poniedziałek, 31 października 2022

Przybicie 95 tez w sztuce

Proroczy sen Fryderyka III Mądrego, 1617

Wydarzenie z 31 października 1517 r w ulotce na 100-lecie Reformacji w 1617 roku ilustruje proroczy sen Fryderyka III Mądrego, w którym elektor saski i późniejszy protektor Marcina Lutra przewidział opublikowanie 95 tez w nocy 30 października 1517. Ilustracja przedstawia śpiącego mężczyznę w Schweinitz, jest nim Fryderyk III (po prawej na zdjęciu). Śni mu się, że mnich otrzymuje niebiańskie przesłanie i prosi Fryderyka, by mógł napisać coś na drzwiach kościoła zamkowego w Wittenberdze. Ogromne pióro mnicha sięga aż do Rzymu, przebija uszy rzymskiego lwa i sprawia, że ​​tiara papieża Leona X chwieje się. Dostojnicy z otoczenia, w tym Fryderyk III, starają się albo utrzymać ją na głowie papieskiej (w środku), albo na próżno próbują je ściągnąć (u góry po lewej), podczas gdy Marcin Luter przemawia do ludu (tuż obok). Na pierwszym planie jest pieczona w ogniu gęś. Po wyjęciu pióra z ogona, gęsiego pióra, jest ono użyte do pisania, a niektóre z nich są również rozrzucone wokół piszącego Lutra. Jest to prawdopodobnie aluzja do Jana Husa, który został spalony jako heretyk w Konstancji w 1415 roku. Według legendy miał powiedzieć na stosie: „Teraz pieczecie gęś, ale za 100 lat przyjdzie łabędź, którego nie upieczenie." Oryginał ulotki można obejrzeć w Niemieckim Muzeum Narodowym w Norymberdze.

A na tegoroczny Dzień Reformacji postanowiłem przybliżyć motyw przybicia 95 tez w sztuce: obraz(k)ach, fragmentach pomników, komiksie, filmie i witrażach. Udanego Dnia Reformacji! „Warownym grodem jest nasz Bóg.”

Rycina z Aalborg z 1717 roku. Postać przybija tezy do drzwi kościoła (u dołu), pali pismo z pieczęciami (bullę), tłumaczy przy stole i swymi pismami strąca papieżowi tiarę z głowy.

Na obrazku duńskiego biskupa z 1717 roku (w powiększeniu) postać przybija kartę z napisem „sola fide” (Jedynie przez Wiarę).


Josef Mathias Trenkwald, 1860

Ferdinand Pauwels, 1872

Julius Hübner, 1878

Pocztówka z 1917 roku ze słowami trzeciej zwrotki „Warownym grodem jest nasz Bóg”

Scena i filmu "Słowik wittenberski" (reż. Erwin Báron), 1913

Scena z filmu "Marcin Luter" (reż. Irving Pichel), 1953


Scena z filmu "Marcin Luter" (reż. Eric Tilly), 2003

Scena z filmu "Powrót do łaski: życie i spuścizna Lutra” (reż. David Batty), 2017

Komiks "Mosaik" nr 490, 2016
Komiks "Reformator Marcin Luter", 2017

Komiks "Martin Luther" z 2017 roku

Peter Herman, 2017

Frank Neumann, "Von Martin Luther", 6. wydanie z 2018 roku

Relief z pomnika Lutra w Möhra

Relief z Pomnika Reformacji w Worms (Wormacja)

Gedächtniskirche der Protestation, Speyer

Kirche St. Nicolai, Grömitz

Holy Trinity Lutheran Church, Spokane, Washington
Washington National Cathedral
St. Matthew´s Church, Charleston

Literatura:

piątek, 28 października 2022

Towarzystwo Biblijne Cansteina (Cansteinsche Bibelanstalt)

Carl Hildebrand von Freiherr von Canstein (1667-1719)


Towarzystwo Biblijne Cansteina jest najstarszym Towarzystwem Biblijnym na świecie.

Zostało założone w Halle 1 marca 1710 roku przez Carla Hildebranda von Canstein we współpracy z Augustem Hermannem Francke, który powołał ruch pietystyczny w tym mieście (tzw. pietyzm halski). Celem towarzystwa było przeciwdziałanie niedoborowi Biblii w Niemczech, zwłaszcza wśród biedniejszej części społeczeństwa, oraz szybkie drukowanie Pisma w dużych ilościach i po niskiej cenie. W tym celu wykorzystano innowacyjny pomysł w historii drukarni, tzw. stałe zdanie (Stehsatz): wszystkie ok. 1300 wydrukowanych stron Biblii ułożono jednocześnie ok. 5 milionami liter ołowianych i całe to zdanie pozostawiono na stałe dla kolejne wydania. W druku książkowym ustawiano wcześniej tylko kilka stron, drukowano arkusze całego nakładu, zestaw był rozbijany, a następnie układano kolejne strony tymi samymi literami. Projekt cieszył się dużą popularnością – do końca XIX wieku wydrukowano 2 miliony egzemplarzy Biblii.

Tzw. stałe zdanie (Stehsatz). Foto: de.wikipedia.org

Pruskie Główne Towarzystwo Biblijne (Preußische Haupt-Bibelgesellschaft) przejęło prawa i majątek Towarzystwa Biblijnego Cansteina w Halle w 1938 roku. W związku z podziałem Niemiec po II wojnie światowej istniało dwóch następców starego instytutu biblijnego: Ewangelickie Główne Towarzystwo Biblijne Cansteina (Evangelische Haupt-Bibelgesellschaft und von Cansteinsche Bibelanstalt Berlin, EHBG) oraz od 1951roku Instytut Biblijny Cansteina (Cansteinsche Bibelanstalt) z siedzibą w Dortmundzie. EHBG zostało rozwiązane w 2004 roku. W jego miejsce powstał Instytut Biblijny Cansteina w Berline w 2005.

Towarzystwo westfalskie nadal istniało, ale zrezygnowało z drukowania Biblii w połowie lat siedemdziesiątych i połączyło się z Towarzystwem Biblijnym Wirtembergii, tworząc Niemieckie Towarzystwo Biblijne w Stuttgarcie.

W 1995 roku powstało centrum odwołujące się do tradycji  Towarzystwa Biblijnego Cansteina a jego siedziba znajduje się na terenie Fundacji Francke (Franckesche Stiftungen) w Halle. Dziś Centrum Biblijne nie zajmuje się już drukowaniem Biblii, ale pedagogicznym wprowadzeniem do Biblii, na przykład podczas szkoleń, wykładów czy seminariów dla klas szkolnych i osób prywatnych. Model Drugiej Świątyni Salomona jest wystawiony w salach centrum. Centrum Biblijne wspiera Mitteldeutsche Bibelwerk Kościoła Ewangelickiego w Środkowych Niemczech (EKM).


Literatura:

1. offizielle Webseite, abgerufen am 28. Juni 2014.

2. von Cansteinsche Bibelanstalt, abgerufen am 28. Juni 2014.

3. https://www.ekd.de/news_2010_02_24_1_300_jahre_cansteinbibel.htm (Abgerufen am 24.02.2010).

4. Fr. W. Bautz, CANSTEIN, Karl Hildebrand Freiherr von. In: Biographisch-Bibliographisches Kirchenlexikon (BBKL). Bd.1, 1990, 916–917.

niedziela, 23 października 2022

Filip Melanchton – najbliższy współpracownik i przyjaciel Marcina Lutra


Luter i Melanchton spotkali się po raz pierwszy, gdy Reformator z Wittenbergi przyjechał do Heidelbergu na dyskusję o swych 95 tezach. 26 kwietnia 1518 wystąpił ze swym programem naprawy Kościoła, pragnąc dyskusji nie o opublikowanych rok wcześniej tezach, ale o przygotowanych specjalnie na to spotkanie sformułowaniach dotyczących rozumienia grzechu, postawy człowieka wobec Prawa (Zakonu) i możliwości poznania Boga przez jedyne medium, jakim jest Jezus Chrystus na krzyżu. Młody Melanchton, wówczas student uczelni heidelberskiej, był słuchaczem tej dysputy. Nie był stroną w dyskusji, nie mógł zawierać głosu.

Różnica wieku między Lutrem, a Melanchtonem wynosiła 15 lat. Droga kształcenia oraz sposób życia różniły ich obu. Ta obustronna relacja tak różnych uczonych niosła z sobą wiele problemów. Po pierwsze, żyli i pracowali w jednym mieście, osobiście wymieniali myśli i dlatego jakiekolwiek dokumenty pisemne o tym należą do rzadkości. Po drugie, relacja tak odmiennych osobowości musi być przedstawiona z wielu perspektyw, by oddać jej pełnię.

Ich wspólne drogi zetknęły się w Wittenberdze podczas wykładu inauguracyjnego Filipa Melanchtona jako nowego profesora hebraistyki i grecystyki (28.08.1518). Od tego czasu rozwinęła się bardzo zażyła przyjaźń: Melanchton uczył się od Lutra teologii, a Luter doskonalił dzięki niemu znajomość języka starogreckiego. Melanchton zadomowił się bardzo szybko w Wittenberdze - tu też z pewnością decydujące było spotkanie z Marcinem Lutrem. Relacje między Melanchtonem a Lutrem zawsze charakteryzowały się dużą intensywnością. Wspólna praca na uniwersytecie wcześnie przerodziła się w bliską przyjaźń. Jak bliski był ten związek, może pokazać jedno ze słów Melanchtona o jego przyjacielu Lutrze: „Wolałbym umrzeć niż zostać oddzielonym od tego człowieka.” Innym razem: „Bo tylko mi uwierz, taki przyjaciel: Martinus jest znacznie większy, o wiele bardziej godny podziwu, niż mógłbym to opisać słowami. Wiesz, jak Alcybiades podziwiał swojego Sokratesa; ja podziwiam go w zupełnie inny, czyli chrześcijański sposób. Ilekroć patrzę na niego, wydaje mi się większy!” (Corpus Reformatorum 1,264) Filip był bardzo częstym gościem w domu Lutrów, który odwiedzał bez swojej żony (Katarzyna Luter i Melanchton nie przepadały za sobą): tu stołował się, rozmawiał z domownikami. Jako uczestnik Mów Stołowych jest wspomniany w 153 razy w rozmaitym kontekście, jego córka Anna – w pięciu.

Jako, że Melanchton władał językami antycznymi, stał się najbliższym współpracownikiem Reformatora podczas tłumaczenia Biblii. Sam doktor Marcin wspomina, że Filip ponaglał go, by zajął się tłumaczeniem Nowego Testamentu podczas swojego pobytu na zamku Wartburg. Z drugiej strony Melanchton nauczył się od Lutra odróżniać Ewangelię od Prawa (Zakonu), studiował jego interpretacje Pisma i udzielał się przy wydaniu i redagowaniu komentarzy. Marcin Luter był zafascynowany egzegetycznymi kompetencjami młodszego przyjaciela i chciał opublikować manuskrypty jego wykładów. Melanchton był temu przeciwny, a gdy Luter wziął sprawy w swoje ręce, niezwykle wartościowe komentarze autorstwa Filipa do m.in. do Listu do Rzymian ujrzały światło dzienne. Zdaniem Reformatora nikt nie umiał tak interpretować apostoła Pawła jak Melanchton.

Marcin Luter cenił zdolności językowe i teologiczne u Filipa. W Mowach Stołowych z 1537 roku Reformator wspomniał o kompetencjach niektórych uczonych: Filip - treść i wypowiedź, Erazm z Rotterdamu - wypowiedź bez treści, Luter - treść bez wypowiedzi, Karlstadt – brak treści i wypowiedzi (WA TR 3, 3619). Podczas gdy Marcin scharakteryzował siebie jako dobrego teologa, ale słabego retoryka, Filip był w jego oczach jednym, i drugim. W związku z tym ich przyjaźń rozwijała i pobudzała intelektualnie, czemu Reformator dał wyraz: „Ja, Luter urodziłem się po to, by walczyć z diabłem i go pokonać, dlatego moje książki są burzliwe i o wojującym charakterze. Jestem (…) szorstkim leśniczym, który prostuje ścieżki. Ale Magister Filip pracuje w ciszy, buduje i sadzi i dogląda z pasją, Bóg dał mu te dary tak licznie (…)” (WA 30 II,68,12-69,1)

Udział Filipa w teologicznym dyskursie można z pewnością wywodzić z nie tylko „Loci communes” (1521), pierwszej dogmatyki Reformacji i autorstwa Augsburskiego Wyznania Wiary (1530). Luter ocenił swojego przyjaciela i kolegę: „Ten mały Grek (Grecolus) przewyższa mnie nawet w teologii” (Melanchton miał 150 cm, a Luter – 168 cm wzrostu).

Melanchton był obecny podczas pierwszego poważnego sporu między Lutrem a Kościołem katolickim, dysputy w Lipsku w 1519 roku. Podczas tego sporu z Johannesem Eckiem, bystrym teologiem papieskim, Luter napisał małe karteczki z fragmentami Biblii, które obalają prymat papieża – punkt sporny rozmowy. Luter na Melanchtonie: „W moim całym stanowisku nauczycielskim szanuję tylko rady Filipa. Osąd tego jednego człowieka i jego autorytet są dla mnie wyższe niż jakikolwiek Eck.”

Na sejmie w Augsburgu w 1530 roku Filip Melanchton reprezentował sprawę Reformacji, ponieważ Luter nie mógł opuścić elektorskiej Saksonii z powodu nałożonej na niego banicji. Melanchton opanował trudności negocjacji ze stroną katolicką. Z pewnością czasami okazywał, że jest bardzo skłonny do kompromisu, co przysporzyło mu krytyki ze strony niektórych. Luter był jednak zadowolony z wyników negocjacji i nie miał nic do zarzucenia Melanchtonowi. Filip skomponował pierwsze wielkie wyznanie reformacji na podstawie różnych przygotowanych pism i negocjacji w Augsburgu. - pismo to nosi nazwę po miejscu dostarczenia i odczytania go cesarzowi - Augsburgu - Augsburskie Wyznanie Wiary (Confessio Augustana, CA). Pastorzy protestanccy są do dziś ordynowani na podstawie tego pisma.

Analiza listów pokazuje wzajemny szacunek, nawet w późniejszych latach, gdy dochodziło między nimi do nieporozumień.

Szczególnie wzruszający pobyt Lutra w Weimarze jest udokumentowany w 1540 roku. Tygodnie czerwcowe były prawdopodobnie najgorszymi w życiu uczonego i towarzysza Lutra - w tym czasie Filip leżał śmiertelnie chory.

Elektor Jan Fryderyk, który panował po Fryderyku III Mądrym, namawiał Lutra do podróży do Melanchtona w Weimarze. Wszyscy bali się jego śmierci. Po trzech dniach Luter znalazł się przy łóżku chorego. Jego przyjaciel Melanchton nie był w stanie mówić. Świadkiem tego spotkania był Matthäus Ratzenberger (1501-1559), osobisty lekarz rodziny książęcej i przyjaciel Lutra. Zgodnie z WA TR 5,5368 Filip myślał, że umiera, bo tak wskazywał ułożony dla niego horoskop, ale nie przed novilunium (moment, w którym kontur przybywającego księżyca można zobaczyć na niebie jako wąski półksiężyc nad zachodnim horyzontem po raz pierwszy (pierwszy wieczór) po nowiu). Ratzenberger opowiadał później, że gdy Reformator zobaczył Melanchtona, wykrzyknął: „Nie daj Boże, by diabeł zbeszcześcił ten organon!” Luter najwyraźniej świadomie użył greckiego słowa „organon/ὄργανον” w jego dwojakim znaczeniu. Oznacza ono narządy ludzkie (organy), ale w przenośni opisuje także kogoś, kto służy jakiejś sprawie. Luter podszedł do okna i w swój porywczy sposób modlił się ku niebu. Jakby przez cud, Melanchton wyzdrowiał i żył kolejne 20 lat. Sam Luter zmarł pięć i pół roku po tym wydarzeniu. Nie widział potem Weimaru ponownie.

Luter modlący się przy łóżku chorego Melanchtona, 1850

Po śmierci Lutra Melanchton został liderem Reformacji wittenberskiej. Wcześnie rozpoznał, co to dla niego oznaczało: „Po tym, jak Luter został wezwany z tego śmiertelnego życia, mam więcej zmartwień i pracy oprócz bólu.” Choć nie bezsporny, Melanchton pozostał wybitnym przedstawicielem niemieckiej Reformacji do końca życia.

Literatura:

1. N. Kuropka, Melanchthon, Philipp. In: V. Leppin, G. Schneider-Ludorff (Hg.), Das Luther-Lexikon, 2015, 478-479.

2. https://www.melanchthon.de/reform/reform2.html

3. https://www.mdr.de/reformation500/weimar-melanchthon-refjahr-100.html (Abgerufen am 28.09.2017).

3. Ch. Mundhenk, Leben. In: G. Frank (Hrsg.): Philipp Melanchthon: Der Reformator zwischen Glauben und Wissen, 2017, 27.

czwartek, 20 października 2022

Sakrament w Kościołach reformowanych i unijnych

Jan Kalwin i Huldrych Zwingli

Kalwin i Zwingli odgrywają ważną rolę w tradycji reformowanej. Zwingli odrzucił termin „sakrament” jako niebiblijny. Dla niego chrzest i Wieczerza Pańska są z jednej strony symbolicznymi aktami pamięci w zborze. Z drugiej strony są one znakami wyznania i odnowy, przez które chrześcijanie dają świadectwo swojej wiary i objawiają się światu i sobie nawzajem.

Według dzieła „O Opatrzności Bożej” Huldrycha Zwingliego sakrament w widzialnym znaku ukazuje rzeczywistość niewidzialną, czyli to, że Bóg dał nam zbawienie w Jezusie Chrystusie, swoim Synu. Chrześcijanie wpatrują się w wierze nie w znak widzialny, lecz w rzeczywistość niewidzialną – dzieło Krzyża Jezusa. Tym, co tworzy sakrament jest Słowo Boże, które poświęca znaki materialne. Oznacza to konsekrację, wyłączenie ze zwykłego użytku, a przeznaczenie do użytku świętego, Bożego. Podkreśla się, że to nie znak materialny działa, lecz Duch Święty.

Jan Kalwin utrzymuje, że sakramenty są znakami ustanowionymi przez Boga. Ich celem jest świadczenie i potwierdzanie Bożej łaski i obietnicy oraz wzmacnianie naszej wiary. Dopiero na drugim miejscu jest także „świadectwem naszej pobożności wobec Boga” (Nauka religii chrześcijańskiej IV, 14,1). W ten sposób są one przypisane i podporządkowane słowu przepowiadania jako znaki i pieczęcie. Z drugiej strony stoją razem ze Słowem, a więc obok niego, jako zewnętrzne świadectwo Boga dla Ducha Świętego, który jako jedyny przekazuje wiarę i zbawienie. Nauczaniem Jana Kalwina podkreśla, że w sakramentach główną rolę pełni działanie Ducha Świętego. Pozostają one raczej pustymi znakami tam, gdzie Duch nie wykonuje swojej wewnętrznej pracy.

Według „Nauki religii chrześcijańskiej” III, programowego pisma Jan Kalwina, sakramenty są nieodłączne od głoszenia Ewangelii. Słowo Boże poprzedza przyjmowanie sakramentu – obydwa uzupełniają się jako dwie formy działania Ducha Świętego. Już w Starym Testamencie istniały znaki, które przygotowywały sakramenty Nowego Testamentu. Według rozdz. XIX Konfesji II helweckiej (1566) były nim Baranek paschalny i obrzezanie.

