niedziela, 20 stycznia 2019

Niełatwe początki Reformacji w Polsce

Sytuacja wyznaniowa w I Rzeczpospolitej w 1573 roku. Źródło: wikipedia.pl


Ruch reformacyjny w Rzeczpospolitej Obojga Narodów cechował dynamiczny rozwój od XVI do XVII w., a następnie równie szybki upadek, aż do całkowitej marginalizacji i utraty znaczenia w początkach XVIII w. Zdaniem niektórych badaczy reformacja w Polsce, w odróżnieniu od innych krajów Europy, gdzie doprowadziła do wzmocnienia władzy monarchicznej, tylko w Rzeczypospolitej naruszyła jednocześnie władzę monarchiczną i kościelną.

Polska reformacja od początku ograniczyła się tylko do wyższych i średnich warstw społecznych, głównie w miastach północnej i zachodniej Polski, na Kielecczyźnie, Lubelszczyźnie i na Żmudzi. Nigdy nie miała większego wpływu na ludność wiejską; wyjątkiem byli tylko mieszkańcy zachodniego pogranicza. W Polsce prawie nie było możnych protektorów, wspierających ten ruch; magnaci traktowali zmianę wyznania jako swoją prywatną sprawę i jako część „złotej wolności szlacheckiej”. Jedynie na Litwie istnieli magnaci tacy jak Mikołaj Radziwiłł Czarny i Jan Kiszka, którzy wspierali finansowo reformację. Sytuacja Kościoła rzymskokatolickiego nigdy nie była poważnie zagrożona.

W Rzeczypospolitej pojawiły się trzy kolejne nurty reformacji: pierwszy był luteranizm, kolejnym – kalwinizm, a ostatnim ruch braci polskich. Jej działaczami było wielu wybitnych pisarzy, teologów i naukowców.


W XVI wieku Rzeczpospolita Polska nie była państwem jednolitym etnicznie i religijnie, jednak Kościół rzymskokatolicki miał tu ogromne wpływy. Polska była krajem tolerancyjnym. Ta tolerancja wynikała z sytuacji Rzeczypospolitej jako kraju wielowyznaniowego i wielokulturowego, gdzie od wieków zamieszkiwali m.in. Żydzi i ludność prawosławna. Inną przyczyną była słaba władza królewska i mocna pozycja magnaterii w systemie monarchii elekcyjnej. Nawet królowie, wyjątkowo silnie związani z interesami katolicyzmu, tacy jak Jan Kazimierz (jezuita i kardynał), nie mogli wprowadzić masowych represji przeciwko innowiercom.


Jako pierwszy pojawił się luteranizm – mniej więcej w latach dwudziestych XVI w., który zyskał zwolenników głównie wśród niemieckiej ludności miast Prus Królewskich, Wielkopolski i Śląska.


Edykt toruński to pierwszy w historii Polski edykt przeciwko innowiercom, wydany 24 lipca 1520 w Toruniu przez króla Zygmunta I Starego.Od 1519 pojawiły się w miastach Prus Królewskich pierwsze luterańskie ulotki propagandowe. Te tzw. Flugschriften rozpowszechniane były wśród niemieckich mieszczan. Kolejne ulotki, autorstwa doktora Marcina Lutra pt. "Do szlachty chrześcijańskiej", "O niewoli babilońskiej" i "O wolności chrześcijanina", pojawiły się w 1520 roku. Mimo iż treść ich nie była radykalna (głosiły konieczność reform w Kościele bez użycia przemocy i uznawały władzę papieża), to król Polski zaniepokoił się możliwością wybuchu niepokojów społecznych. Późniejsze wydarzenia - tumult gdański 1525-1526 - uzasadniały taką reakcję króla. Zygmunt I Stary w edykcie toruńskim zakazał przywożenia pism luterańskich do Królestwa oraz głoszenia "nowinek religijnych" a także wprowadził cenzurowanie treści wydawnictw religijnych. W przypadku nie przestrzegania edyktu groziła konfiskata majątku i banicja.


Edykt toruński był pierwszym z licznych prawnych zakazów rozpowszechniania Reformacji w Polsce.


Edykt Zygmunta I Starego z 1523 roku głosił, że każdy, kto by owe dzieła luterskie wprowadzał, sprzedawał, kupował, czytał; albo zasady Lutra głosił, bronił lub pochwalał, aby prócz spalenia samychże książek, on także śmiercią na stosie i konfiskatą dóbr wszystkich ukarany został.


Król Zygmunt I Stary wystąpił przeciw szerzącemu się w zrewoltowanym Gdańsku i innych miastach Prus Królewskich luteranizmowi. W kwietniu 1526 roku przybył do Gdańska na czele wojska. Przeprowadził w tym mieście procesy sądowe i wydawał wyroki. Kaznodzieje luterańscy, którzy nie uciekli z Gdańska zostali skazani na karę śmierci i zabrani do Malborka. 14 przywódców rewolty gdańskiej z Jerzym Wendlandem na czele, zostało ściętych 13 czerwca 1526 roku na Długim Targu. Król ogłosił Statuta Sigismundi, zgodnie z którymi zwolennicy reformacji mieli opuścić miasto w ciągu 14 dni, a księża sprzyjający nowej religii w ciągu 24 godzin. Rozpoczęły się procesy ok. 200 duchownych i zakonników, którym zarzucano złamanie ślubów czystości. Przywrócono nabożeństwa katolickie, a także prywatne msze. Wydarzenie to znane jest jako tzw. tumult gdański.


W 1525 roku książę Janusz III zakazał w Księstwie Mazowieckim wyznawania i rozpowszechniania luteranizmu pod groźbą kary utraty życia i majątku. Tenże edykt potwierdził Zygmunt I Stary wraz z innymi prawami mazowieckimi po inkorporacji Mazowsza do prowincji wielkopolskiej Korony Królestwa Polskiego w 1529 roku.

Literatura:

1. J. Małłek, Rozwój reformacji na Pomorzu, Gdański Rocznik Ewangelicki, vol. I, 2007, 69.

2. St. Maculevičius, D. Baltrušiene, Znajomość z Litwą. Księga tysiąclecia. Tom I, Państwo, 1999, 39.

3. Tolerancja w dobie reformacji i kontrreformacji – Jan Kracik – Portal OPOKA, opoka.org.pl [dostęp 2017-11-26] (pol.).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz