czwartek, 5 września 2024

Msza święta w późnych czasach antycznych i średniowieczu

Przedstawienie Ostatniej Wieczerzy w Sant'Apollinare Nuovo w Rawennie, około 520 roku

1. Początkowe formy liturgiczne u Franków

Frankowie, którzy najechali Galię pod rządami Chlodwiga I, przyjęli wiarę chrześcijańską około 500 roku i sprawowali liturgię w praktykowanej tam formie „galikańskiej”. Opiekę duszpasterską w Cesarstwie Franków pełnili wędrowni mnisi z celtyckiej Irlandii i Szkocji, a później także Anglosasi, co zaowocowało wpływami tych tradycji. Pielgrzymi do grobów apostołów w Rzymie wprowadzili elementy ustalonej miejskiej liturgii rzymskiej i doprowadzili do „liturgii mieszanej”, która została następnie przyjęta przez królów Franków, zwłaszcza Karola Wielkiego. Liturgia została skonsolidowana w ramach orientacji politycznej wobec Rzymu w kierunku „jedności liturgii” Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Liturgia rzymska nie tylko została przyjęta w Cesarstwie Franków, ale także dalej się rozwijała. Jednakże łacina pozostała językiem liturgicznym, ponieważ początkowo dialektów plemiennych nie uważano jeszcze za „piśmienne”, a później łacina, nawet jeśli niezrozumiała, wydawała się szczególnie odpowiednia dla tajemnicy niedostępnej dla człowieka (tzw. misterium wiary). Mentalność Franków odpowiadała upodobaniu do uroczystych hymnów i bardziej „dramatycznych” form liturgii, takich jak procesje. Te elementy frankońsko-niemieckie powróciły do ​​liturgii rzymskiej w IX–XI wieku, a szczególną rolę odegrali benedyktyni z burgundzkiego opactwa Cluny.

Lektorium w Bazylice Matki Bożej Wspaniałej z XV wieku, Wenecja

W późnym średniowieczu liturgia w opactwach, klasztorach i katedrach stała się w pełni rozwiniętą posługą duchowną. Lud przyjął rolę widzów, współcelebransi stali się „uczestnikami”, którzy porozumiewali się „duchowo”, ale rzadko sakramentalnie. W architekturze kościołów pojawiło się lektorium, oddzielające część duchowieństwa od ludności. Przed lektorium znajdował się ołtarz, w którym odprawiano mszę w intencji ludu. Dlatego w tym sensie można mówić o „ołtarzu ludowym”, często nazywanym „ołtarzem krzyżowym”, który jednak różni się od ołtarza ludowego nowożytnego, gdyż na tym ostatnim jest odprawiana msza versus populum, jak ma to miejsce w przypadku tego ołtarza, który znajduje się naprzeciw lektorium. Z czasem te msze przy ołtarzu krzyżowym odprawiali miejscowi księża. Pobożność ludowa rozwinęła się od liturgii do form alegorycznych i mistycznych, z wyraźnym kultem relikwii, procesji i pielgrzymek. Zamiast cieszyć się darami eucharystycznymi w postaci chleba i wina, czczono je. Powszechna „chęć ukazywania się” ludu dała początek wywyższeniu przemienionych darów podczas Wielkiej Modlitwy oraz formom pobożności eucharystycznej poza Mszą św., jak adoracja eucharystyczna i procesja Bożego Ciała. W tym samym czasie w klasztorach i katedrach rozwinęła się praktyka odprawiania mszy prywatnych.

Pomimo całej lokalnej różnorodności, liturgia praktykowana w głównych kościołach rzymskich i kuriach papieskich rozwinęła się i stała się dominującą formą liturgii na Zachodzie. Ten obrzęd kurialny (także liturgia kurialna) został wprowadzony przez papieża Mikołaja III, szczególnie powszechnie używali go franciszkanie, gdyż księgi liturgiczne według zwyczaju Kurii Rzymskiej były szczególnie szeroko stosowane przez franciszkanów - jako zakon żebraczy mogli we wszystkich swoich klasztorach w Europie jednolicie odprawiać nabożeństwa bez stabilitas loci.

2. Reforma za Pepina i Karola Wielkiego

Po ustabilizowaniu się panowania Karolingów w Cesarstwie Franków nastąpiła reforma liturgiczna oparta na liturgii gallikańskiej, która została osadzona w szerszej reformie cesarskiej i edukacyjnej. Wspomniana wyżej liturgia galikańska potrafiła do tego czasu zachować duże zróżnicowanie, pomimo licznych wysiłków zmierzających do większej unifikacji. Początkiem większego zjednoczenia poprzez silniejsze więzi między plemionami germańskimi a Rzymem było wprowadzenie przez Bonifacego rzymskiego obrzędu chrztu, zwłaszcza chrztu niemowląt. Spowodowało to także konieczność modernizacji późno antycznej roli ojca chrzestnego.

Pepin i Karol Wielki podjęli następujące kroki w celu ujednolicenia liturgii:

- przyjęcie chorału rzymskiego (prekursora chorału gregoriańskiego) w szkole chorałowej w Metz,

- promocja niektórych sakramentarzy, czyli zbioru modlitw sprawowanie Eucharystii i innych uroczystości religijnych (frankońsko-gelazjański sakramentarz we Flavigny (ok. 760)) i późniejsze wymaganie autentycznych rzymskich sakramentaży przez papieża Hadriana I w 784 roku.

Zarówno teksty euchologiczne, które miały zostać ujednolicone, jak i ich układ w roku kościelnym przez rzymskich sakramentariuszy, jak również rzymskie księgi chorałowe i inne pisma, takie jak „Regula Benedicti”, musiały być przechowywane w Kaplicy Palatynackiej w Akwizgranie i stamtąd rozprowadzane jako kopie po całym świecie. W połączeniu z tą regulacją wzrósł także charakter mszy jako ofiary składanej przez kapłana nie tylko obecnego zgromadzenia, ale całego Kościoła niebiańskiego i ziemskiego. Z tego czasu datuje się także używanie hostii przaśnych, komunii ustnej oraz kanon missae w ciszy (tzw. cisza kanoniczna).

Na bazie reform karolińskich rozwinęło się tzw. nadreńskie Messordo. Istnieją dwie różne formy:

tzw. typ apologii (IX wiek): charakteryzuje się licznymi wyznaniami winy przez księdza, zwłaszcza w serii modlitw na początku, o przygotowanie darów (Suscipe Sancta Trinitas i Orationes ad munus Offerendum ), do komunii (Domine Jesu Christi, Fili Dei vivi) i do zdjęcia szat liturgicznych;

tzw. typ frankoński (XI wiek): pozostał powszechny jedynie w Cesarstwie Franków.

Opierając się na typie apologii, nadreńskie Messordo rozprzestrzeniło się do Włoch i Rzymu poprzez klasztor reformowany w Cluny i Ottonów. Począwszy od późnoantycznej liturgii papieskiej „Ordo Romanus I” po reformie Grzegorza Wielkiego w VI wieku, obrządek rzymski zyskał swój zasadniczy kształt pod wpływem elementów gallikańskich poprzez reformę Karolingów.

3. Charakter ofiary mszy świętej wg Kościoła rzymskokatolickiego

3.1 Świadectwa

Patrystyka

Pisma wczesnochrześcijańskie, z których większość pochodzi od Ojców Kościoła, wyraźnie potwierdzają ofiarne rozumienie Eucharystii:

- Didache (napisane około 100/110):

„Zbierajcie się w dzień Pański, łamcie chleb i dziękujcie, uprzednio wyznając swoje grzechy, aby wasza ofiara była czysta. Ale kto ma spór ze swoim przyjacielem, nie powinien przychodzić do ciebie, dopóki się nie pojednają, aby twoja ofiara nie została zbezczeszczona. Bo tak mówi Pan: «Na każdym miejscu i o każdej porze będą mi składać czystą ofiarę, bo jestem wielkim królem» – mówi Pan – „a imię moje jest cudowne wśród narodów”.

- Ignacy Antiocheński († ok. 107–110):

„Niech nikt nie daje się zwieść: kto bowiem nie znajduje się na miejscu ofiary, traci chleb Boży. Bo jeśli modlitwa jednego lub dwóch ma taką moc, o ileż większą ma modlitwa biskupa i całego zgromadzenia?” (Efezjan 5:2).

„Każdy, kto jest na miejscu ofiary, jest czysty; lecz kto stoi na zewnątrz, nie jest czysty. To znaczy: Ktokolwiek czyni coś bez biskupa, prezbiterium i diakona, nie ma czystego sumienia.” (List do Trallian 7, 2)

- Justyn Męczennik (około 100–165):

„Ofiara z mąki pszennej, która według tradycji była składana za oczyszczonych z trądu, to typ chleba eucharystycznego, który Jezus Chrystus, nasz Pan, nakazał sprawować na pamiątkę cierpień, jakie poniósł za tych, którzy „ Oczyszczony z wszelkiego grzechu.” (Dialog z Żydem Tryfonem 41, 1)

- Ireneusz z Lyonu (ok. 135–202):

„Ale jak mogą mówić, że ciało ulega rozkładowi i nie ma udziału w życiu, skoro jest karmione Ciałem i Krwią Pana? Niech więc zmienią to nauczanie lub przestaną oferować wspomniane dary! Ale nasze nauczanie jest zgodne z Eucharystią, a Eucharystia z kolei potwierdza nasze nauczanie. Składamy mu bowiem ofiarę z tego, co do niego należy, słusznie głosząc nierozerwalną jedność ciała i ducha. Bo tak jak chleb, który wychodzi z ziemi, gdy otrzymuje wezwanie Boga, nie jest już zwykłym chlebem, ale Eucharystią, która składa się z dwóch elementów, ziemskiego i niebieskiego, tak i nasze ciała, gdy otrzymują Eucharystia, należy „Nie poddawajcie się już zepsuciu, ale miejcie nadzieję zmartwychwstania” (Przeciw herezjom, księga 4, rozdział 18, 4)

- Tertulian (około 150–230):

„Jeśli przyjmiecie Ciało Pańskie i nadal je zachowacie, zarówno uczestnictwo w ofierze, jak i spełnianie czynności odbywa się bez zakłóceń” (O modlitwie, rozdz. 19).

- Cyprian z Kartaginy (ok. 200–258):

„Stara ofiara zostaje odłożona na bok i sprawowana jest nowa.” (Do Kwirynusa: Trzy księgi dowodów Pisma Świętego, księga 1, 16)

„Nawet gdy spotykamy się z naszymi braćmi i sprawujemy Boską Ofiarę z kapłanem Bożym, musimy pamiętać o szacunku i dyscyplinie i nie odrzucać tak łatwo naszych próśb w nieostrożnych słowach lub naszych próśb, które musimy z całą pokorą przedstawić do Boga, rozbrzmiewając hałaśliwą gadaniną.” (O Modlitwie Pańskiej, część 1, rozdział 4)

- Cyryl Aleksandryjski (ok. 375/80–444):

„Nie możemy jednak powstrzymać się od dodania następujących informacji. Kiedy głosimy śmierć jednorodzonego Syna Bożego, czyli Jezusa Chrystusa według ciała i wyznajemy zmartwychwstanie i wniebowzięcie, składamy w kościołach bezkrwawą ofiarę, po czym wchodzimy do tajemniczych dołączają się ofiary i uświęcamy się, stając się uczestnikami świętego ciała i drogocennej krwi Chrystusa, Zbawiciela nas wszystkich.” (Trzy Listy Ekumeniczne, List Trzeci do Nestoriusza)

Reformacja odrzuciła ten argument, bowiem są to świadectwa pobożnych, lecz omylnych jak każdy chrześcijan, ich interpretacje. Najwyższym autorytetem w sprawach wiary jest Biblia zgodnie z zasadą sola scriptura (Jedynie Pismo).

3.2 Teologia chwały (theologia gloriae)

Teolog chwały odnajduje Boga poprzez stworzenie. Strukturę "Sumy teologicznej" Tomasza z Akwinu (1225-1274) można sprowadzić na przykład do formuły: „Od Boga przez świat do Boga w Chrystusie – Ukrzyżowanym”. W jej świetle wierny składa ofiarę Bogu podczas mszy.

Marcin Luter zakwestionował ten koncept podczas dysputy heidelberskiej w 1518 roku. Dyskusja ta jest silnie powiązana z tzw. teologią krzyża (theologia crucis, TUTAJ). U Lutra termin ten pojawia się sporadycznie, jednak w dyskusji toczącej się w 1518 roku młody reformator użył tego sformułowania w sposób przełomowy. Przeciwstawia tzw. „teologię chwały” (theologia gloriae) „teologii krzyża” (theologia crucis). W krótkim wstępie określa nawet swoje tezy jako „Theologica paradoxa”, czyli jako sprzeczność teologiczną. To ma głębszy sens. Ponieważ Luter – podążając za apostołem Pawłem i ojcem Kościoła Augustynem – doprowadza swoje odkrycie do skrajności. Pragnie zwięźle wyjaśnić, że naturalny rozum zostaje przytłoczony zrozumieniem Ewangelii ( 1 Kor 1-3). Moim zdaniem tezy od 19 do 27 stanowią sedno debaty. Dokonując rozróżnienia i określenia związku między teologią chwały a teologią krzyża, Luter ukazuje, co jest szczególnego w jego wnikliwości. Staje się aż nadto jasne, że teologia trzyma się swojej zasadniczej kwestii jedynie wtedy, gdy mówi o krzyżu. W ostatecznym rozrachunku, zdaniem Lutra, teologia chwały pokłada ufność w uczynkach i dlatego prowadzi do uwielbienia człowieka. Przyćmiewa uwagę opuszczonych grzeszników, którzy nawet nadużywają wiedzy o Bogu pochodzącej ze stworzenia. Teolog chwały zna ukrytej pod krzyżem zasady działania Boga. Opiera się na uczynkach zamiast na cierpieniu, na chwale zamiast krzyża, sile zamiast słabości, mądrości zamiast szaleństwa. Dopiero teologia krzyża oddaje Bogu chwałę, na jaką zasługuje, ponieważ wszystkiego oczekuje od Chrystusa. Zatem tylko przez Chrystusa odnajdujemy Boga (i w pewnym sensie także świat). Bez krzyża nie ma prawdziwego poznania Boga i świata.

3.3 Sobór Trydencki

Zgodnie z nauką Soboru Trydenckiego (1545–1563) ofiara mszy i ofiara krzyżowa są tożsame pod względem ofiary i kapłana ofiarnego, ale sposób składania ofiary jest inny. Ofiara jest jedna i ta sama. Ten sam, który wtedy poświęcił się na krzyżu, teraz składa ofiarę przez posługę kapłanów, inny jest jedynie sposób składania ofiary (DH 1743). Dokładny związek pomiędzy ofiarą Mszy świętej a ofiarą krzyżową określa Sobór Trydencki słowami: repraesentatio („reprezentacja”), memoria („pamięć”) i applicatio („obecność ”). Katechizm Rzymski (II, 4, 70) dodaje instauratio („odnowienie”). Msza święta jest żywą, obiektywną realizacją ofiary krzyżowej, jej sakramentalnym przedstawieniem. Jednocześnie wiąże się to z pamięcią obiektywną, opartą na słowach Jezusa Chrystusa: „To czyńcie na moją pamiątkę”. Poprzez Mszę świętą są rozdawane ludziom łaski zasłużone na krzyżu Chrystusa, zgodnie z theologia gloriae. Kiedy Sobór Trydencki nazywa Mszę św. pamiątką Ofiary Krzyżowej, nie oznacza to, że jest to zwykłe upamiętnienie Ofiary Krzyżowej: „Ktokolwiek twierdzi, że we Mszy świętej nie składa się prawdziwej i właściwej ofiary, Boga lub że akt ofiarny nie polega na niczym innym jak na daniu nam Chrystusa jako pokarmu, zostaje on wykluczony (z Kościoła).” (DH 1751)

3.4 Katechizm Kościoła Katolickiego

Katechizm kontynuuje dotychczasowe nauczanie o Najświętszej Ofierze Mszy świętej i podkreśla, że ​​pamięć należy rozumieć nie tylko jako samo wspominanie, ale jako głoszenie i wizualizację.

„W duchu Pisma Świętego pamięć nie jest jedynie przypominaniem wydarzeń z przeszłości, ale raczej głoszeniem wielkich czynów, których Bóg dokonał dla ludzi. W liturgicznej celebracji tych wydarzeń stają się one obecne i ożywają na nowo. Tak naród izraelski rozumie swoje wyzwolenie z Egiptu: za każdym razem, gdy obchodzona jest Pascha, wydarzenia Exodusu przypominają wierzącym, aby mogli kształtować swoje życie zgodnie z tymi wydarzeniami.” (KKK 1363)

Zgodnie z definicją Katechizmu jednorazowa ofiara Chrystusa pozostaje zawsze skuteczna w ofiarnej pamięci Eucharystii (Hbr 7, 25-27) zgodnie z KKK 1364.

4. Msza prywatna

Msza biskupa Ad te levavi animam meam. Ilustracja w mszale z XV wieku

W Kościele rzymskokatolickim msza prywatna (łac. missa privata lub missa solitaria) to cicha msza święta (missa lecta), która nie jest mszą parafialną ani klasztorną i jest odprawiana bez publicznego ogłoszenia.

Msze prywatne, których liczba gwałtownie wzrosła od wczesnego średniowiecza, wynikały z kultowego kultu relikwii świętych, które przechowywano w ołtarzach i czczono podczas codziennej mszy. Wczesnośredniowieczne opactwo benedyktyńskie postrzegało siebie jako obraz rzymskiego systemu kościołów miejskich, w którym wszystkie kościoły były zgrupowane w kościół miejski pod przewodnictwem biskupa (rodzina kościelna). Znalazło to wyraz w praktyce nabożeństwa stacyjnego w jednym z kościołów stacyjnych. W opactwach kościoły miejskie były zgrupowane na terenie klasztoru, jako „miasto kościelne” z dużą liczbą kościołów i sanktuariów, a nawet zintegrowane z kościołem klasztornym jako ołtarze boczne. W ten sposób rozwinął się wieniec kaplicowy w architekturze sakralnej.

Zdaniem liturgisty Josefa Andreasa Jungmanna zwiększenie liczby ołtarzy w kościele z 35 do 45 – w kościele Mariackim w Gdańsku i w katedrze magdeburskiej było po 48 ołtarzy bocznych około 1500 roku – niemało przyczynił się do kryzysu kościelnego w XVI wieku. W tym samym czasie odprawiano msze prywatne w każdym z nich, w każdym z nich trzeba też było opłacić przywilej odprawiania mszy…Marcin Luter krytykował niektóre formy mszy prywatnych, nazywając ją „mszą boczną” (przy ołtarzu bocznym) i potępiając ją jako formę sprzedaży Eucharystii. W szczególności Luter zasadniczo odrzucał msze, podczas których tylko kapłan przyjmował Eucharystię.

Pod koniec XIX wieku utrwaliła się celebracja indywidualna jako jedyny sposób, w jaki księża uczestniczyli we Mszy Świętej. Jedynymi wyjątkami były koncelebry podczas święceń biskupów i prezbiterów. Za tym, jako kapłańskim wzorcem postępowania i niepisaną normą, krył się ascetyczny i duchowy ideał codziennego celebrowania Mszy świętej, z którym wielu księży czuło się mentalnie związanych. Najpóźniej od początków czasów nowożytnych podstawową formą każdej mszy odprawianej przez kapłana była msza cicha lub msza czytana.

Sobór Watykański II promował głębsze spojrzenie na Eucharystię jako celebrację całego Kościoła. Podstawową formą w Kościele rzymskokatolickim jest obecnie msza wspólnotowa. Jednocześnie większy nacisk położono na kolegialność kapłańską i wzrosła liczba okazji, w których możliwa i była pożądana koncelebra kapłańska.

Prywatne msze nie są powszechne w Kościołach wschodnich.

Powstały system mszy rozumie się jako „mszę główną” w roli celebracji stacji rzymskiej, a także dużą liczbę „mszy drugorzędnych” w pozostałych sanktuariach i przy „ołtarzach bocznych”, aby nadać im właściwą cześć kultową. Odprawiania takich mszy drugorzędnych lub prywatnych nie można tłumaczyć prywatną pobożnością poszczególnych kapłanów-mnichów, lecz należy je rozumieć jako konieczne i ważne w ramach ogólnej liturgii opactwa. Fakt, że coraz większa liczba mnichów przyjmowała święcenia kapłańskie, nie wynikał z ograniczeń duszpasterskich czy nadmiernego klerykalizmu, ale raczej ze zwiększonej liczby zadań liturgicznych organizmu monastycznego. Aż do średniowiecza liczba prywatnych jarmarków rosła. Wielu księży odprawiało nawet kilka razy dziennie w określonej intencji, często za zmarłego. Rozwój ten oznaczał powszechną utratę wspólnotowego charakteru Mszy Świętej.

5. Struktura niedzielnej Mszy świętej

A) Otwarcie

Wejście – śpiew

Znak krzyża

Powitanie liturgiczne, wprowadzenie, jeśli to konieczne

Ogólne wyznanie winy lub wspomnienie chrztu

Kyrie

Gloria

Codzienna modlitwa

B) Liturgia słowa

Pierwsze czytanie

Psalm responsoryjny

Drugie czytanie

Dzwonki przed Ewangelią

Ewangelia

Homilia (kazanie)

Credo

Modlitwy wstawiennicze

C) Eucharystia („Liturgia eucharystyczna”)

Przygotowanie darów

Przygotowanie ołtarza

Ofiarowanie procesji

Modlitwa darowa

D) Modlitwa eucharystyczna, w tym

Prefacja z Sanctus

Anamneza z protokołem włączenia, konwersją i aklamacją

Epikleza i doksologia

E) Komunia

Modlitwa Pańska (Ojcze nasz)

Pozdrowienia pokoju

Łamanie chleba z Agnus Dei

Rozdawanie komunii

Cisza i pieśń dziękczynna

Ostatnia modlitwa

F) Zakończenie

w razie potrzeby: Powiadomienia

Błogosławieństwo

Rozesłanie liturgiczne

Wyjście

Na początku zgromadzenie zwykle śpiewa pieśń (introit). Po obrzędzie pokutnym, który można zastąpić niedzielnym wspomnieniem chrztu, śpiewa się lub odmawia Kyrie i Gloria (ta ostatnia w niedziele i święta, ale nie w niedziele Adwentu i Wielkiego Postu). Po codziennej modlitwie, która kończy otwarcie, odbywają się czytania ze Starego i Nowego Testamentu, trzy w niedziele i święta oraz dwa w dni powszednie. Ostatnie z tych czytań zawsze pochodzi z jednej z czterech Ewangelii. Po pierwszym czytaniu następuje psalm responsoryjny, po którym ma miejsce sekwencja w Wielkanoc i Zesłanie Ducha Świętego, a także w Boże Ciało i opcjonalnie na wspomnienie Boleści Marii. Ewangelię poprzedza Alleluja, a w okresie Wielkiego Postu wezwanie Chrystusowe lub Tractus. Kazanie (homilia) jest wymagane po Ewangelii ,przynajmniej w niedziele i święta. W niedziele i święta następuje po nim Credo Nicejsko-Konstantynopolitańskie lub (według uznania) apostolskie (Credo) i zawsze modlitwa wstawiennicza (tzw. „modlitwa ogólna”).

Po Liturgii Słowa następuje Eucharystia. Podczas przygotowywania darów przygotowuje się ołtarz i przynosi do ołtarza misę (patenę), kielich, chleb, wino i wodę, czemu zwykle towarzyszy śpiew, ofiarowanie i kończy się modlitwą kapłana w intencji Najświętszego Sakramentu. Potem ma miejsce Modlitwa eucharystyczna z prefacją, którą kapłan odmawia w imieniu wiernych. Wzmacnia to modlitwy kapłańskie poprzez aklamacje: Sanctus po przedmowie i „Śmierć Twoją głosimy, Panie, i zmartwychwstanie Twoje wysławiamy, aż przyjdziesz w chwale” po konsekracji i końcowe „Amen”, które może być również bardziej rozwinięte muzycznie. Uważa się że przez modlitwę eucharystyczną Duch Święty przemienia chleb i wino w Ciało i Krew Chrystusa (przeistoczenie, transsubstancjacja).

Następną komunię przygotowuje się bardziej szczegółowo poprzez Modlitwę Pańską, pozdrowienie pokoju i łamanie chleba z towarzyszącym Agnus Dei. W trakcie lub po udzieleniu komunii śpiewa się towarzyszącą mu pieśń lub pieśń dziękczynną (communio). Kielichy i pateny oczyszcza się po komunii lub po mszy przy ołtarzu lub przy kredensie. Celebrację eucharystyczną kończy modlitwa dziękczynna (Postcommunio, modlitwa na zakończenie). Msza Święta kończy się błogosławieństwem i rozesłaniem liturgicznym (Ite missa est, „Idźcie w pokoju”). Końcową pieśń często śpiewa się, gdy ksiądz i jego asystent wychodzą.

Literatura:

1. J. A. Jungmann, Missarum Sollemnia. Eine genetische Erklärung der römischen Messe, 1962, 293-301.

2. M. Baier, Die Messe des Papstes Gregor: Entstehung und historische Entwicklung einer Liturgie und eines Topos, 2011, 84-89.

3. M. Müller, The Holy Sacrifice of the Mass, 1992.

4. A. A. Häußling, Konzelebration. In: W. Kasper (Hrsg.), Lexikon für Theologie und Kirche, 1997, 341.

5. H. B. Meyer, Eucharistie. Geschichte, Theologie, Pastoral; Gottesdienst der Kirche,1989, 30-34.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz