Nie było przyjęte, aby teologowie angażowali w swe spory
prostych wiernych, a tego właśnie poprzez publikację dopuścił się
doktor Luter. Posunął się nawet dalej. Gdy papieski teolog Silvester Prierias
w skierowanym do niego liście określił tezy mianem heretyckich, oddał list
do druku wraz z polemiką. W tym czasie ekspertyza Prieriasa stała się
w Stolicy Piotrowej podstawą do wszczęcia procesu o kacerstwo
(herezję). Posłujący na sejm Rzeszy w Augsburgu kardynał otrzymał polecenie
przesłuchania zakonnika i gdyby nie wycofał swych twierdzeń, sprowadzenia
go do Rzymu. Już samo miejsce przesłuchania, dom kredytujących akcję odpustową
Fuggerów, nie wróżyło Lutrowi dobrze. Stawił się jednak, ale zamiast okazać
skruchę, próbował bronić swych poglądów. Tylko napięta sytuacja polityczna
w Niemczech uchroniła go przed aresztowaniem. Kardynał uznał, że
w przeddzień wyboru cesarza wskazane jest czasowe wyciszenie konfliktu. Ku
zdumieniu purpurata, relacja ze spotkania natychmiast ukazała się drukiem.
A dalej o tym na:
KACERSTWO
Literatura:
1. J. Köhler, Luther! Biographie eines Befreiten, 2016, 165-173.
2. V. Leppin, Die Reformation, 2017, 32-34.
3. U. Köpf, Martin Luther, 2015, 59-65.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz