Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2016

Przed obliczem Cesarza

Obraz
Sprawę Lutra miał rozstrzygnąć sejm Rzeszy w Wormacji, na obrady którego udał się po otrzymaniu listu żelaznego, gwarantującego mu nietykalność. Nieposłuszny mnich wyruszył w drogę 2 kwietnia 1521 roku wraz ze swymi towarzyszami: Mikołajem von Amsdorffem, członkiem fakultetu teologicznego wittenberskiej uczelni, bior ącym udział w dyspucie lipskiej (1519), Justusem Jonasem, prawnikiem i teologiem, pomorskim szlachcicem Peterem von Suaven jako przedstawicielem studentów i Tomaszem Blarerem, późniejszym reformatorem Konstancji. W tym czasie Doktor Luter był znanym autorem wydanych w 1520 roku pism: "O naprawie stanu chrześcijańskiego", "O niewoli babilońskiej Kościoła", "O wolności chrześcijanina", w których przeciwstawił się ostro papieskiemu autorytetowi, poddał krytyce wszelkie nauki i objawy życia kościelnego nie znajdujące według niego potwierdzenia w Biblii. W drodze do Wormacji ksiądz Marcin był witany niczym bohater narodowy ...

CIEKAWOSTKA REFORMACYJNA - pomnik

Obraz
W 1868 roku odsłonięto w Wormacji największy pomnik Marcina Lutra i Reformacji na świecie. Trzymetrowa figura Odnowiciela Kościoła otoczona jest czterema przedreformacyjnymi „wojownikami” o prawdę chrześcijańską: G. Savonarolę, Janem Husem, Johnem Wyclifem i Peterem Waldensem. Doktor Luter spogląda z cokołu na nieistniejący dziedziniec biskupstwa, na którym stanął przed cesarzem Karolem V i Sejmem Rzeszy 17 i 18 kwietnia 1521 roku. Literatura: 1. F. Werner, Das Lutherdenkmal und die Wormser Grünanlagen. In: Die Gartenkunst 24 (2/2012), 223–259. 2. Chr. Theiselmann, Das Wormser Lutherdenkmal Ernst Rietschels (1856–1868) im Rahmen der Lutherrezeption des 19. Jahrhunderts, 1992.

Luter jako tłumacz

Obraz
„Nie mówię jakimś specjalnym dialektem niemieckim, lecz tym w ogólnym użyciu, tak by mogli mnie zrozumieć Niemcy z Górnych- i Dolnych Niemiec.”   (Nullam certam linguam Germaniae habeo, sed communem, ut me intelligere possint ex superiori ex inferiori Germania; WA TR 2, 2758b) – to dewiza Lutra jako tłumacza. Reformator cenił sobie niezwykle zwięzłość myśli:   „Wielkim kunsztem i cnotą jest móc wyrażać wiele przy pomocy niewielu słów.” ( WA TR 3, 3579, 17f.)  Jego „patrzenia ludowi na gębę” („dem Volk aufs Maul schauen“) nie można przecenić w żadnym wymiarze. Według Lutra to, co porusza serce, wychodzi ustami i wtedy jest dobrze powiedziane po niemiecku. Świadom siebie i odpowiedzialności za przekład pragnął, by tekst biblijny mógł rozumieć każdy chrześcijanin, bez względu na parytet portfela czy wykształcenie . Dzięki tej niezwykłej umiejętności oddania natury słowa (natura enim verbi est audiri), wprowadził wiele nowych określeń do mowy niemieckiej, np....

Współtwórcy projektu-książki

Obraz
Koordynatorką projektu, jakim stał się „Marcin Luter w cytatach” jest Pani Ewa Karolina Zdzienicka – muzyk i nauczyciel od 1980 roku w I Liceum Ogólnokształcącym im. St. Żeromskiego w Jeleniej Górze. Serdecznie dziękuję za pomoc!

Więcej o Autorze ....

Obraz
W 2014 roku ukazała się drukiem książka pt. „Lubomierz – kronika z wieży ratusza”. Miałem zaszczyt być tłumaczem wiodącym tej pozycji literaturowej – przełożyłem dziewiętnastowieczny tekst kroniki najmniejszego na Dolnym Śląsku miasta na język polski. Na zdjęciu razem z jednym z Autorów tego projektu, Panem Zbigniewem Dygdałowiczem, podczas promocji kroniki w Muzeum Przyrodniczym w Jeleniej Górze.   Historia kroniki Lubomierza jest naprawdę zaskakująca! Więcej informacji o tej niesamowitej przygodzie znajdziecie Państwo na jednym z blogów we wpisie pt. Skarb z wieży [ TUTAJ ]. Nie lubię zastoju – ruchowego, intelektualnego itd. Niespokojny ze mnie duch -;) W wolnych chwilach najczęściej czytam książki i podróżuję. Ulubionym miejscem do krótkich wypadów z przyjaciółmi są winnice a tych w Stuttgarcie nie brakuje – ponad 400 hektarów! Interesuję się historią, religioznawstwem, filozofią, nauką i architekturą.

O niemieckiej tytulaturze naukowej

Obraz
Często jestem pytany, dlaczego określam współtwórcę ewangelicyzmu mianem Doktor Luter, skoro był on profesorem Uniwersytetu w Wittenberdze. Postanowiłem wyjaśnić tę kwestię na stronie książki. Prześledźmy najpierw wydarzenia edukacyjne z życia Reformatora. W latach 1488-96 uczęszczał do szkoły miejskiej w Mansfeld, rok później rodzice wysłali Marcina do szkoły katedralnej w Magdeburgu. By móc opłacić swoje utrzymanie, przyszły odnowiciel Kościoła śpiewał, żebrząc na ulicach miasta, co było wtedy rzadką praktyką. W latach 1498-1501 Luder uczęszczał do szkoły łacińskiej (Georgenschule) w Eisenach. Budynek szkoły niestety nie zachował się do naszych czasów. Do dziś można zwiedzić jednak miejsce, w którym uczeń Marcin mieszkał w czasie swojego trzyletniego pobytu w tym mieście. Dom stojący przy Lutherplatz 8, odrestaurowany z końcem lata 2015, należał przed pięcioma wiekami do rodziny Cotta, ludzi niezwykle wpływowych w tamtym okresie. W wolnym czasie Marcin śpiewał w c...

Marcina Lutra droga do Boga… - ciąg dalszy

Obraz
W październiku 1510 roku Luder wyjechał do Rzymu, by odwołać się do papieża Juliusza II, od decyzji prowincjała saskiej kongregacji Staupitza, nakazującej podniesienie ogólnego poziomu obserwancji. Podróż do Wiecznego Miasta była najdalszą i najdłuższą w jego życiu. Jako bogobojny zakonnik odwiedził w stolicy chrześcijaństwa wiele miejsc słynących z łaski, w tym liczne obrazy maryjne (WA 47, 817, 3), relikwię z głową Jana Chrzciciela (WA TR 2, 1272, 1-4), chustę św. Weroniki (WA 54, 255, 4-18), wchodził na klęczkach po „schodach łaski” (scala santa, WA 51, 89, 20-24). Marcin Luder opisywał też odwiedzone w Rzymie zabytki starożytności takie jak Koloseum (WA TR 3, 3479, 15-20), Kapitol, świątynię Jupitera (WA TR 2, 2709b, 9-14), Panteon (WA TR 3, 3447, 33-36) czy Termy Dioklecjana i akwedukty (WA TR 5, 6058, 467, 5-8). Młody mnich traktował je jako interesujące pozostałości historyczne, nie widział w nich niczego groźnego tylko dlatego, że były niechrześcijańskie… Wrócił zdruzgotany ...