czwartek, 29 kwietnia 2021

Droga powrotna Marcina Lutra z Wormacji do Wittenbergi

Julius Schnorr von Carolsfeld, Marcin Luter podczas Sejmu Rzeszy w Wormacji

26 kwietnia 1521 roku Marcin Luter i jego towarzysze opuścili Worms około godziny dziesiątej rano. Byli z nim Nikolaus von Amsdorf, Hieronymus Schurff, Justus Jonas, Johann Petzensteiner i Petrus Suawe. Eskortowało ich 20 jeźdźców Franza von Sickingena. Tego samego dnia dotarli do Oppenheim, gdzie dołączył do nich herold cesarski Kaspar Stumm i tam spędzili noc.

Frankfurt nad Menem: Marcin Luter przybył do Frankfurtu nad Menem w sobotę 27 kwietnia 1521. Wiadomość o przebiegu przesłuchania przed cesarzem rozeszła się już po mieście. Ponownie zajął kwaterę w zajeździe „Pod strusiem”. „Oddano mu tam honory” - zanotował w swoim dzienniku kanonik Wolfgang Königstein. Następnego dnia, w niedzielę Kantate, przeciwnik Lutra Cochläus, również wrócił z Worms. 24 kwietnia zaproponował Lutrowi publiczny pojedynek teologiczny i otrzymał upokarzającą odmowę. Königstein pisał o porażce swego dziekana: „To, co on (Cochläus) zrobił owocnie, pozostawiam bez komentarza. Mówi się, że był często besztany…nasz dziekan wrócił i niewiele dostał, zwłaszcza w Wormacji…"

Rankiem Luter znalazł czas na kolejną wizytę w szkole łacińskiej i na napisanie listu do Łukasza Cranacha Starszego, w którym wskazał na swój pobyt na zamku Wartburg: „Dałem się owinąć i ukryć, nawet nie wiem gdzie ...To musi być jeszcze trochę przemilczane…” 28 kwietnia, około godziny 10, wyjechał z towarzyszami do Friedberg.

Friedberg: W mieście Friedberg grupa zatrzymała się w zajeździe „Zum Grünberg”, w którym przebywała do 29 kwietnia. Marcin Luter odprawił cesarskiego herolda Kaspara Sturma i powiedział mu, że czuje się bezpieczny, ale przypuszczalnie liczba świadków planowanego „porwania” powinna być jak najmniejsza. Reformator wręczył mu list do Karola V po łacinie, w którym wyjaśnił swoje poczynania na Sejmie Rzeszy w Wormacji starannie dobranymi, wyważonymi słowami. Wysłał elektorom, książętom i stanom Rzeszy listy - o tej samej treści - ale po niemiecku. Kolejny list był przeznaczony dla jego przyjaciela Jerzego Spalatina.

Hersfeld: Grupa dotarła do Grünberg 30 kwietnia 1521, a do Hersfeld 1 maja 1521. Wittenberski teolog został ciepło przyjęty przez opata klasztoru Krafta. Rankiem 2 maja 1521 jego gospodarz namówił go do wygłoszenia kazania (wbrew wymogom bezpieczeństwa). Stało się to o 5 rano przed dalszą podróżą. Marcin Luter uzasadniał to faktem, że Słowo Boże nie powinno być związane sprawami ludzkimi.

Eisenach: Do Eisenach dotarli 3 maja 1521 roku. Marcin Luter wygłosił tu ponownie kazanie. Napisał szczegółowy list do hrabiego Albrechta z Mansfeld, w którym opisał wydarzenia w Wormacji. Reformator odprawił Schurfa, Jonasa i Suavena, ponieważ chciał odwiedzić swoich krewnych w miejscowości Möhra pod Eisenach, tylko Petzensteiner i Amsdorff towarzyszyli mu tam 4 maja 1521. W drodze powrotnej z Möhra do Eisenach miało miejsce pewne wydarzenie…


Literatura:

1. M. Brecht, Martin Luther. Sein Weg zur Reformation, 1981, 450.

2. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 123-126.

sobota, 24 kwietnia 2021

Co pozostało po Marcinie Lutrze w Wormacji?

 Niewiele. Praktycznie żaden z budynków, w których przebywał Reformator, nie ocalał – ani miejsce przesłuchań (zniszczone w 1689 roku, TUTAJ), ani miejsce, gdzie spał (Johanniterhof). W ogrodzie Heylshof oznaczono miejsca, gdzie znajdowały się poszczególne obiekty dworu biskupiego (Bischofshof):

W ogrodzie Heylshof

Miejsce sali tronowej dworu biskupiego

Miejsce, gdzie stał tzw. budynek cesarski, rezydencja biskupa

Miejsce, gdzie znajdowała się tzw. wielka sala, w której obradowano podczas Sejmu Rzeszy

„Wielkie buty Lutra” (niem. Die Großen Schuhen Luthers)  to nazwa pomnika ku czci Reformatora, który został odsłonięty w Wormacji 18 kwietnia 2017 roku. W ogrodzie Heylshof znajduje się miejsce pamięci zaprojektowane przez Constanze i Norberta Illigów, które oprócz tablicy z napisami i wpisanej podstawy składa się z ponadgabarytowych „butów” wykonanych z brązu. Lokalizacja została wybrana, ponieważ przypuszcza się, że to właśnie tam – między „Butami”, a tablicą pamiątkową - Doktor Marcin Luter stanął przed cesarzem Karolem V i odmówił cofnięcia swoich tez. Miejsce pamięci zostało sfinansowane przez Rotary Club z Wormacji. Starsza tablica zaprojektowana przez rzeźbiarza Gustava Nonnenmachera znajduje się pośrodku nowo zaprojektowanego pomnika.

"Wielkie buty Lutra"

Fragment miejsca pamięci

Tablica pamiątkowa Gustava Nonnenmachera

Nieopodal ogrodu Heylshof znajduje się największy pomnik Reformacji na świecie z 1868 roku:

Pomnik Reformacji na Placu Lutra w Wormacji


Literatura:

1. https://www.wormser-zeitung.de/lokales/worms/nachrichten-worms/luthers-schuhe-gedenkort-im-heylshofgarten-in-worms-ist-eroffnet_17826679 In: wormser-zeitung.de. Abgerufen am 21. April 2017.

2. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 147.

wtorek, 20 kwietnia 2021

A tak świętowano 500-lecie Sejmu Rzeszy w Wormacji

17.04.2021 w Wormacji

Obchody rocznicy znacznie skomplikowała aktualna sytuacja pandemiczna w regionie i całych Niemczech. Większość imprez związanych z jubileuszem zostało ponownie zaplanowanych na lato 2021. Z okazji tego wydarzenia prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier stwierdził w uroczystym przemówieniu, że wspominamygodzinę rozkwitu indywidualnego sumienia (…) Nie autorytet, ani cesarz, ani papież, ani też sama tradycja, jakkolwiek może być święta i długa, mogą decydować o religijnym, a w końcu i społecznym życiu. Jest godzina sumienia, w której człowiek jest zdany zupełnie na siebie, w której musi wykazać się swoją odwagą, w której chodzi o jego wolę i stabilność jego osądu.”

Centralnym punktem uroczystości 17 kwietnia był tzw. Luther-Moment (Moment Lutra) – iluminacja świetlna na ścianie Kościoła Świętej Trójcy upamiętniająca wystąpienie Reformatora na Sejmie Rzeszy, połączona z przedstawieniem scenicznym. Słowa doktora Lutra „Tu stoję, nie mogę inaczej” inspirowały wielkie postaci tj. Martina Luthera Kinga, czy Nelsona Mandelę do walki o prawa człowieka i wolność wypowiedzi.





Literatura:

https://www.zdf.de/nachrichten/heute-journal/steinmeier-wuerdigt-luther-100.html (Abgefuren am 16.04.2021)

niedziela, 18 kwietnia 2021

500 lat "Tu stoję, nie mogę inaczej..."

Anton von Werner, Marcin Luter na Sejmie w Wormacji, 1877

Dokładnie 500 lat temu, 18 kwietnia 1521, Marcin Luter wypowiedział swoje słynne słowa podczas drugiego dnia przesłuchania przed cesarzem Karolem V:

Najłaskawszy Panie i Cesarzu!
Najszlachetniejsi Książęta! Najdrożsi Panowie!

Pojawiam się posłusznie w wyznaczonym dla mnie ostatniego wieczoru czasie i proszę najłaskawszych Majestatów i najszlachetniejszych Książąt i Panów, aby użyczyli mi miłosierdzia Bożego i z łaską chcieli wysłuchać mojej sprawy, która - mam nadzieję - jest sprawiedliwa i prawdziwa. A jeśli z powodu niewiedzy nie zwracam się do kogoś we właściwej formie lub w inny sposób nie naruszam dworskie obyczaje i protokół, proszę uprzejmie o wybaczenie mi za to, bo nie dorastałem na dworze, ale w ciasnym zakątku klasztoru i mogę tylko powiedzieć o sobie, że do dnia dzisiejszego, z moim nauczaniem i pismami, dążyłem tylko do chwały Bożej i uczciwego pouczenia chrześcijan o prostym sercu.

Najłaskawszy Cesarzu, najszlachetniejsi Książęta! Wczoraj Wasza Najdroższa Mość zadał mi dwa pytania, a mianowicie, czy chciałem uznać wspomniane pisma, wydane pod moim nazwiskiem, za moje i czy nadal chciałbym ich bronić, czy też być gotów je odwołać. Co do pierwszego punktu, od razu udzieliłem rażącej odpowiedzi, na którą nadal stoję i będę stał na wieczność: To są moje pisma, które opublikowałem pod swoim nazwiskiem, pod warunkiem, że oszustwo moich wrogów lub przedwczesny spryt nie zmienił czegoś później lub nieprawidłowo usunął, ponieważ absolutnie uznaję tylko to, co jest moje i napisane tylko przeze mnie, ale żadnych mądrych interpretacji innych stron.

Odnosząc się jednak do drugiego pytania, proszę Wasz Najłaskawszy Majestat i Wasza Książęcą Łaskę, aby zwrócili uwagę, że nie wszystkie moje pisma mają ten sam charakter.

Pierwsza grupa obejmuje pisma, w których pisałem tak prosto i ewangelicznie na temat właściwej wiary i właściwego życia, że ​​nawet moi przeciwnicy muszą przyznać, że są one przydatne, nieszkodliwe i zdecydowanie warte przeczytania dla chrześcijanina. Tak, nawet bulla również uznaje niektóre moje książki za nieszkodliwe, mimo jej dzikiego sprzeciwu, chociaż następnie potępia je w ryzykownym (=logicznie) sądzie. Więc gdybym chciał zacząć unieważniać te pisma – pytam, do czego miałoby to doprowadzić? Byłbym wtedy jedynym śmiertelnikiem, który potępiłby prawdę, którą wyznaje jednakowo przyjaciel i wróg, jedynym, który sprzeciwiłby się jednomyślnemu wyznaniu całego świata!

Druga grupa atakuje papiestwo i czyny jego zwolenników, ponieważ ich nauki i zły przykład zaburzyły duchowo i fizycznie całe chrześcijaństwo. Nikt nie może temu zaprzeczyć, ani nie chce tego przeoczyć, bo doświadczenie każdego i ogólne niezadowolenie może świadczyć o tym, że prawa papieskie i ludzka doktryna w żałosny sposób splątały, obciążały i dręczyły sumienia wiernych, tak, iż niewiarygodna tyrania również pochłaniała dobra materialne i trwa nadal w oburzający sposób, zwłaszcza w naszym niemieckim narodzie. A jednak sami w swoich dekretach zapewniają, jak należy odczytywać Distinctio 9 i 25, quaestio 1 i 9: prawa papieskie, które są sprzeczne z nauczaniem i zasadami Ewangelii oraz oświadczeniami Ojców Kościoła, są błędne i niegodne powagi. Więc gdybym chciał odwołać te pisma, faktycznie wzmocniłbym i poparł tyranię, nie otworzyłbym już małego okna na tę bezbożność dla jej dzieła zniszczenia, ale drzwi i bramę, dalej i łatwiej niż kiedykolwiek było ono to w stanie zrobić. Tak więc moje odrzucenie przyniosłoby korzyść ich bezgranicznego, bezwstydnego zła, a ich rządy jeszcze bardziej uciskałyby biednych ludzi, a teraz byłyby tym bardziej bezpieczne i ugruntowane, że będą się chwalić, iż zrobiłem to na prośbę Waszego Najłaskawszej Majestatu całego Cesarstwa Rzymskiego. Dobry Boże, jak miałbym służyć jako przykrywka dla wszelkiego zła i tyranii!

Trzecia grupa to pisma, które napisałem przeciwko niektórym samodzielnym jednostkom próbującym chronić rzymską tyranię i wstrząsnąć chrześcijaństwem, jak nauczam. Wyznaję, że postąpiłem gwałtowniej przeciwko tym ludziom niż było to właściwe w sprawach wiary i mojej pozycji. Ponieważ nie czynię siebie świętym i nie występuję w obronie mojego stylu życia, ale w nauce Chrystusa. Niemniej jednak moje odwołanie tych pism nie byłoby dopuszczalne, gdyż skutkowałoby to znowu tym, że bezbożna tyrania mogłaby przemówić do mnie i rządzić, i znęcać się nad ludźmi okrutniej niż kiedykolwiek wcześniej.

Ale jestem człowiekiem, a nie Bogiem. Dlatego nie mogę wspierać moich pism w żaden inny sposób, jak tylko w taki, w jaki sam mój Pan Chrystus wspomagał Jego nauczanie. Kiedy Hannasz zapytał go o Jego nauczanie, a sługa uderzył go w policzek, powiedział: „Jeśli źle powiedziałem, udowodnij, że to było złe”. Sam Mistrz, który wiedział, że nie może się mylić, nie gardził też dowodami przeciwko Jego nauce, w dodatku od nieszczęsnego sługi. O ileż bardziej muszę ja, nieszczęsny człowiek, który może tylko błądzić, być gotowy prosić i oczekiwać jakiegokolwiek świadectwa przeciwko mojej nauce, które można przedstawić. Dlatego proszę, ze względu na miłosierdzie Boże, Wasz Najłaskawszy Majestat, Umiłowani Książęta lub kogokolwiek innego, kto może należeć do najwyższej lub najniższej klasy, aby zechciałby mi przedstawić dowody, przekonać mnie o błędzie i pokonać mnie poprzez świadectwo pism Proroków lub Ewangelii. Będę całkowicie gotowy do wycofania każdego błędu, który mi zostanie udowodniony, tak, będę pierwszym, który wrzuci moje pisma do ognia.

Stanie się jasne, że dostatecznie uważnie rozważyłem trudności i niebezpieczeństwa, niepokoje i niezgody, które powstały na całym świecie w imię mojego nauczania i które były mi tu wczoraj stawiane przeciwko mnie z powagą i naciskiem. Dla mnie to bardzo przyjemny widok, jak powstają niepokoje i niezgody wokół Słowa Bożego. Taka jest bowiem droga, jej bieg i sukces, które zmierzają do dbania o Słowo Boże, jak mówi Chrystus: „Nie przyszedłem przynieść pokój, ale miecz, bo przyszedłem poróżnić człowieka z jego ojcem, itd. " Dlatego musimy pamiętać, jak cudowny i straszny jest Bóg w swoich radach, iż starania, które włożyliśmy w opanowanie niepokojów, kończą się na potępieniu Słowa Bożego, a tym bardziej, że dążą do zupełnie nowego potopu i nieznośnego cierpienia. Musimy powiedzieć, że rząd naszego młodego, Wspaniałego Cesarza Karola, na którym spoczywają największe po Bogu nadzieje, nie przybiera niefortunnego, fatalnego zwrotu. Mając wiele przykładów z Pisma Świętego: faraona, króla Babilonu i królów Izraela, mogłem zilustrować, jak byli najbardziej pewni, że zginą, kiedy wyszli ze szczególnie sprytnymi planami utrzymania pokoju i porządku w swoich królestwach. Bo On, Bóg, łapie przebiegłość w ich przebiegłości i odwraca góry, zanim znajdą się w środku. Dlatego potrzebujemy bojaźni Bożej. Nie mówię tego w opinii, że tak ważne głowy potrzebują mojego pouczenia lub napomnienia, ale dlatego, że nie chciałem odmawiać moim drogim Niemcom posługi, którą jestem im winny. Niniejszym pragnę pokornie rozkazać Waszemu Najwspanialszemu Cesarskiemu Majestatowi i Królewskiej Łasce i poprosić, aby nie pozwolili, by moi zagorzali przeciwnicy nastawili Was przeciwko mnie bez powodu. Powoli kończę ...

Ponieważ Wasz Najłaskawszy Majestat i Książęce Łaski oczekują prostej odpowiedzi, chcę jej udzielić bez sprzeczek i w nieszkodliwy sposób, a mianowicie: 
Dopóki nie zostanę przekonany przy pomocy Pisma Świętego i zdrowy rozsądek, bo papieżom i soborom nie wierzę, to pewne, że często mylili się i przeczyli samym sobie, jestem pokonany przez przytaczane przeze mnie pisma a moje sumienie pozostaje w niewoli Słowa Bożego, nie mogę i nie chcę niczego odwołać, ponieważ czynienie czegokolwiek wbrew sumieniu jest rzeczą niebezpieczną i niesłuszną. Tu stoję, nie mogę inaczej. Boże, dopomóż mi. Amen.” (WA 7,831,16 - 838,9) 

Tak oto Luter pokazuje, iż jest świadomym siebie Reformatorem, który walczy o Odnowę Kościoła argumentem Pisma i do niego chce powrócić. Ile jest racji w zarzutach wittenberskiego teologa o brak wiarygodności papiestwa i soborów, niech świadczą wybrane wydarzenia z historii…

Punkt wyjścia do zabrania stanowiska przez Marcina Lutra na temat papiestwa i soborów na Sejmie Rzeszy w Wormacji:


A) Sukcesja apostolska w rozumieniu papieży jako następców św. Piotra (Mt 16,18-19) jest oparta na konstrukcie ideowym, a nie na faktach biblijnych. Tego argumentu użył po raz pierwszy Stefan I w drugiej połowie III wieku. Jeszcze w drugim wieku naszej ery słowem papież zwracano się do każdego kapłana chrześcijańskiego, a dopiero potem słowo to przylgnęło do najwyższego dostojnika Kościoła. Na początku chrześcijaństwa biskupi Rzymu odpowiadali za lokalne kościoły w obrębie swojego patriarchatu podobnie jak inni powołani na tego typu stanowisko.

B) Tak jak papieże pierwszych wieków nie byli apologetami, papieże średniowiecza i renesansu nie odrywali znaczącej roli duchowej na poziomie intelektualnym swojej epoki. Ich udział w postanowieniach pierwszych siedmiu soborów powszechnych, podczas których sformułowano prawdy wiary był albo żaden, albo ograniczał się do wysłania przedstawicieli. Papieże podejmowali decyzje o charakterze administracyjnym nierzadko w oparciu o nepotyzm: Klemens III, Kalikst III, Sykstus IV.

C) Wybór papieża odbywał się nierzadko w atmosferze konkurencji między arystokratycznymi rodami włoskimi: w średniowieczu pomiędzy klanem Tusculum, a Krescensjuszami, w renesansie – pomiędzy rodami Borgia, a Medici, np. Aleksander III, choć miał poparcie większości kardynałów, musiał uciekać z Rzymu, gdzie przewagę uzyskał wywodzący się z rzymskiej arystokracji antypapież Wiktor IV. Towarzyszyły temu zarówno obwołania przeciwnika antypapieżem (aby uniemożliwić przejęcie tronu papieskiego przez antypapieża Grzegorza VI, Benedykt VIII użył siły militarnej, w wyniku czego jego brat przejął władzę cywilną w Rzymie), jak i afery trucicielskie i morderstwa (zwolennicy Formozusa zdjęli Stefana VI z urzędu i wtrącili do więzienia, gdzie papież został niebawem uduszony, papież Leon V został zamordowany wraz z antypapieżem Krzysztofem). Podczas pontyfikatu zostali otruci m.in. Urban VI, Jan VIII i Jan XIV . W przypadku Klemensa II nie jest pewne czy było to otrucie, ponieważ w XI wieku stwierdzone podczas ekshumacji związki ołowiu były stosowane jako lek na choroby weneryczne. Benedykt IX to jedyny papież sprawujący swój urząd w trzech odrębnych okresach (21 października 1032 – wrzesień 1044, 10 marca – 1 maja 1045, 8 listopada 1047 – 17 lipca 1048). Na urząd papieski został osadzony przez swojego ojca, Alberyka, który traktował papiestwo jako dziedzictwo rodzinne i przekupił wyborców. Szczególnym przykładem instrumentalizowania władzy papieskiej jest tzw. okres pornokracji.

D) Wybierani na ten urząd nierzadko nie posiadali święceń kapłańskich i najpierw musieli dopełnić tego obowiązku, będąc już papieżami, co było niezgodne z prawem kanonicznym (np. Leon VIII, Grzegorz VII, Honoriusz IV, Jan XIX, Urban V, Pius III). Leon X był ostatnim papieżem niemającym święceń kapłańskich w chwili wyboru. Celestyn IV i Hadrian IV zmarli przed otrzymaniem sakry biskupiej. Niechęć do uznania powszechnego kapłaństwa wiernych jest w tym kontekście niezrozumiała. 

E) Konkurencyjne działania między włoskimi arystokratami sprzyjały rozwojowi nepotyzmu i symonii (sprzedaż urzędów kościelnych) w Stolicy Apostolskiej. Wprawdzie niektórzy papieże podjęli walkę z tym procederem, ale ich działania okazały się nieskuteczne. 

F) Pogląd, że Duch Święty towarzyszy wyborowi papieża nie może być inaczej traktowany jak instrumentalizowanie władzy duchowej tego urzędu lub bluźnierstwo. Bo czy Duch Święty, Osoba Boska, skłaniałby się ku wyborowi trucicieli lub osób rozwiązłych seksualnie na rzekomo najwyższy urząd duchowy? 

G) Odrzucenie niektórych kandydatów na papieża i ogłoszenie ich antypapieżami odbywało się najczęściej wskutek sporów teologicznych (np. Hipolita powołano w czasie sporów wokół sabelianizmu) lub politycznych (np. Paschalis obsadził tron papieski dzięki przekupieniu niezwykle wpływowego wówczas arcybiskupa Rawenny). Odrzucenie prawowitości decyzji papieży obediencji awiniońskiej (od 1378) i pizańskiej (od 1409) jest niezrozumiałe. 

H) Papieże zaprzeczali samym sobie, np.: 

a) Leon II zatwierdził autorytetem św. Piotra postanowienia i uchwały Soboru Konstantynopolitańskiego II potępiające monoteletyzm (Chrystus zarówno w swojej naturze boskiej, jak i ludzkiej, kierował się jedną wolą) oraz papieża Honoriusza I;

b) Jan XII ekskomunikował Leona VII i unieważnił wszystkie święcenia, jakie udzielił;

c) Synod trupi (897): po śmierci Formozusa i krótkim (15 dni) pontyfikacie Bonifacego VI na tronie papieskim zasiadł Stefan VI, który początkowo także popierał Arnulfa. Gdy jednak Lambert umocnił swoją władzę, zmienił stanowisko. Prawdopodobnie zmuszony przez cesarza zwołał synod, który miał na celu pośmiertne osądzenie oraz pozbawienie czci papieża Formozusa. W tym celu wydobyto jego zwłoki z grobu i przyodziano w szaty pontyfikalne. Następnie odcięto mu trzy palce służące mu do błogosławienia ludu, a po dokonaniu sądu poćwiartowane zwłoki wrzucono do Tybru. Wydarzenie to spowodowało wielkie oburzenie, zwłaszcza wśród duchownych wyświęconych przez Formozusa. W sierpniu 897 Stefan VI został aresztowany i uduszony;

d) Sergiusz III potępił Formozusa oraz unieważnił wszystkie nadane przez niego święcenia a przy okazji pozbawił urzędów dostojników kościelnych, którzy otrzymali beneficja od potępionego papieża;

e) Innocenty II nadał templariuszom przywileje w bulli „Omne datum optimum” z 1139 roku, a Klemens V nakazał aresztowanie zakonników (1307), a w bullach z 1312: zakazu działania zakonu ("Vox in excelso"), zniesienie mienia ("Ad providam"), osąd rycerzy ("Considerantes dudum") i ostateczny nakaz zlikwidowania templariuszy ("Dudum in generali concilio");

f) Marcin V został obrany papieżem podczas konklawe na soborze w Konstancji, zwołanym przez antypapieża Jana XXIII (a zatem rzekomo nielegalnym soborze);

g) Benedykt XI dążył do załagodzenia sporu z Filipem IV Pięknym i rodziną Colonna, więc zniósł ekskomunikę nałożoną na króla przez Bonifacego VIII (25 marca 1304);

h) Eugeniusz IV rozwiązał sobór w Bazylei bullą „Quoniam alto” (1431), by nie zwołano wspólnego synodu z Kościołami Wschodnimi, a już dwa lata później uznał jego postanowienia (w bulli „Dudum sacrum”);

i) Rozwiązły tryb życia papieży renesansu (Pius II, Innocenty VIII, Aleksander VI) zaprzeczał obowiązującemu celibatowi. 

I) Papieże i sobory powszechne zaprzeczali samym sobie, np.: 

a) Sobór Konstantynopolitański II ekskomunikował Wigiliusza (537-555) w 553 roku. Gdy papież uznał go za V sobór powszechny, ekskomunika została zdjęta;

b) Sergiusz I odmówił uznania uchwał zwołanego przez cesarza Justyniana II soboru trullańskiego (w 692, gdzie m.in. ograniczono władzę papieską i potępiono celibat);

c) Sobór w Hierei (754) usankcjonował ikonoklazm (ruch sprzeciwiający się kultowi obrazów i wizerunków) jako obowiązującą doktrynę Kościoła, ale już następny sobór (nicejski II w 787) potępił ikonoklazm i uznał za słuszny kult ikon;

d) Eugeniusz II zwołał komisję teologów, która 1 listopada 825 roku odrzuciła postanowienia II soboru nicejskiego;

e) Podczas Soboru Laterańskiego II (1139) uznano wszystkie konsekracje dokonane przez antypapieża Anakleta II za nieważne, a mianowanych przez niego duchownych usunięto z urzędów;

f) Sobór w Pizie (1409) był próbą rozwiązania sporu między papieżem Grzegorzem XII a antypapieżem Benedyktem XIII na drodze jednoczesnej rezygnacji obu z nich albo zawarcia jakiegoś kompromisu, nie doszły do skutku. Sobór wytoczył proces obu papieżom, uznał ich za niegodnych tiary, za wrogów jedności kościelnej i zdetronizował jako heretyków. Sobór w Pizie nie został zwołany, ani zatwierdzony przez papieża i dlatego nie spełniał warunków soboru i nie jest uznawany przez Kościół katolicki. Wybranego na tym soborze papieża Aleksandra V wpisuje się w poczet następców św. Piotra;

g) Eugeniusz IV przeniósł obrady soboru bazylejskiego do Ferrary. Tymczasem w Bazylei pozostali zbuntowani kardynałowie ogłosili 25 czerwca 1439 roku, Eugeniusza IV heretykiem, z powodu przeniesienia soboru. Zdetronizowali papieża (który wówczas ich ekskomunikował) i wybrali antypapieża Feliksa V, a wyższość soboru nad papieżem uznali za prawdę wiary.

J) Wystawny styl życia papieży średniowiecza (np. okres pornokracji) i renesansu (Juliusz II, Leon X, Sykstus IV, Innocenty VIII) narażał Państwo Kościelne na niestabilność finansową, a obrane środki zapobiegawcze były niejednokrotnie sprzeczne z Pismem: 

a) Z pierwotnego upamiętnienia męczenników za wiarę rozkwitł kult świętych i handel relikwiami;

b) Klemens IV wydał bullę Licet ecclesiarum, która zastrzegała papieżowi prawo do wszystkich wakujących w kurii beneficjów;

c) wprowadzenie konkordatu (1 sierpnia 1107) jako umowy regulującej sprawy: pozycja Kościoła w danym państwie, zapewnienie wolności nauczania religii i wypełniania swojej misji, kwestie własności i finansowania, ważności małżeństw sakramentalnych, wpływu władz państwowych na obsadę stolic biskupich itp.;

d) Kampanie odpustowe.

K) Papieże ustanawiali na przestrzeni lat Tradycje niemające nic wspólnego z Biblią, stawiając je jako przeciwwagę do Słowa Bożego i umacniając tym samym wizerunek głowy Kościoła, np.: 

a) Soter (166-174) zabronił okadzania ołtarza i dotykania obrusów mnichom, którzy nie są kapłanami;

b) Urban I (222-230) wydał instrukcję, aby kler do mszy świętej używał kielicha i pateny ze złota lub srebra;

c) Feliks IV utrzymywał dobre stosunki z królem Ostrogotów Atalarykiem, czego dowodzić może edykt mówiący, że wszystkie kryminalne sprawy duchowieństwa rozstrzyga papież;

d) W 593 roku Grzegorz I jako pierwszy wspomniał o miejscu, gdzie dusze zmarłych cierpią, dopóki nie spłacą długu lub nie wykupią ich stamtąd ofiary żywych (czyściec). Na początku ten pomysł wywołał wiele kontrowersji, ale w średniowieczu okazał się tak lukratywny dla Kościoła (płatne odpusty i msze za zmarłych), że w 1439 roku uchwałą soboru florenckiego stał się dogmatem;

e) Grzegorz III polecił odprawiać w 741 roku modlitwy do Wszystkich Świętych w dniu 1 listopada – i tak wczesnochrześcijańskie wspomnienie męczenników zamieniło się w kult zmarłych; 

f) Hadrian I zaaprobował w 788 roku postanowienia Soboru Nicejskiego II dotyczące oddawania czci krzyżom, świętym obrazom i relikwiom;

g) Jan VIII sporządził w 880 roku pierwszą bullę papieską jako dokumentu określającego ważniejsze decyzje np. kanonizacyjne i dyspensy. Forma ta rozwinęła się szczególnie w XIII wieku. Do kontrowersyjnych tego typu pism należą: „Unam sanctam” (1302) o duchowej i świeckiej zwierzchności papieskiej w Kościele, „Dum diversas” (18 czerwca 1452) o legalizacji handlu niewolnikami, wzmacniając w ten sposób pozycję króla Portugalii oraz „Summis desiderantes affectibus” (5 grudnia 1484) wspierająca polowania na czarownice;

h) Wprowadzenie odpustów przez Aleksandra II (1063) i Urbana II (1095);

i) Eugeniusz III zastrzegł prawo kanonizacji wyłącznie dla papieży przy okazji kanonizacji cesarza Henryka II w 1146 roku. Odtąd papież (człowiek) a nie Bóg potwierdzał świętość zmarłej osoby z racji osiągnięcia przez nią doskonałości moralnej w stopniu heroicznym i uznawał ją za osobę godną kultu publicznego w Kościele powszechnym;

j) Tzw. Dekretały Grzegorza IX z 5 sierpnia 1234 wprowadziły prawa stuły (łac. Iura stolae), ofiary składane przez wiernych duchownym za niektóre posługi religijne, w szczególności za udzielanie sakramentów, chowanie zmarłych i udzielanie błogosławieństw; 

k) Urban IV wprowadził w 1264 roku Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa znaną potocznie jako Boże Ciało;

l) Sykstus IV polecił odprawiać modlitwę różańcową ku czci Marii w bulli Ea quae z 9 maja 1479 roku.

L) Papieże niejednokrotnie dążyli do umocnienia swojej władzy świeckiej, traktując instrumentalnie swoje przewodnictwo duchowe: 

a) Galeazjusz I sformułował  w 494 roku tzw. teorię dwóch mieczy, w świetle której zarówno świecki miecz cesarza, jak i duchowy miecz papieża są poświęcone Kościołowi. W rzeczywistości władza na świecie była podporządkowana duchowieństwu;

b) Bonifacy II potwierdził prawa Rzymu do Ilirii podczas synodu w 532 roku;

c) Grzegorz VII toczył się o prawo do inwestytury (nadawanie władzy) duchownych z cesarzem Henrykiem IV. Papież ekskomunikował cesarza w 1076. W obawie przed rebelią Henryk IV uznał, że musi skłonić papieża do odwołania ekskomuniki i wyruszył w tym celu do Canossy, przywdział worek pokutny i czekał na odwołanie ekskomuniki papieskiej; 

d) Aleksander III zwołał Sobór Laterański III (1179) , którego uchwała Non minus nakazywała, aby kler oraz majątki ziemskie należące do Kościoła były zwolnione z wszelkich podatków na rzecz państwa; 

e) Rosnące zapędy cesarza Fryderyka II na sprawowanie całości władzy świeckiej i częściowe podporządkowanie sobie Kościoła oraz postać i ambicje papieża Innocentego IV, dążącego z kolei do sprawowania powszechnej władzy przez biskupa Rzymu, doprowadziły do ostatecznej konfrontacji. Sobór Lyoński I (1245) zdetronizował Fryderyka I jako króla niemieckiego i cesarza rzymskiego, co okazało się decyzją trwałą i skuteczniejszą od ekskomuniki;

f) Sykstus IV uczestniczył w wojnie o Ferrarę w 1482 roku;

g) Innocenty VIII brał udział w wojnie z Neapolem (1485);

h) Aleksander VI nadał w bulli z 1493 roku przywileje królom Hiszpanii i Portugalii i określił podział Nowego Świata;

i) Juliusz II dążył do poszerzenia i umocnienia granic Państwa Kościelnego: przystąpił do prób odbicia Romanii w 1504 (bez Faenzy i Rimini), zajął Perugię i Bolonię, w 1509 przyłączył się do antyweneckiej koalicji Ligi z Cambrai. Nałożył na Wenecję ekskomunikę, a w maju 1509 podporządkował ją sobie – nie chciał jednak nadmiernie jej osłabiać militarnie, w perspektywie ewentualnej wojny z Turkami. W wojnie z Francuzami podbił Modenę (1510).

M) Taka postawa prowokowała napięcia polityczne i militarne na kontynencie, przyczyniając się do obniżenia autorytetu nie tylko papiestwa, ale i całego Kościoła wśród wiernych. 

Literatura:

1. J.N.D. Kelly, Encyklopedia papieży, 1997, 341-355.

2. R. Fischer-Wollpert, Leksykon papieży, 1996, 123-124.

3. M. Hollingsworth, The Borgias history's most notorious dynasty, 2011, 34.

4. E.M. Conradie, R.H. Gouws, D.J. Prinsloo, Christian Identity, 2005, 23.

5. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 108-119.

sobota, 17 kwietnia 2021

Marcin Luter na Sejmie Rzeszy w Wormacji (1521)

Paul Thumann, Marcin Luter na Sejmie Rzeszy w Wormacji, 1872

Wystąpienie wittenberskiego profesora teologii przed cesarzem Karolem V Habsburgiem i stroną papieską jest jednym z kulminacyjnym w jego biografii, dlatego nasz projekt opisał je pokrótce już dużo wcześniej (TUTAJ). 

Spotkanie z przedstawicielami najwyższej władzy duchowej i świeckiej ówczesnego świata oraz suwerenne przedstawienie im swojej pozycji, bez względu na konsekwencje, wymaga odwagi cywilnej i siły charakteru. Marcin Luter uwydatnił swój idealizm i determinację w procesie Odnowy Kościoła, dlatego przesłuchanie na Sejmie Rzeszy w Wormacji stało się alegorią moralnego zwycięstwa Reformatora nad zwolennikami kościoła papieskiego. Wittenberski teolog stanął przed obliczem cesarza 17 i 18 kwietnia 1521 roku:

17 kwietnia

Hermann Wislicenus, Marcin Luter na Sejmie w Wormacji, ok.1882

Rankiem Marcin Luter otrzymał wezwanie od marszałka Ulricha von Pappenheima na dwór biskupi (Bischofshof) na godzinę 16.00, gdzie przebywał cesarz. Pappenheim i herold cesarski Sturm poprowadzili go przez ogród dworu joannitów (Johanniterhof) i kilka alejek do tylnego wejścia na dwór biskupi. Bezpośrednia trasa przez Krämergasse była pełna gapiów i stwarzała zagrożenie dla bezpieczeństwa mnicha z Wittenbergi.

Cesarz był już w sali. Marcin Luter miał niewielką wiedzę na temat protokołu sądowego i dlatego został upomniany przez marszałka Ulricha von Pappenheima za rozmowę bez pytania z Konradem Peutingerem, którego znał z wcześniejszego pobytu w Augsburgu. Pisma Lutra zostały rozłożone na ławce w sali. Były wśród nich pisma „O wolności chrześcijanina”, „Do chrześcijańskiej szlachty narodu niemieckiego o poprawie stanów chrześcijańskich” i „O niewoli babilońskiej Kościoła”. Przy przesłuchiwanym był obecny również prawnik z Wittenbergi Hieronymus Schurff, który pracował na Sejmie Rzeszy dla elektora saskiego Fryderyka III i pojawił się tutaj jako prawnik Marcina Lutra. Cesarz nie rozmawiał z samym Lutrem, ale przez „mówcę”, Johanna von Eck, urzędnika arcybiskupa Trewiru. Gdy mówiono w języku niemieckim, cesarz mógł śledzić wydarzenia tylko z pomocą tłumaczy.

Marcin Luter spodziewał się, że dojdzie do konfrontacji, dyskusji, która była wówczas powszechna na uczelniach. Cesarz chciał tylko, aby Marcin Luter - bez wymiany jakichkolwiek argumentów - wycofał swoje tezy. Marcin Luter dowiedział się o tym bezpośrednio na miejscu.

Johann von Eck zadał Marcinowi Lutrowi następujące pytania: Czy rozpozna rozłożone na ławce książki jako swoje pisma, niezależnie od tego, czy się do nich przyznał, czy też chciałby od nich cofnąć? Hieronymus Schurff początkowo nalegał, aby pisma były wymieniane indywidualnie do protokołu. Doktor Luter rozpoznał te książki jako swoje. Powiedział, że chodzi w nich o wiarę, zbawienie i Słowo Boże. Dlatego też nieostrożne wyrażanie siebie byłoby niebezpieczne i prosił o czas na przemyślenie tego, aby móc odpowiedzieć bez naruszania słowa Bożego i narażania zbawienia swojej duszy.

Po konsultacji z cesarzem i książętami Johann von Eck wygłosił płomienne przemówienie, w którym nawoływał Reformatora, by ten odwołał swoje błędy i oznajmił, iż Karol V zapewni mu jednodniowy czas na refleksję. Herold cesarski Kaspar Sturm sprowadził Lutra z powrotem do jego kwatery, gdzie ponownie odwiedzili go liczni szlachcice. Można tylko wyobrazić sobie eskalację wszelkich emocji podczas tych spotkań: strachu, złości, niepewności, wzajemnych pretensji, ale też umacniania w trwaniu przy swoim stanowisku itd.

18 kwietnia
Hermann Freihold Plüddemann, Marcin Luter na Sejmie w Wormacji, 1864

Tak więc nastąpiło drugie spotkanie z Karolem V 18 kwietnia 1521 roku. Cesarski herold ponownie zaprowadził Lutra na dwór biskupi. Ponieważ poprzednie negocjacje w innych sprawach były opóźnione, musiał czekać dwie godziny w tłumie. Chociaż tym razem wybrano większą salę na przesłuchanie, nie każdy, kto poprosił o wejście, mógł wejść. Ponieważ godzina była już późna, sala została oświetlona pochodniami. Było gorąco, a Luter bardzo się pocił.

Johann von Eck powtórzył pytania z poprzedniego dnia. Luter odpowiedział dłuższym wyjaśnieniem, domagając się obalenia dowodami z Pisma Świętego. Po tym nastąpiła długa odpowiedź Johanna von Ecka, zawierająca ostatnie pytanie, czy Luter wycofa się, czy nie? Doktor Marcin Luter miał wtedy rzec (pierwotnie wypowiedziane po łacinie):

„Dopóki nie zostanę przekonany przy pomocy Pisma Świętego i zdrowy rozsądek, bo papieżom i soborom nie wierzę, to pewne, że często mylili się i przeczyli samym sobie, jestem pokonany przez przytaczane przeze mnie pisma a moje sumienie pozostaje w niewoli Słowa Bożego, nie mogę i nie chcę niczego odwołać, ponieważ czynienie czegokolwiek wbrew sumieniu jest rzeczą niebezpieczną i niesłuszną. Tu stoję, nie mogę inaczej. Boże, dopomóż mi. Amen.” (WA 7, 838, 4-9) 

Do dziś pozostaje kwestią sporną, czy wypowiedział on : „Przy tym stoję, nie mogę inaczej.” („Hier stehe ich, ich kann nichts anders.”) W rzeczywistości rzekł najprawdopodobniej: „Już dłużej nie mogę.” („Ich kann nicht mehr.”). Po latach Reformator przyznał, że było duszno, a zdenerwowanie i podekscytowanie dały się mu we znaki. Trzeba jednak zaznaczyć, że ta mowa została w całości ujęta po łacinie na kartach Edycji Weimarskiej, w tomie 7, na stronie 838, w linijkach 4-9. Gdyby jej prawdziwość była kontrowersyjna, krytyczny zbiór dzieł Lutra wykluczyłby ją lub opatrzył stosowną adnotacją, a tej brak. W związku z powyższym nie istnieje dla mnie żadna przesłanka o legendarnym charakterze tej mowy. W przeciwnym razie musielibyśmy wątpić w sens krytycznej pracy historyków i teologów, którzy opracowali Edycję Weimarską (WA). 

To odniesienie do Biblii i indywidualnego sumienia jest centralnym momentem pojawienia się Marcina Lutra przed Sejmem Rzeszy i kluczowym wydarzeniem Reformacji.

Cesarz oskarżył doktora Lutra o błąd:

„... Jest bowiem pewne, że jeden mnich nie ma racji, gdy jest to sprzeczne z poglądami całego chrześcijaństwa, tak jak jest ono nauczane od ponad tysiąca lat. Dlatego jestem zdecydowany włożyć w tę sprawę moje królestwa i panów, moje ciało, moją krew i moją duszę. "

Cesarz użył Tradycji i czysto ilościowych argumentów przeciwko merytorycznym i jakościowym argumentom Marcina Lutra - i ostatecznie poniósł fiasko.

Od rana 19 kwietnia 1521 roku Karol V negocjował z stanami Rzeszy, jak postąpić. W Marcinie Lutrze widział heretyka, przeciwko któremu należy podjąć działania, i tego samego oczekiwał od swoich poddanych. Ale tutaj pojawił się problem konsekwentnej polityki wobec Marcina Lutra: stany Rzeszy po prostu nie zgadzały się co do tego, czy lub w jakim zakresie należy podjąć działania przeciwko Reformatorowi.

22 kwietnia 1521 cesarz dał stanom Rzeszy trzydniowy okres na przekonanie Marcina Lutra do wycofania się. Utworzyli oni komisję, aby spróbować negocjować i znaleźć kompromis. W jej skład wchodzili:

- Richard von Greiffenclau, arcybiskup Trewiru

- elektor brandenburski Joachim Hektor

- książę Saksonii Jan Stały

- kanclerz Hieronymus Vehus jako przedstawiciel margrabiego Badenii i książąt Rzeszy

- Christoph von Stadion, biskup Augsburga

- Hieronymus Schulz, biskup Brandenburgii jako przedstawiciel biskupów

- Dietrich von CleenGeorg von Wertheim jako przedstawiciele hrabiów

- doktor Hans Bock ze Strasburga

- doktor Konrad Peutinger z Augsburga jako przedstawiciele miast

Rozmowa rozpoczęła się 24 kwietnia 1521 r o godzinie szóstej rano w kwaterze arcybiskupa Moguncji. Przesłuchanie prowadził Vehus. Marcin Luter nie był gotów wycofać się ze swojego stanowiska, iż ​​jego sumienie – a w efekcie - wypowiedzi były związane Ewangelią.

Kolejna rozmowa odbyła się 25 kwietnia 1521 i trwała cały dzień z przerwami, w obecności zaledwie kilku przedstawicieli komisji. Luter dalej nie chciał wycofać się. Tego samego wieczoru odwiedzili go kanclerz Austrii Maksymilian von Zevenbergen i Johann von Eck, wydalili Marcina Lutra z Sejmu Rzeszy i obiecali mu bezpieczny konwój na najbliższe trzy tygodnie, pod warunkiem, że nie wygłosi kazań ani nie będzie pisał w drodze powrotnej do Wittenbergi. Pożegnali się uściskiem dłoni. Wielu arystokratów pożegnało Lutra, w tym landgraf Filip Wielkoduszny z Hesji, który przekazał mu list o bezpiecznym pobycie na jego terytorium.


Literatura:

1. A. Malessa, Hier stehe ich, es war ganz anders, 2015, 92-100.

2. F. Schorlemmer, Martin Luther. Leben und Wirkung, 2017, 53-59.

3. J. Köhler, Luther! Biographie eines Befreiten, 2016, 251-257.

4. W. Winkler, Luther. Ein deutscher Rebell, 2016, 353-414.

5. H. Schilling, Karl V., Der Kaiser, dem die Welt zerbrach, 2020, 123-145.

6. Cz. Pieniążek, H. Sawczyński, A. Szczepański, Dzieje Powszechne Ilustrowane, 1999, t. 8, 153.

7. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 104-108.

8. V. Leppin, Martin Luther, 2017, 171-181.

niedziela, 11 kwietnia 2021

Miejsce przesłuchania Marcina Lutra podczas Sejmu Rzeszy w Wormacji 1521

Bischofshof przed zniszczeniem w 1689 roku

Bischofshof w Wormacji był rezydencją tamtejszych biskupów. Średniowieczny pałac królewski w Worms znajdował się bezpośrednio na północ od katedry i od późnego średniowiecza służył biskupom jako miejska rezydencja. Kompleks składał się z szeregu budynków, które budowano jeden po drugim, miał własne wejście do katedry w nawie północnej, a w północnej części obszaru znajdował się osobny kościół, dawna kaplica palatyńska św. Stefana. Sala dworu biskupiego została odnowiona - być może z okazji Sejmu Rzeszy (Reichstagu) w 1521 roku. Średniowieczny kompleks został zniszczony w trakcie palatyńskiej wojny o sukcesję w 1689 roku. 


Dwór Biskupi (Bischofshof) w Wormacji w 1521 roku. Fotosy: www.worms.de

Około 1719 roku rozpoczęto planowanie nowego budynku za biskupa Franza Ludwiga von Pfalz-Neuburga. Plac budowy przeniesiono możliwie jak najdalej na zachód, poza średniowieczny wewnętrzny mur miejski. Uzyskany w ten sposób dziedziniec był nadal bardzo ograniczony i prawie nie oferował miejsca na reprezentacyjny podjazd. Pracę ukończono w 1725, a w 1732 roku nowy dwór biskupi był - przynajmniej częściowo - użyteczny. Kompleks ten został ponownie poważnie uszkodzony przez wojska francuskie w czasie wojny o sukcesję polską w 1735 roku, kiedy to Franz Georg von Schönborn został biskupem Wormacji. Jego brat, Johann Philipp Franz von Schönborn, biskup Würzburga, miał kontrakt z wybitnym architektem z Balthasarem Neumannem, którego zatrudnił Franz Georg. Od 1738 roku Neumann zajął się odbudową dworu biskupiego, którą zakończono w 1744 roku. W odbudowie brał również udział Jacob Michael Küchel.

Tak oto powstała szeroka, trzypiętrowa budowla w kształcie litery H. Był to zarówno pałac mieszkalny, jak i budynek administracyjny. Front, zwrócony ku wschodowi, zaakcentowano pięcioosiowym ryzalitem centralnym. Budynek miał potężny mansardowy dach. Centrum kompleksu stanowiła duża sala rozciągająca się nad pierwszym i drugim piętrem, i połową szerokości budynku. Kaplica biskupia zajmowała południowo-zachodni narożnik, a od parteru rozciągała się także na dwie kondygnacje. Klatka schodowa znajdowała się na zachód od budynku, a pomieszczenia reprezentacyjne i mieszkalne biskupa - na pierwszym piętrze od strony zachodniej w poprzek budynku. Od 1740 roku pojawiły się pomysły na rozbudowę obiektu. Obecne plany przypisuje się Balthasarowi Neumannowi, ale te nigdy nie zostały wdrożone.

Heyl-Schlösschen
20 stycznia 1794 roku francuskie wojska rewolucyjne spaliły zamek. Upadek diecezji wormackiej w 1801 roku sprawił, że odbudowa stała się niepotrzebna. W 1805 roku Cornelius Heyl kupił zrujnowany kompleks na aukcji, niektóre jego części sprzedał. Zachował centralny obszar z ruinami dworu biskupiego. Teren ten służył wówczas również jako ogród. Po 1851 roku odkupił teren na północ od swojej posesji, na której został zbudowany dom mieszkalny. W 1867 roku, z okazji ślubu Corneliusa Wilhelma von Heyl zu Herrnsheim z córką bankiera z Kolonii Sophie Stein, został zmodernizowany i rozbudowany w elegancki pałac miejski, nazywany odtąd „Heyl-Schlösschen”. Poważnie zniszczony podczas II wojny światowej, odbudowano go tylko w bardzo zredukowanych formach.

W latach sześćdziesiątych XIX wieku komitet ds. budowy pomnika Marcina Lutra chciała kupić posiadłość, ponieważ była to autentyczna lokalizacja spotkania Reformatora z cesarzem Karolem V Habsburgiem w 1521 roku, która była idealnym miejscem. Jednak rodzina Heyl odmówiła sprzedaży swojej nieruchomości.


Pod Heylsgarten zachowało się sklepienie piwniczne dawnego dworu biskupów. Ma wymiary 43 × 7,67 metra i wysokość sklepienia 4,66 metra. Dziś leży pod kilkumetrową warstwą gruzu. Zniszczenia z II wojny światowej naprawiono warstwą cementu.

Podobno dwór biskupi był miejscem, w którym Marcin Luter stał przed Karolem V w 1521 roku. W tym miejscu - dzisiejszej części Heylsgarten - znajduje się pomnik „Wielkie Buty Lutra” oraz nowoczesna tablica informacyjna, która przypomina o tym wydarzeniu.

Marcin Luter na Sejmie Rzeszy w Wormacji, drzeworyt z 1556 roku


Sejm Rzeszy w Wormacji (1521)

Sejm Rzeszy w Wormacji był pierwszym, który zwołał cesarz Karol V po wyborach i koronacji na króla Niemiec. Miał on miejsce od 27 stycznia 1521 do 26 maja 1521 w Worms.

Karol V został koronowany na króla Niemiec dopiero 23 października 1520 roku w katedrze w Akwizgranie przez arcybiskupa Kolonii Hermanna V von Wied, a w Wormacji przebywał od środy 28 listopada 1520 roku. W Sejmie Rzeszy wzięło udział 80 książąt, 130 hrabiów, ambasadorów obcych królów i władców. Wszyscy mieli z sobą swoją świtę, radnych, duchownych, rycerzy i służbę. Podobno w Wormacji przebywało w tym czasie ponad 10 000 gości. Miasto Worms, liczące prawie 7 000 mieszkańców, musiało zorganizować to wyzwanie logistyczne. Zakwaterowanie uczestników Reichstagu i ich świty było z jednej strony dużym obciążeniem dla miasta, ale z drugiej strony było to również duże przedsięwzięcie.

Nuncjusz papieski, Hieronymus Aleander, nie był już bezpieczny po wezwaniu do podjęcia działań przeciwko Marcinowi Lutrowi 13 lutego 1521. Gwałtowna interwencja zbrojna rycerza Rzeszy Franza von Sickingena wydawała się możliwa. Mieszkańcy Wormacji popierali Marcina Lutra i jego program Odnowy Kościoła zawarty w trzech tzw. pismach programowych z 1520 roku. Drukarnia Ulricha von Huttena dostarczała ludowi pisma i broszury wrogie Kościołowi.

Zignorowano czas Wielkiego Postu, w wielu miejscach powszechna była prostytucja i odbywały się turnieje. W mieście „wszystko było dzikie i opuszczone”, przeciętnie ginęły trzy lub cztery osoby dziennie, relacjonuje współczesny świadek Dietrich Butzbach z 7 marca 1521 roku.

Pułk cesarski pod przewodnictwem Ferdynanda (1503–1564), brata Karola V, który miał reprezentować cesarza pod jego nieobecność, został powołany na prośbę książąt niemieckich. Zostało to już ustanowione jako warunek jego wyboru na króla rzymskiego w jego kapitulacji wyborczej. Karol V był także królem Hiszpanii i dowodził „imperium, w którym słońce nigdy nie zachodziło”. Dlatego należało się spodziewać, że będzie często nieobecny. W tym samym czasie po raz pierwszy postanowiono o podziale dwóch domen Hiszpanii (Karola) i Austrii (Ferdynanda), traktatem wormackim z 28 kwietnia 1521 r. Umowa obejmowała sukcesję w Dolnej i Wewnętrznej Austrii na rzecz Ferdynanda, w której traktat brukselski (1522), początkowo utrzymywany w tajemnicy, został rozszerzony również na Tyrol, Wirtembergię i Austrię Przednią, w dalszej formie utrwalił panowanie Habsburgów w Austrii. Czas tego porozumienia uważany jest za możliwą datę oddzielenia austriackich i hiszpańskich Habsburgów. Wynikiem tego zarządzenia było późniejsze przejęcie przez Austriaków godności cesarskiej, które (z krótką przerwą) trwało do schyłku imperium w 1806 roku.

Kolejnym punktem negocjacji była Gravamina narodu niemieckiego, pierwotnie skargi z niemieckojęzycznego obszaru przeciwko papieżowi i Kurii w Rzymie. Podczas Sejmu Rzeszy połączyły się ruchy Gravaminy i luterańska Reformacja. Komisja dóbr cesarskich pod przewodnictwem księcia Jerzego Stałego, w której uczestniczyli tylko przedstawiciele duchowieństwa, zebrała łącznie 102 skargi. Była to najobszerniejsza lista tego rodzaju. Wraz z Sejmem Rzeszy w 1521 ruch Gravamina - wcześniej wspierany głównie przez duchowieństwo wyższe - stał się teraz wyłącznie sprawą klas świeckich, ponieważ nastąpiły również zmiany treściowe: do krytyki papieża i Kurii przyszedł czas na krytykę duchowieństwa i kościelnej jurysdykcji w imperium.

Z historycznego punktu widzenia, najwybitniejsze wydarzenie Sejmu Rzeszy 1521 - pojawienie się Marcina Lutra przed cesarzem Karolem V - było tylko jednym z wielu punktów negocjowanych w Wormacji dla uczestników i współczesnej opinii publicznej.


Literatura:

1. F. Werner, Die vergessene Residenz. Balthasar Neumann, Jacob Michael Küchel und der Wormser Bischofshof. In: Dittmann, Lorenz u. a.: Sprachen der Kunst = Festschrift für K. Güthlein zum 65. Geburtstag, 2007, 127-138.

2. F. Werner, Von Wohnhäusern, Landsitzen und Villen. In: Ders. u. G. Bönnen: Die Wormser Industriellenfamilie von Heyl. Öffentliches und privates Wirken zwischen Bürgertum und Adel. Wernersche Verlagsgesellschaft, 2010, 187-312.

3. Fr. Battenberg, Worms. In: V. Leppin, G. Schneider-Ludorff (Hrsg.), Das Luther-Lexikon, 2015, 773-774.

4. Th. Kolde, Luther und der Reichstag zu Worms. 1521, 2017, 20-45.

wtorek, 6 kwietnia 2021

Marcin Luter w drodze do Wormacji

Cesarski list żelazny dla Marcina Lutra na Sejm Rzeszy w Wormacji

6 marca 1521 roku Karol V wysłał list żelazny dla Marcina Lutra za pośrednictwem elektora Fryderyka III, który miał pojawić się w Wormacji nie później niż 3 tygodnie po otrzymaniu wezwania. Reformator zauważył wiele lat potem, że cesarz określił go w liście „czcigodny”, mimo iż w tym czasie był już ekskomunikowany (WA TR 2, 2783a).W tym samym czasie Karol V opublikował „nakaz sekwestracji” 26 lub 27 marca 1521 bez stanów - dwie próby wcześniej nie powiodły się, przez co Marcin Luter został z góry potępiony. Jego pisma miały zostać skonfiskowane i zniszczone. Wittenberski teolog początkowo nic o tym nie wiedział. 

Przypuszczalnie 29 marca 1521 Kaspar Sturm wręczył wezwanie Marcinowi Lutrowi w Wittenberdze. Mówiło ono ogólnie o jego pisma, nie było wzmianki o ich cofnięciu.

Marcin Luter i jego towarzysze wyruszyli 2 kwietnia 1521 roku. Oprócz herolda cesarskiego Kaspara Sturma i jego ludzi, którzy musieli zadbać o dotrzymanie cesarskiej obietnicy wolnego postępowania: brat zakonny doktora Lutra Johann Petzensteiner, jego kolega Nikolaus von Amsdorf, Petrus Suawe, pomorski szlachcic i student w Wittenberdze i prawdopodobnie student Thomas Blarer z Konstancji. W Erfurcie przyłączył się do nich prawnik Justus Jonas. Tam cała grupa otrzymała powóz jako dar złotnika Christiana Döringa, a uniwersytet ufundował im 20 guldenów na podróż.
 

Naumburg: Droga do Wormacji prowadziła przez Lipsk, gdzie nikt tak naprawdę nie interesował się podróżnikami, a potem przez Naumburg, gdzie Reformator przebywał jako gość burmistrza od 4 do 5 kwietnia 1521 roku. W tym miejscu mówi się, że pewien duchowny dał mu zdjęcie Girolamo Savonaroli na stosie. Savonarola był florenckim dominikaninem uznanym przez kościół papieski za heretyka i schizmatyka, skazany na śmierć przez powieszenie a następnie spalony na stosie. Następnego dnia pojechali do Weimaru przez Eckartsberga.

Weimar: Reformator przybył do Weimaru z towarzyszami wieczorem 5 kwietnia 1521 roku. Dodatkowe wsparcie finansowe otrzymali od brata elektora, księcia Jana Stałego. To tutaj Luter po raz pierwszy zdał sobie sprawę z cesarskiego „nakazu sekwestracji” z 26 lub 27 marca 1521 roku, który wcześniej go potępił. Herold cesarski Kaspar Sturm zapytał go następnie, czy chce kontynuować podróż, na co Marcin Luter odpowiedział twierdząco. Tym właśnie ujmuje mnie on najbardziej. Mimo że było wiadome, iż intencje cesarskie nie są szczere i podróż do Wormacji może zakończyć się śmiercią jak w przypadku Jana Husa, Marcin Luter postanowił dzielnie ją kontynuować.

Erfurt: Po południu 6 kwietnia 1521 roku Marcin Luter dotarł do Erfurtu. Odnowiciel Kościoła był witany niczym bohater narodowy. 40 mieszkańców miasta, w tym Georg Sturtz, Euricius Cordus, Johann Draconites i Eobanus Hessus, którzy przygotowało dla niego uroczysty wjazd do miasta. Rektor tamtejszej uczelni, Crotus Rubeanus, spotkał się z doktorem Lutrem. Rankiem 7 kwietnia odprawiono w jego intencji mszę świętą (a był już w tym czasie ekskomunikowany!), podczas której wygłosił kazanie w przepełnionym kościele augustianów. Empora groziła zawaleniem się pod ciężarem ludzi, tak że niektórzy z nich wybijali okna, żeby się ratować. Na szczęście, nie doszło do wypadku.

Gotha: 7 kwietnia 1521 grupa dotarła do miasta Gotha, gdzie Marcin Luter także wygłosił kazanie.

Eisenach: 8 kwietnia 1521 grupa dotarła do Eisenach, gdzie Reformator ponownie wygłosił kazanie. Doktor Luter nie czuł się dobrze, był wyczerpany i musiano mu upuścić krew. Sam zabieg był wykonywany na wiele sposobów. Pierwszym z nich było wytaczanie krwi z naczyń krwionośnych rąk lub szyi, stosowano też tzw. arteriotomię, gdzie nakłuwano tętnicę (z reguły w okolicach skroni), używano też do tego celu (przy tzw. „wierzchnich naczyniach”) strzykawek, sprężynowych lancetów, szklanych baniek wypełnionych gorącym powietrzem czy wreszcie pijawek. Wytoczenie takiej ilości krwi, która powodowała omdlenie pacjenta uważano za korzystne i dlatego duża część zabiegów kończyła się utratą świadomości pacjenta.

Frankfurt nad Menem: Marcin Luter przybył do Frankfurtu nad Menem 14 kwietnia 1521, w niedzielę Misericordias Domini, około południa, z Friedbergu i zatrzymał się w gospodzie „Pod strusiem” przy Buchgasse na rogu Schüppengasse. Dom został zburzony w 1896 roku.

Pisma wittenberskiego teologa zyskały na popularności podczas wiosennych targów książkowych we Frankfurcie, w 1520 roku. W związku z tym na ulicach zgromadziło się wielu mieszkańców, aby entuzjastycznie przyjąć wybitnego gościa. Tylko dziekan kościoła Najświętszej Marii Panny, Johannes Cochläus, wygłosił kazanie przeciwko „Orfeuszowi w mnisim habicie i jego wyznawcom”. Marcin Luter grał na flecie poprzecznym i lutni, której towarzyszył własnym śpiewem. Sztukę tą opanował do tego stopnia, że nawet nieprzychylni mu ludzie porównywali go do antycznego śpiewaka Orfeusza (Velut Orpheus qui dam). W biografii Reformatora autorstwa Cochläusa czytamy, iż w drodze na Sejm w Wormacji (1521) mnich swoją grą na lutni wprawiał w zadziwienie i podziw słuchaczy.

Naprzeciwko karczmy „Pod strusiem” znajdowała się założona w 1519 roku miejska szkoła łacińska. Jej rektor Wilhelm Nesen i frankfurccy patrycjusze, w tym Filip Fürstenberger, Arnold von Glauburg i Hamman von Holzhausen, dyskutowali z doktorem Lutrem do późnego wieczora. Reformator napisał później kolejny list do Spalatina, w którym skarżył się na fizyczne obciążenia podróży, a następnie kontynuował: „Ale Chrystus żyje! I chcemy przybyć do Wormacji, aby otworzyć wszystkie bramy piekła... Nie chciałem pisać żadnych innych listów, dopóki nie zobaczyłem czegoś do zrobienia sam: żebyśmy nie nadymali szatana, ale raczej powinniśmy bać się go i nim gardzić." Następnego ranka Luter odwiedził szkołę łacińską, a późnym przedpołudniem udał się do Oppenheim. Cochläus pojechał za nim dwa dni później, by wyzwać Lutra na publiczną dyskusję w Wormacji.

Oppenheim: Marcin Luter spędził ostatnią noc przed przybyciem do Wormacji od 15 do 16 kwietnia w Oppenheim w ówczesnej gospodzie „Pod dzbanem”. Odwiedził go tam tego wieczoru Franz von Sickingen, który zaoferował mu ochronę i bezpieczeństwo w jego zamku niedaleko Bad Kreuznach. Doktor Luter odmówił i po raz kolejny pokazał swoją odwagę.

Friedrich Wilhelm Martersteig, Wjazd Lutra do Wormacji

Wormacja: Następnego ranka Luter z towarzyszami wyruszyli dalej i przybyli do Worms we wtorek 16 kwietnia 1521 około godziny 10:00, przekraczając bramę miejską św. Marcina (Martinspforte). 

Wormacja, brama miejska  św. Marcina (Martinspforte). Foto: K. Basiński

Autor nieznany, Wjazd Lutra do Wormacji, ok. 1880

Jego przybycie było wydarzeniem publicznym. Herold cesarski Kaspar Sturm jechał na czele ze służącym, a za nim powóz i konno Justus Jonas. Trąbki z katedry ogłosiły wjazd wittenberskiego teologa. Podobno 2000 osób obserwowało to wydarzenie. 

Ernst Erwin Oehme, Wjazd Lutra do Wormacji

Marcinowi Lutrowi przydzielono pokój w Johanniterhof, w którym przebywali członkowie saskiej delegacji wyborczej, tacy jak radni Friedrich von Thun i Philipp von Feilitzsch oraz marszałek herbu Rzeszy Ulrich von Pappenheim. Ze względu na brak miejsca spowodowany przez Sejm Rzeszy, Luter musiał dzielić pokój z saskimi urzędnikami elektoratu Hansem Schottem i Bernhardem von Hirschfeldem. 

Tablica informacyjna o lokalizacji Johanniterhof, gdzie Marcin Luter przebywał podczas Sejmu Rzeszy

Johanniterhof w 1521 roku. Foto: www.worms.de

W tym samym dniu odwiedziło go wielu szlachciców, w tym Filip Wielkoduszny z Hesji. 

Wilhelm von Löwenstern, Wjazd Lutra do Wormacji na Sejm Rzeszy 1521, ok. 1827 


Literatura:

1. H. Ellrich, Luther: eine Spurensuche in Thüringen, 2009, 150.

2. D. v. d Pfordten (Hrsg.): Grosse Denker Erfurts und der Erfurter Universität, 2002, 134-135.

3. W. Bornemann, Luther in Frankfurt 1521, in: Frankfurter Kirchenkalender 1921, 14ff.

4. A. Melloni (Hrsg.): Martin Luther: Christ Zwischen Reformen und Moderne (1517–2017), 2017, 337.

5. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 100-104.

czwartek, 1 kwietnia 2021

Jak doszło do przesłuchania Marcina Lutra podczas Sejmu Rzeszy w Wormacji?

W 95 tezach przesłanych 31 października 1517 jako załącznik do listu do arcybiskupa Moguncji i Magdeburga Albrechta Brandenburskiego Marcin Luter przedstawił główne punkty sprawowania władzy (bezpośredniej i pośredniej władzy papieża wynikającej z autorytetu jego urzędu) oraz ekonomiczne podstawy Kościoła (handel odpustami) lub - jak to ujął Erazm z Rotterdamu: "Luter zgrzeszył, ponieważ złapał papieża za koronę i mnichów za brzuch." Działo się to na tle wielkiego niezadowolenia znacznej części ludności i części elity politycznej Rzeszy Niemieckiej z warunków panujących w Kościele. Doktor Luter miał też wielki talent pisarski. W następnych dwóch latach jego przeciwnicy nie mogli swobodnie działać politycznie: papież chciał uniemożliwić wybór Karola I na cesarza, który mianował Fryderyka III Mądrego elektorem. Ten z kolei finansował Marcina Lutra jako profesora jego uniwersytetu w Wittenberdze. W ciągu dwóch lat, które nastąpiły ogłoszeniu 95 tez, zaprzestano prowadzenia toczącego się przeciwko Marcinowi Lutrowi w Rzymie procesu o herezję. 

Z kolei szambelan papieski Karl von Miltitz próbował od września 1518 w imieniu papieża negocjować w sporze. Kuria Rzymska wybrała go prawdopodobnie ze względu na jego saksońskie pochodzenie. Przede wszystkim miał oddziaływać na elektora saskiego Fryderyka III, protektora Marcina Lutra. Następnie Karl von Miltitz osobiście kilkakrotnie rozmawiał z wittenberskim profesorem teologii. Wśród rozmówców znalazł się również arcybiskup Trewiru Richard von Greiffenklau zu Vollrads. Doktor Luter nalegał na przesłuchanie, a arcybiskup był w zasadzie gotowy, aby się w to włączyć. Elektor Fryderyk III i arcybiskup zgodzili się, że powinno to nastąpić w najbliższym Sejmie Rzeszy (Reichstagu) również dlatego, że podróż Marcina Lutra do Koblencji lub Trewiru wydawała mu się zbyt ryzykowna ze względów bezpieczeństwa. Umowa z 1519 po raz pierwszy zawierała pomysł osobistego wystąpienia Marcina Lutra podczas obrad Sejmu Rzeszy. 

Marcin Luter nadal publikował pisma, w których wypowiadał się kontrowersyjnie na temat teologii średniowiecznej i praktyki kościelnej, ponieważ przyjmował jedynie Biblię („sola scriptura”) jako jedyny autorytet w wierze, podczas gdy jego przeciwnicy dopuszczali również inne źródła - takie jak dekrety papieskie . Punktem kulminacyjnym sporu była dysputacja lipska, podczas której Marcin Luter zakwestionował absolutną władzę papieża: papież był liderem chrześcijaństwa tylko przez 400 lat, na podstawie "Decretum Gratiani" z 1140 roku. Był to zbiór prywatny i systematyczny, o cechach traktatu naukowego, który uwzględnił wszystkie ogólnie przyjęte przepisy prawne i usunął zachodzące pomiędzy nimi faktyczne lub pozorne niezgodności, czy sprzeczności i zastąpił wszystkie dawniejsze zbiory prawa kanonicznego. Marcin Luter zakwestionował indywidualną wolność sumienia w studiowaniu Biblii w oparciu o autorytatywne decyzje papieża i biskupów zdaniem „Nawet sobory mogą się mylić”. 

Po tym, jak Karol V został wybrany na króla Niemiec 28 czerwca 1519 roku, wiosną 1520 Kuria Rzymska wznowiła proces o herezję Marcina Lutra. 15 czerwca 1520 roku papież Leon X wydał bullę „Exsurge Domine”, która potępiła 41 twierdzeń Reformatora - częściowo wyrwanych z kontekstu, a częściowo niedokładnie odtworzonych - bez uzasadnienia i kontrargumentów i wyznaczyła mu okres 60 dni na wyparcie się własnych pism. W przeciwnym razie groziła mu ekskomuniką. Poza tym pisma Marcina Lutra miały zostać zebrane i spalone. Spowodowało to dalszą eskalację sytuacji: Marcin Luter w odpowiedzi napisał traktat „O wolności chrześcijanina” i list do papieża Leona X w październiku 1520 (datowany na wrzesień 1520). 

W listopadzie 1520 nuncjusz papieski Hieronymus Aleander zaczął palić pisma Lutra w Kolonii i Moguncji. W zamian 10 grudnia 1520 roku Marcin Luter spalił „bezbożne księgi prawa papieskiego i teologii scholastycznej, ponieważ zuchwalstwo wrogów ewangelii posunęło się tak daleko, że spalił pobożne i ewangeliczne księgi Lutra” (Filip Melanchton). Sam Luter wrzucił do ognia bullę „Exsurge Domini”. Bulla ekskomuniki przeciwko Lutrowi „Decet Romanum Pontificem” została wydana 28 stycznia 1521 roku, a nuncjusz papieski Hieronymus Aleander otrzymał ją w Wormacji 10 lutego 1521 roku. Jej treść jednak nie pasowała do przygotowań politycznych nadchodzącego Sejmu Rzeszy, Aleander ani nie przekazał jej Marcinowi Lutrowi - co sprawiłoby, że byłaby prawnie wiążąca – ani jej nie opublikował. To ostatnie wydarzyło się dopiero w październiku 1521 roku, długo po zakończeniu obrad Sejmu. 

Już po koronacji na króla Niemiec jesienią 1520 roku w Akwizgranie, Karola V zaproponował przesłuchanie Lutra na kolejnym Sejmie Rzeszy, które elektor Fryderyk III Mądry początkowo odmówił z powodu obaw dotyczących bezpieczeństwa Marcina Lutra. Z drugiej strony Reformator był gotowy do podróży do Wormacji. 

Kary Kościoła tradycyjnie skutkowały karami cesarskimi, jednak nowo wybrany cesarz zapewnił wszystkich, którym groziła banicja, że postępowanie w ich sprawie zostanie rozpatrzone. Cesarz próbował to obejść i 15 lutego 1521 przedstawił projekt mandatu, który przewidywał natychmiastową realizację bulli papieskiej. Niektóre stany Rzeszy pod przywództwem elektoratu Saksonii i Palatynatu sprzeciwiały się temu - także w odniesieniu do opinii publicznej. Nawet jeśli nie wszyscy aprobowali jego teologiczną reformację, krytyka Lutra dotycząca Kościoła spotkała się z szerokim odzewem, a stany w dużej mierze uznały ją za uzasadnioną. Nastąpiły intensywne negocjacje dyplomatyczne, które 2 marca 1521 roku zaowocowały ponownym projektem mandatu cesarskiego, który prawdopodobnie zakończył się 6 marca uchwałą o wezwaniu Lutra do Wormacji. Marcinowi Lutrowi obiecano bezpieczeństwo w liście żelaznym. Ile warta była obietnica, nie było z góry jasne, biorąc pod uwagę sposób, w jaki potraktowano Jana Husa na soborze w Konstancji w 1415 roku. Czeskiemu teologowi gwarantowano również bezpieczeństwo w liście żelaznym króla Zygmunta Luksemburskiego, jednak na soborze w Konstancji Hus, na polecenie króla, został podstępnie uwięziony, a następnie oskarżony jako heretyk i zwolennik nauk uznawanych za herezje. Został aresztowany, ponieważ list żelazny uznano za ważny tylko wobec władzy świeckiej, a nie kościelnej, co wywołało powszechne oburzenie w Czechach (list żelazny anulowano dlatego, że króla Niemiec zdołano przekonać już przed rozprawą, że Hus jest heretykiem i nie należą mu się żadne prawa). Interwencje czeskiej szlachty wymusiły na Soborze tylko trzykrotne publiczne przesłuchanie Husa, w czasie których odparł częściowo zarzuty. Los Husa był jednak już przesądzony, ponieważ większość uczestników Soboru uważała go za niebezpiecznego heretyka. Głównym tego powodem było negowanie przez Husa boskiego pochodzenia władzy papieży. Jako heretyk został spalony 6 lipca 1415. Nad bezpieczeństwem Marcina Lutra czuwał jednak elektor saski Fryderyk III, który cenił swojego wówczas bardzo znanego profesora teologii.

A. Dürer, Fryderyk III Mądry, ok. 1524
W nakazie sekwestracyjnym z 10 marca 1521 roku, opublikowanym 26 lub 27 marca, cesarz Karol V podkreślił, że papież Leon X potępił już nauczanie Lutra. Nakaz sekwestracji nakazał skonfiskowanie i zniszczenie pism Lutra, a pod groźbą kary zabroniono ich rozpowszechniania. W kwietniu 1521 kanclerz elektoratu Gregor Brück dyskutował o powadze eskorty cesarskiej po opublikowaniu nakazu sekwestracji, czy Luter powinien „przyjść”, czy „pozostać na zewnątrz”.

Karol V zwołał Sejm Rzeszy do Wormacji w 1521 roku. Jeśli chodzi o punkty do negocjacji, wezwanie Lutra było początkowo sprawą raczej przypadkową. Reichstag został otwarty 27 stycznia 1521 roku. Zakończył się cesarskim pożegnaniem 26 maja 1521.


Przedstawicielami papieża Leona X na Sejmie Rzeszy byli:

- protonotariusz apostolski Marino Ascanio Caracciolo, nuncjusz na dworze Karola V był już wysłannikiem papieskim do poprzednika Karola cesarza Maksymiliana I Habsburga, a zatem znał sprawy niemieckie;

- Raffaello de ’Medici, daleki krewny papieża;

- Hieronymus Aleander, od czerwca 1520 nadzwyczajny nuncjusz Karola V do sprawy Lutra (tzw. causa Lutheri). Opublikował bullę „Exsurge Domine” przeciwko Marcinowi Lutrowi w Niemczech.

5 stycznia 1521 roku przybył do Wormacji elektor Fryderyk III. Niedługo potem na audiencji Karol V obiecał przesłuchać Lutra podczas Sejmu Rzeszy. Przez kolejne tygodnie uczestnicy negocjowali w tej sprawie: nuncjusze zażądali, by Karol V interweniował przeciwko wittenberskiemu teologowi, ale ten ostatni nie chciał sam brać na siebie odpowiedzialności, zrażają do siebie stany. Te jednak były podzielone i bardziej skłaniały się ku Lutrowi, za którym w przeważającej mierze stała opinia publiczna. Przebieg wydarzeń w Wormacji podają trzy Mowy Stołowe (WA TR 5, 5351; 5375b i 5375d) i WA 7,814-887.

Z perspektywy polityki zagranicznej przesłuchanie Marcina Lutra w Wormacji miało marginalne znaczenie. Cesarz potrzebował zgody na wprowadzenie kolejnego podatku finansującego wojnę z Imperium Osmańskim, a to mogło mieć miejsce jedynie za aprobatą stanów. 


Literatura:

1. G. Müller, Causa Reformationis. Beiträge zur Reformationsgeschichte und zur Theologie Martin Luthers. Gütersloher Verlagshaus Gerd Mohn, 1989, 111ff.

2. Chr. Spehr, Luther und das Konzil: zur Entwicklung eines zentralen Themas in der Reformationszeit. Bd. 153 Beiträge zur historischen Theologie, 2010, 287.

3. Chr. Laudage, Das Geschäft mit der Sünde. Ablass und Ablasswesen im Mittelalter, 2016, 264f.

4. E. Zöllner, Geschichte Österreichs: von den Anfängen bis zur Gegenwart, 1990, 162.

5. E.-M. Schnurr, Vor Kaiser und Reich. 24. November 2015, www.spiegel.de

6. H. Schilling, Karl V., Der Kaiser, dem die Welt zerbrach, 2020, 123-145.

7. G. Parker, Der Kaiser. Die vielen Gesichter Karls V., 2020, 171-192.

8. Th. Kolde, Luther und der Reichstag zu Worms. 1521, 2017, 15-22.

9. U. Oelschläger, Luther in Worms. Der Reichstag im April 1521, 2020, 38-40.

10. J. Krauß, U. Kneise, Martin Luther. Lebensspuren, 2016, 132-145.

11. H. A. Oberman, Luther - Mensch zwischen Gott und Teufel, 2016, 249-255.