Kościół Pamięci Protestu. Foto: Klaus Landry (2010) |
Gedächtniskirche der Protestation to wyjątkowy pod wieloma względami budynek. Wybudowano go na pamiątkę Drugiego Sejmu Rzeszy w Spirze, podczas którego 19.09.1529 stany ewangelickie ogłosiły sprzeciw (protest) przeciwko prowadzonej przez cesarza Karola V polityce religijnej na terenach Rzeszy niemieckiej. Stojąc przed budynkiem kościoła, odnosi się wrażenie, że upamiętnia coś doniosłego, wielkiego. Jego wieża o wysokości 100 metrów jest najwyższą wieżą kościelną w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat i najwyższą tego typu budowlą na zachód od Renu, między Kolonią a Strasburgiem.
Jak doszło do jego budowy? W latach 1869-1870 obradował pierwszy sobór watykański, podczas którego ogłoszono dogmat o nieomylności papieża regulujący do dzisiaj w znacznej mierze stosunki w kościele katolickim w sprawach wiary i moralności. Takie stanowisko było niebiblijne dla ewangelików całego świata, bowiem nieomylny w każdej sferze życiowej jest jedynie Bóg. Na skutek licznych sporów stosunki między katolikami a protestantami niemieckimi uległy w latach 70-tych XIX wieku znacznemu pogorszeniu. Zwolennicy ruchu reformacyjnego zaczęli szukać po raz kolejny swej tożsamości, wspólnych korzeni, czegoś, co mogłoby być niejako wspólnym mianownikiem licznych wtedy odłamów protestanckich. Taką platformą porozumienia okazał się sprzeciw stanów ewangelickich z 1529 roku w imię wolności sumienia i wyznania. Kościół Pamięci Protestu miał być głównym kościołem protestanckiego chrześcijaństwa. Ten cel wydawał się dla wielu zbyt ambitny.
Na początku planowano zbudowanie kościoła na ruinach byłego pałacu rodziny Retschelin obok kościoła Świętej Trójcy. Tutaj, jak sądzono, odbywał się sejm w 1529 roku. Do budowy, tzw. Retscher-Kirche zostało założone stowarzyszenie, które za pozwoleniem króla bawarskiego Maksymiliana II w 1857 roku wystąpiło z apelem o datki. Te były jednak bardzo małe, ponieważ protestanci w tym samym czasie musieli finansować pomnik Lutra w Wormacji, który w 1868 roku został odsłonięty w obecności króla pruskiego, późniejszego cesarza Wilhelma I. Podczas tego wydarzenia, zbór z Spiry nawiązał kontakty z dworem królewskim, które miały później duże znaczenie. Gdy okazało się, że zgromadzenie w 1529 roku nie odbywało się w pałacu rodziny Retschelin, projekt nowej budowy nie był związany z starym miastem. W 1883 roku Towarzystwo Budowy Kościoła Pamięci Protestu z 1529 podjęło decyzję budowy kościoła na obecnym miejscu. Na rozpisany konkurs architektoniczny napłynęło 45 projektów z całego Cesarstwa Niemieckiego. Pięć z nich, które przeszły eliminacje, reprezentowały styl nogotycki. W listopadzie 1884 roku ogłoszono, że w konkursie zwyciężyło biuro architektoniczne Juliusa Flügge i Carla Nordmanna z Essen. Architekci wzorowali się na kościołach neogotyckich Wiednia, szczególnie na wybudowanym w latach 1856-79 Kościele Wotywnym. W 1890 roku nie udało się jeszcze zebrać wszystkich pieniędzy na budowę, w związku z czym Towarzystwo zwróciło się do cesarza Wilhelma I, który obiecał zatroszczyć się o ukończenie kościoła. 24 sierpnia 1893 roku miało miejsce położenie kamienia węgielnego. Po jedenastu latach budowy, 31 sierpnia 1904 roku Gedächtniskirche był gotowy. Ten neogotycki budynek posiada proporcjonalne czyste historyczne formy: trójnawowe wnętrze, o zarysie łacińskiego krzyża. Sklepienia z powodu małego ciężaru wykonano z tufu wulkanicznego. Fasada jest bez mocnych zarysów. Dominuje rozszczepiona forma w stylu późnego gotyku, na której nie ma większych powierzchni, lecz korpus budowli otoczony jest na przemian przyporami i ścianami z oknami. Dachy są pokryte różnobarwnymi, glazurowanymi dachówkami, które tworzą wzór w kształcie małych rombów.
Niejako na parterze wieży kościoła zlokalizowano halę pamięci. Świadomie wybrano położenie holu przed głównym wejściem, ponieważ w żadnym innym miejscu nie można było wyeksponować świadków protestu.
Pomnik M. Lutra. Foto: K. Basiński |
W środkowej części hali, na cokole z szwedzkiego granitu stoi brązowy posąg Marcina Lutra, ufundowany przez niemiecką mniejszość luteran w Stanach Zjednoczonych. Reformator trzyma w lewej ręce otwartą Biblię a prawą ma zaciśniętą w pięść. Prawą stopą rozdeptuje bullę papieską, na mocy której został ekskomunikowany. Na podłodze widnieją słowa, które Doktor Luter wypowiedział w roku 1521 podczas sejmu w Wormacji „Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir. Amen!” (Tu stoję, inaczej nie mogę, tak mi dopomóż Bóg. Amen!). Na sześciu postumentach są ulokowane posągi książąt wykonane przez Maxa Baumbacha, którzy 19 kwietnia 1529 roku protestowali na sejmie w Spirze: elektor Saksonii Jan Stały, książęta Brunszwiku-Lüneburga Ernest I Wyznawca oraz Franciszek, Wolfgang von Anhalt, margrabia Brandenburg-Ansbach-Kulmbach Jerzy Hohenzollern-Ansbach i landgraf Hesji Filip Wielkoduszny. W punktach przecięcia żeber sklepień widać herby sygnatariuszy. W sklepieniach portali znajdują się herby czternastu wolnych miast Rzeszy, które przyłączyły się do protestu w Spirze: Heilbronn, Isny, Kempten, Konstancja, Lindau, Memingen, Nördlingen, Norymberga, Reutlingen, St. Gallen, Strasburg, Ulm, Weißenburg (Bawaria) oraz Bad Windsheim.
16 sierpnia 1818 roku Kościół Ewangelicki Palatynatu stał się unijnym (unia wyznaniowa) a Kościół Pamięci Protestu w Spirze jednym z głównych kościołów. W 2004 roku, dla uczczenia jego 100-lecia, kościół został odremontowany dużym kosztem. Pierwszą osobą, która została ochrzczona w 1904 roku w świeżo poświęconym kościele była Gertruda Cantzler, która w 2004 roku razem z swoim kościołem obchodziła setne urodziny. Zmarła w wieku 104 lat w nocy 26 kwietnia 2009 roku. Właśnie w tę niedzielę odbyło się świąteczne nabożeństwo z okazji ukończenia 12-letniego remontu kościoła.
Literatura:
1. H. Dellwing, Die Gedächtniskirche in Speyer und ihre Restaurierung. In: Denkmalpflege in Rheinland-Pfalz, Jahresberichte 1974/75, 117-130.
2. Da ist eine Bombe zu wenig gefallen. (Nicht mehr online verfügbar.) Pfälzisches Pfarrerblatt/Klaus Bümlein, archiviert vom Original am 24. September 2015; abgerufen am 31. August 2014.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz