zakazał dalszych oskarżeń o mord rytualny. Jednak takie zdarzenia zdarzały się nadal, rozprzestrzeniały się po całej Europie i prawie wszystkie kończyły się masowymi egzekucjami lub masakrami.
W 1247 roku w Valréas, po okrutnych torturach, oskarżeni przyznali wszystko, co chcieli usłyszeć oskarżyciele: Żydzi krzyżowali na całym świecie w Wielki Piątek chrześcijańskie dziecko, aby obrazić i osłabić Jezusa, zbierali jego krew i pili ją w Wielką Sobotę, ich święty szabat tak jak poprzednio, aby zostać odpokutowanym i zbawionym poprzez ofiarę w świątyni. Następnie społeczności żydowskie skierowały petycję do papieża Innocentego IV, który wydał bullę ochronną, w której wymienił wspólne motywy oskarżeń:
„Słyszeliśmy błagalne skargi Żydów, że niektórzy dostojnicy kościelni i świeccy, a także inna szlachta i urzędnicy w waszych miastach i diecezjach wymyślają bezbożne oskarżenia przeciwko Żydom, aby przy tej okazji ich splądrować i skonfiskować ich dobytek. Wydaje się, że ci ludzie zapomnieli, że to właśnie starożytne pisma Żydów dają świadectwo religii chrześcijańskiej. Choć Pismo Święte ustanawia przykazanie: Nie zabijaj! a nawet zabraniając im dotykania zmarłych w Paschę, rzuca się fałszywe oskarżenie pod adresem Żydów, że w to święto zjedli serce zamordowanego dziecka. Jeśli gdzieś odnajdzie się ciało osoby zabitej nieznaną ręką, złośliwie rzuca się je Żydom. To wszystko jest tylko pretekstem do prześladowania ich w najbardziej okrutny sposób. Bez dochodzenia sądowego, bez skazania oskarżonego i przyznania się do winy, wręcz z pogwałceniem przywilejów łaskawie przyznanych Żydom przez Stolicę Apostolską, w bezbożny i niesprawiedliwy sposób pozbawiani są majątku, wystawiani na męki głodu, więzienia i innych tortur i skazuje się ich na haniebną śmierć... Z powodu takich prześladowań nieszczęśnicy są zmuszeni opuścić miejsca, w których od starożytności osiedlali się ich przodkowie. W obawie przed całkowitą eksterminacją zwracają się teraz do Stolicy Apostolskiej o ochronę…” (16)
Dlatego też wezwał adresatów, aby zachęcali chrześcijan, aby „traktowali Żydów z życzliwością i życzliwością”. Ale to też on oficjalnie zakazał czytania Talmudu i sporów z Żydami, aby nie mogli tłumaczyć chrześcijanom swojej religii. Pozwolił także Inkwizycji na potwierdzenie oskarżeń o krwi, często formułowanych przez księży i teologów, przyznaniem się do stosowania tortur. W latach 1264-1267 miały miejsce ciągłe pogromy Żydów. Po dojściu do władzy Habsburgów wzrosła liczba procesów o morderstwa rytualne, np. w 1283 w Moguncji, 1286 w Monachium i 1288 w Oberwesel.
Mimo to wiara w legendę przetrwała: czasami Żydom wystawiano nawet dzieci na sprzedaż. Dalsze bulle ochronne od Marcina V (1417–1431), Mikołaja V (1447–1455) i Pawła III (1534–1549) pokazują ciągłość oskarżeń. Zakazy papieskie i królewskie pozostały w dużej mierze nieskuteczne. Jest znane tylko jedno uniewinnienie w procesach o morderstwo rytualne od 1200 do 1500 roku (1329 w Sabaudii).
Statut Kaliski, wydany przez księcia Bolesława Pobożnego w 1264 roku, gwarantował wszystkim Żydom wielkopolskim ochronę życia i mienia oraz zakazywał dyskryminacji przed sądem. Przysięga oskarżonego Żyda powinna być uznawana za dowód w sądzie. Dokument znany jest jedynie jako kopia z XVI wieku. Kolejni władcy Polski potwierdzili zawarte w nich prawa. Niemniej jednak procesy o morderstwa rytualne miały miejsce w Polsce później, po raz pierwszy w 1547 roku.
6. Kult
W 1287 roku Żydzi mieli zamordować Wernera von Oberwesel z powodów religijnych. Legenda powstała w 1288 roku i zapoczątkowała krwawe prześladowania Żydów w całej Nadrenii. Z tego powodu w Bacharach zamordowano 26 Żydów. Heinrich Heine wspominał to w swoim fragmentarycznym opowiadaniu „Rabin von Bacherach”. Wokół zwłok chłopca narodził się kult: przypisywano mu szczególną jasność i początkowo odmawiano pochówku. Około 1370 roku kronika łacińska podaje, że Żydzi powiesili go za nogi, aby uzyskać hostię, którą miał połknąć. Werner był wówczas czczony jako męczennik podczas corocznego święta 19 kwietnia, a później 18 kwietnia.
|
Przedstawienie legendy o morderstwie rytualnym w Kronice Berneńskiej autorstwa Diebolda Schillinga Starszego |
17 kwietnia 1294 roku zamordowano Rudolfa z Berna. Jako sprawców obwiniano berneńskich Żydów. On także był później czczony jako męczennik. Ponadto stereotyp został zakotwiczony w powszechnych przekonaniach poprzez sztukę chrześcijańską i popularne przedstawienia pasyjne. Malowidła ołtarzowe i sufitowe w kościołach przedstawiają Żydów raniących lub mordujących nożami lub włóczniami ciało w kształcie krzyża swojej rzekomej ofiary, pobierających z niego krew, zbierających ją itp.; często po wcześniejszym obrzezaniu, jak na ołtarzu w Herrenberg autorstwa Jörga Ratgeba (1518).
W 1303 roku Żydzi w Weißensee (Turyngia) mieli dokonać mordu rytualnego na zaginionym chłopcu Konradzie, co doprowadziło do ich prześladowań w regionie. Konrad był w pewnym sensie czczony jako święty. Wydarzenie to zostało odnotowane w kilku kronikach. Znał go także Marcin Luter, który w 1543 roku posłużył się nim do oskarżenia wszystkich Żydów o tajne mordercze zamiary wobec chrześcijan.
Literatura:
1. F. von Rhoden, R. Randhofer, Ritualmord. In: Dan Diner (Hrsg.): Enzyklopädie jüdischer Geschichte und Kultur Band 5: Pr-Sy, 2014, 235–243.
2. Rohrbacher/Schmidt, Judenbilder, Reinbek 1991, 18.
3. J. Rader Marcus, M. Saperstein (Hrsg.), The Jews in Christian Europe: A Source Book, 315-1791(1999,) Hebrew Union College, 2015, 87.
4. E.M. Rose, The Murder of William of Norwich: The Origins of the Blood Libel in Medieval Europe. Oxford University Press, 2015,8.
5. E.M. Rose, The Murder of William of Norwich, 2015, 75–81.
6. A. Jessop (Hrsg.), The Life And Miracles Of St William Of Norwich By Thomas Of Monmouth, 2011, 71.
7. R. Erb, Die Legende vom Ritualmord, 1993, 52-54, 63, 72.
8. I. J. Yuval, Two Nations in Your Womb: Perceptions of Jews and Christians in Late Antiquity and the Middle Ages, 2006,185.
9. R. Walz, Die Verfolgungen von 1096 und die Ritualmordlegende: Die Debatte über die Thesen Israel J. Yuvals, 1999, Zeitschrift Aschkenas, Bd. 9 (1), 2012, 189–232.
10. H. Johnson, H. Blurton, The Critics and the Prioress: Antisemitism, Criticism, and Chaucer's Prioress's Tale, 2017, 57-105.
11. D. M. Lanier, The Merchant of Venice: Language and Writing, 2019, 77.
12. G. I. Langmuir, Toward a Definition of Antisemitism, 1996, 266.
13. P. J. Weiland, Ein Messias aus Galiläa. Das Sachbuch zum Christentum. Araki, 1991, 414.
14. Th. Brechenmacher, Der Vatikan und die Juden. Geschichte einer unheiligen Beziehung, 2005, 21–26-
15. J. Höxter (Hrsg.), Quellentexte zur jüdischen Geschichte und Literatur (Judaika), 2009, 235f.
16. W. Keller, Und wurden zerstreut unter alle Völker: die nachbiblische Geschichte des jüdischen Volkes. (1973), 1993, 257.
17, J. Wijaczka, Ritualmordbeschuldigungen und -prozesse in Polen. In: Buttaroni / Musiał (Hrsg.): Ritualmord. Legenden in der Europäischen Geschichte, 2003, 213–232.
18. H. Heine, Der Rabbi von Bacherach (1840).
19. M. Lämmerhirt, Die Ritualmordlegende im thüringischen Raum und die Verfolgung der Juden von Weißensee 1303. In: Enno Bünz, Helmut G. Walther, Stefan Tebruck (Hrsg.): Religiöse Bewegungen im Mittelalter, 2007, 737.
20. H.-M. Kirn, Die spätmittelalterliche Kirche und das Judentum. In: D. Wendebourg, A. Stegmann, M. Ohst (Hrsg.), Protestantismus, Antijudaismus, Antisemitismus, 2017, 18-19.