Katechizm Heidelberski, jeden z podstawowych dokumentów zawierających doktrynę teologiczną reformowanego chrześcijaństwa, kontynuuje nauczanie Jana Kalwina:

„Pytanie 65: Skąd się bierze taka wiara, dzięki której należymy do Chrystusa i korzystamy ze wszystkich Jego dobrodziejstw?

Budzi ją w naszych sercach Duch Święty przez głoszenie Ewangelii Świętej i potwierdza przez przyjmowanie sakramentów.”


Zgodnie z nim (pytanie 66) sakramenty „są to widzialne, święte znaki i rękojmie ustanowione przez Boga, który za ich pomocą pozwala nam lepiej rozumieć obietnicę Ewangelii i zarazem przypieczętowuje ją w nas. To znaczy, że ze względu na jedną ofiarę, jaką Jezus złożył na krzyżu, Bóg w łasce swojej odpuszcza nam grzechy i daje życie wieczne.”

W definicjach sakramentu podkreśla się rolę osobistego zaangażowania, natomiast znaki materialne pozostają znakami widzialnymi. Wskazują one na Chrystusa i Jego dzieło i to jest ich zadanie.

Działanie Ducha Świętego w sakramentach jest ujęte w kolejnym pytaniu:

„Pytanie 67: Czy zarówno słowo, jak i sakramenty mają ten sam cel, którym jest nasza wiara w ofiarę krzyżową Chrystusa jako jedyną podstawę zbawienia?

Bez wątpienia tak. Duch Święty uczy bowiem w Ewangelii i potwierdza świętymi sakramentami, że nasze zbawienie zależy wyłącznie od ofiary Chrystusa, poniesionej za nas na krzyżu.”


Podobnie, jak w tradycji ewangelicko-augsburskiej, ewangelicyzm reformowany wyróżnia dwa sakramenty:

„Pytanie 68: Ile sakramentów ustanowił Jezus Chrystus w Nowym Testamencie?
Dwa. Chrzest i Wieczerzę Pańską (Komunię Świętą).”


Westminsterskie Wyznanie Wiary, powstałe z inicjatywy angielskich purytan w 1646 roku, również ogranicza sakramenty do chrztu i Wieczerzy Pańskiej. „Sakramenty są ustanowionymi przez Boga świętymi znakami i pieczęcią przymierza łaski, reprezentującymi Chrystusa i Jego dzieło. Potwierdzają nasze zainteresowanie Chrystusem zarówno odróżniając należących do Kościoła od reszty ludzi, jak i angażując ich w służbie Bogu według Jego Słowa. W każdym sakramencie występuje duchowy związek, połączenie pomiędzy znakiem i tym, co oznaczane. Imię i działanie jednego przeniesione zostaje na drugi. Sakramenty nie są źródłem łaski, która się w nich ujawnia. Skuteczność sakramentów nie zależy także od pietyzmu czy intencji osoby ich udzielającej. Jest to dzieło Ducha Świętego i ustalonych słów, które obok opisu sposobu ich udzielania zawierają obietnicę korzyści dla uczciwie ich przyjmujących. Dwa tylko istnieją sakramenty ustanowione przez Chrystusa, naszego Pana w Ewangelii: Chrzest i Wieczerza Pańska. Udzielać ich może wyłącznie osoba prawnie wybrana do głoszenia Słowa. W znaczeniu duchowym, sakramenty Starego Testamentu były tym samym co sakramenty Nowego Testamentu.” (rozdział XXVII) Dokument mówi o „sakramentalnym związku lub sakramentalnym zjednoczeniu między znakiem a oznaczaną rzeczą; stąd dochodzi do tego, że nazwy i skutki jednego przypisuje się rzeczy”.

Kościoły unijne powstały w XIX wieku na terenie Niemiec jako odpowiedź na próbę reformy i zjednoczenia protestantyzmu. W Kościele Ewangelickim w Niemczech (EKD) wyróżnia się obecnie unię administracyjną (parafie danych Kościołów Krajowych zachowują swoją tradycją: luterańską, bądź reformowaną) i wyznaniową tzw. Bekenntnisunion, w której uznaje się pisma wyznaniowe ewangelicyzmu tradycji augsburskiej (luterańskiej), jak i reformowanego. Trzy Kościoły Krajowe mają charakter unii wyznaniowej, i są to:

- Ewangelicki Kościół Krajowy Badenii ( Evangelische Landeskirche in Baden): W „Dokumencie zjednoczenia obu Kościołów ewangelickich w Wielkim Księstwie Badenii” (Urkunde über die Vereinigung beider Evangelischen Kirchen in dem Großherzogtum Baden) z 26 lipca 1821 roku sformułowano doktrynalne i administracyjne podstawy funkcjonowania. W paragrafie 2 czytamy, że Ewangelicki Kościół Krajowy Badenii odwołuje się w swojej doktrynie do Małego i Dużego Katechizmu Marcina Lutra, Katechizmu Heidelberskiego oraz Augsburskiego Wyznania Wiary. Paragraf 5 omawia kwestie sakramentologiczne w ośmiu pytaniach:

„Pytanie 1: Czym jest sakrament?

Akt święty i kościelny, dany przez naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, w którym niewidzialne łaski i dobra są nam przedstawione i dane przez widzialne znaki.”


- Kościół Ewangelicki Palatynatu (Protestancki Kościół Krajowy) (Evangelische Kirche der Pfalz; Protestantische Landeskirche) – powstał w 1818 roku. Pismami wyznaniowymi, do których odwołuje się Kościół są: Katechizm Heidelberski i zmienione wydanie Augsburskiego Wyznania Wiary tzw. „Confessio Augustana Variata” z 1540 roku. Konstytucja Kościoła Ewangelickiego Palatynatu (Verfassung der Evangelischen Kirche der Pfalz) z 25 stycznia 1983 (poprawki 21 listopada 2020) nie definiuje sakramentu, pozostawiając to sumieniu wiernych (tradycja luterańska lub reformowana).

- Ewangelicki Kościół Krajowy Anhalt (Evangelische Landeskirche Anhalts): Unię kościelną przeprowadzono tu w kilku etapach z uwagi na skomplikowane relacje konfesyjne na relatywnie małym terenie: w 1820 roku w Bernburg i w 1827 roku w Dessau zjednoczenie parafii luterańskich i reformowanych („Unijne Kościoły Krajowe”). Unia w Köthen miała miejsce dopiero w 1880 roku, jednak od zjednoczenia księstw Anhalt w 1863 istniał jeden Kościół Krajowy, który powołał administrację synodalną w latach 1875-1878. 14 sierpnia 1920 roku została zatwierdzona pierwsza ustawa kościelna, nie określała ona jednak żadnego podstawowego dokumentu konfesyjnego Kościoła. Wprowadzone do Konstytucji Kościoła Ewangelickiego Anhalt (Verfassung der Evangelischen Landeskirche Anhalts) poprawki 26 listopada 2019 roku nie obejmują spraw doktrynalnych, a zatem pojmowanie sakramentu zostaje oddane sumieniu wiernych (tradycja luterańska lub reformowana).

Inne Kościoły ewangelicko-unijne na świecie odnoszą się w kwestii sakramentu na jeden z wyżej wymienionych sposobów.

Ewangelicki Kościół Krajowy Westfalii (Evangelische Kirche von Westfalen) tworzą parafie o tradycji ewangelicko-luterańskiej, ewangelicko-reformowanej i ewangelicko-unijnej. Pisma wyznaniowe odgrywają niezwykle ważną rolę w porządku kościelnym tego Kościoła spisanym 5 marca 1835. W Artykule I po raz pierwszy jest mowa o Jezusie Chrystusie i Piśmie Świętym, a w Artykule II pisma wyznaniowe są wyraźnie nazwane:

A) Zbory ewangelicko-luterańskie, ewangelicko-reformowane i ewangelicko-unijne są zjednoczone w odpowiedzialności za swoje wyznanie w Kościele Ewangelickim Westfalii, który jest powołany do jednomyślnego dawania świadectwa o Jezusie Chrystusie i do bycia posłusznym Jego misji na świecie; 

B) We wszystkich parafiach obowiązują wczesnokościelne wyznania wiary: apostolskie, nicejskie i atanazjańskie;

C) W parafiach tradycji luterańskiej obowiązują Augsburskie Wyznanie Wiary (Confessio Augustana, CA), Apologia  Augsburskiego Wyznania Wiary, Artykuły Schmalkaldzkie, Mały i Duży Katechizm Marcina Lutra;

D) Katechizm heidelberski obowiązuje w parafiach (zborach) tradycji ewangelicko-reformowanej;

E) W parafiach (zborach) tradycji ewangelicko-unijnej nawiązuje się więź ze świadectwem Pisma Świętego w zakresie odpowiedzialności za wczesnokościelne wyznania wiary i wyznania reformacyjne;

F) Deklaracja z Barmen (1934) jest potwierdzona jako biblijnie wiążące świadectwo Ewangelii w służbie Kościołowi we wszystkich parafiach.

poniedziałek, 17 października 2022

Jan Kalwin, a Marcin Luter i Filip Melanchton

Obraz z XVI wieku, autor nieznany: od lewej - Jan Kalwin, Marcin Luter i Filip Melanchton

Kalwin i Luter nie spotkali się nigdy, ale obaj wiedzieli o sobie. Kiedy Luter opublikował 95 tez w 1517 roku, Kalwin miał osiem lat, Luter niecałe 34 lata. Różnica jest prawie pokoleniowa. Ale istnieje nie tylko różnica wieku, ale także miejsca regionalne i kościelno-historyczne: z jednej strony Wittenberga, która później stała się tak sławna. Miasto, które oczywiście, kiedy Luter zaczął tam nauczać teologię jako mężczyzna, było „nieładnym miasteczkiem z maksymalnie dwoma tysiącami mieszkańców”, „na kresie cywilizacji”. Po stronie Kalwina: Genewa, miasto liczące około 10 000 mieszkańców w 1536 roku, miasto, w którym wprowadzono ruch reformacyjny jeszcze przed przybyciem Kalwina, tak że ojcowie miasta mieli motto „Post tenebras lux” – po zmroku, światło – programowo wybite na monetach. Genewa, która jest republiką i wolnym miastem cesarskim, wprowadziła przed Kalwinem obowiązek szkolny i bezpłatne uczęszczanie do szkoły dla rodzin, które nie były w stanie zapłacić czesnego. Warunki tworzące przestrzeń życiową Lutra i Kalwina były odmienne. Ponadto Luter nie mówił po francusku, a Calvin - po niemiecku. Wymiana listów była niemożliwa.

Znaczenie wittenberskiego profesora teologii dla szwajcarskiego reformatora widać w prowadzonej od 1556 roku polemice nad znaczeniem Wieczerzy Pańskiej. Zgodnie z dokumentami, sam Kalwin wspominał, że w czasie, gdy „uwalniał się z papieskiego cienia”, był pod tak ogromnym wpływem intelektualnym Lutra, iż odwrócił się od pism Zwingliego i Oekolampada. Nie chciał jednak widzieć w wittenberskim Reformatorze proroka i wielką fascynację osobą doktora Marcina podsumował stwierdzeniem, że „Ewangelia opuściła Wittenbergę.” Marcin Luter był tym, który wstrząsnął papiestwem. Kalwin nazywa go „najbardziej uczonym ojcem jednej osobie. Chętnie udałby się do Wittenbergi, by porozmawiać z doktorem Lutrem. Gdy jednak było wiadome, że jest to niemożliwe, szwajcarski reformator wyraził nadzieję na spotkanie w Królestwie Niebieskim (CO 12,7).

Kalwinowi ciężko było zrozumieć postawę Lutra, którą określał jako „nadmiernie namiętną”. Melanchton pisał mu, że jego wittenberski przyjaciel nie potrafi opanować emocji. Mimo to w wypowiedziach Kalwina dominuje szacunek dla Lutra, nawet wtedy, gdy doktor Marcin nazwał go diabłem (CO 12,774).

Marcin Luter był dla Jana Kalwina w dyskusji o znaczeniu Sakramentu Ołtarza stroną, która stosuje zbyt trudne sformułowania i nieadekwatne porównania. Po początkowej scysji związanej z Wittenberską Konkordią (1536), w której teolodzy z Górnych Niemiec i zwolennicy reformacji ewangelickiej tradycji augsburskiej uzgodnili wspólne pojmowanie Wieczerzy Pańskiej, Kalwin zaczął wypowiadać się o dokumencie bardziej pozytywnie od czasu Sejmu Rzeszy w Wormacji (1539), gdzie poznał zwolenników nauk Lutra. W 1538 roku szwajcarski reformator podpisał dwie wersje Augsburskiego Wyznania Wiary: Confessio Augustana invariata i Confessio Augustana variata.

Niemniej jednak Luter i Kalwin mają z sobą wiele wspólnego - aż do niuansów teologicznych. Dla obu, na przykład, list apostoła Pawła do Rzymian jest mniej więcej kluczem do całej Biblii a Jezus Chrystus - kryterium prawdy. Spośród ewangelii, Ewangelia Jana jest najbardziej ceniona przez obu. Jeśli według Kalwina synoptycy przedstawiają ciało Chrystusa, to Jan reprezentuje duszę. Dla obu Chrystus zaświadcza Słowem przeciwko rajskiemu wężowi w raju na skutek preegzystencji, że kiedyś - mianowicie przez Chrystusa - głowa gada zostanie zmiażdżona, dlatego Kościół istnieje nie tylko od Pięćdziesiątnicy, ale od początku świata. Obaj uważali się nie za abstrakcyjnych systematyzujących teologów, lecz za interpretatorów Biblii. Obaj byli często kaznodziejami, chociaż – kto by tak pomyślał?- Kalwin wygłaszał kazania w niedziele wyłącznie na temat Nowego Testamentu i Psalmów. Obaj niezwykle cenili Psałterz. Biblia w języku narodowym stanowiła punkt odniesienia w działalności Marcina Lutra, sam przetłumaczył Nowy Testament w 11 tygodni i sporą część ksiąg Starego Testamentu, Jan Kalwin posiłkował się pomocą kuzyna Pierre'a Roberta Olivetana, do powstałego tłumaczenia napisał przedmowę. Luter i Kalwin byli osobami bardzo podupadającymi na zdrowiu. Tim Klein opublikował w 1917 roku książkę, w której opisuje liczne choroby Marcina Lutra. Ale i Jan Kalwin cierpiał na kamienie nerkowe, odkrztuszanie krwią, reumatyzm, wrzody na żołądku, kamienie pęcherza moczowego itd.

Między wspomnianymi reformatorami istniały jednak zasadnicze różnice. Nie bój się, po prostu uwierz! Obaj mogli to powiedzieć; ale powiedzieć na różne sposoby, co z pewnością wynika z innej mentalności, ale także leży w ich różnych historycznych lokalizacjach. Przynajmniej jeśli chodzi o pozycję Lutra na froncie. Luter jest geniusz punktu odniesienia, że tak to ujmę. Wszystko, co zwykłe, jest dla niego więcej niż podejrzane. Chrystus jest pobożny, bo z pewnością przy wypełnia 10 przykazań. Chrześcijanin mógłby lepiej je wypełniać niż Mojżesz, spełnienie pierwszego przykazania powoduje, iż przestrzegamy automatycznie wszystkich pozostałych. Dla Lutra decydujący jest kosmos wewnętrzny, bo w Chrystusie chrześcijanie są wolni w swojej duszy, sumieniu i wiernym przyjęciu uniewinniającego słowa Jezusa Chrystusa. Ale tak samo jak Luter Kalwin uważa rozum za niewystarczający w sprawach wiary, więc uwagom szwajcarskiego reformatora nadal bardzo mocno towarzyszy (z subtelnym podtekstem) pytanie: Jak to możliwe: po prostu uwierz? Co jeśli ktoś nie można to zrobić, kiedy ktoś, jak wyjaśnia Kalwin w interpretacji Łukasza 8:50, ma wąskie serce? Konkluzją Kalwina nie jest niepohamowane przeciwstawienie się wierze pieczęci luterańskiej, ale niezbędna skromność, która wie o sobie, że jeszcze jej nie ogarnęła.

Chrystus Zbawiciel jest tutaj. W tym celu porównałem kazania Kalwina i Lutra na temat historii Bożego Narodzenia z Ewangelii Łukasza 2. Ciekawe! Mówię Ci. Oczywiście żaden pastor nie wygłosiłby tak dogmatycznych kazań jak obaj reformatorzy. I nie tak długo. Kazanie Kalwina ma ponad 11 stron, kazanie Lutra - ponad 25 stron. Celem wittenberskiego profesora teologii jest uszczęśliwić ludzi, że Jezus stał się ich towarzyszem. Chrystus jest narodzonym Zbawieniem. Ewangelia nie tylko uczy historii Chrystusa, ale też ją przyswaja i daje każdemu, kto w nią wierzy. Dla Kalwina to dobrze, że Immanuel stał się człowiekiem, że mamy do niego "łatwy dostęp". Ale dobrze, że ta osoba naprawdę może nam pomóc jako Syn Boży. Bo jeśli Chrystus leży z jednej strony w żłobie, to z drugiej „pozostaje Królem świata”. Jeśli Chrystus przychodzi u Lutra w pokorze jako nasz towarzysz, który się narodził, u Kalwina wchodzi w nasze uniżenie jako nasz KRÓL, który nas podnosi, woła do nas i nie wyjawia, dlaczego jest tym, który „może nas zaprowadzić do królestwa niebieskiego” . Jeśli światło bożonarodzeniowe idzie od góry (nieba) do dołu u Lutra i wypełnia serce i duszę, to u Kalwina jest lampą, wymiarem zabezpieczającym na przyszłość, co sprawia, że ​​ludzie, którzy chodzą w ciemności, widzą wielkie światło. Jest oczywiste, że te różne punkty widzenia odegrały również rolę w konflikcie dotyczącym rozumienia Wieczerzy Pańskiej.

A stosunki Jana Kalwina z Filipem Melanchtonem? Melanchton udał się do Frankfurtu nad Menem w lutym 1539 jako doradca teologiczny elektora. Tam na posiedzeniu książąt zadecydowano o tymczasowym pokoju religijnym. Tu, we Frankfurcie, Melanchton spotkał się z Janem Kalwinem i Joselem von Rosheimem, przedstawicielem Żydów w Imperium Cesarskim. Kalwin udał się do Frankfurtu z delegacją strasburską, aby osobiście poznać Melanchtona, a w kolejnych latach (do 1543 roku) rozwinęła się między nimi przyjacielska korespondencja, która ujawniła podobieństwa, ale i różnice w doktrynie predestynacji. Wittenberski reformator i najbliższy współpracownik Marcina Lutra był ważnym rozmówcą Jana Kalwina. Genewski reformator znał już „Loci communes” Melanchtona z lat 1521 i 1522 i kiedy to spotkał go osobiście na zjeździe książąt we Frankfurcie w 1539 roku i zaprzyjaźnił się z nim. Obaj reformatorzy spotkali się później na rozmowach religijnych w Wormacji i Ratyzbonie (1540/41) i utrzymywali kontakt przez całe życie. W kwestii Wieczerzy Pańskiej Kalwin i Melanchton byli całkiem blisko. Na prośbę Bucera i Kalwina Melanchton rozszerzył Augsburskie Wyznanie Wiary (CA) z 1530 roku, aby artykuł Wieczerzy Pańskiej był odpowiedni dla ewangelików reformowanych. Kalwin prawdopodobnie podpisał „Confessio Augustana variata” 8 listopada 1540 roku.

Komentarz do Listu do Rzymian Kalwina pojawił się w marcu 1540, a Melanchton pisze do niego w uznaniu tego osiągnięcia: „Do obdarzonego doskonałą nauką i pobożnością Pana Calvina w Strasburgu, jego najdroższy przyjaciel”. W latach czterdziestych Kalwin nie odgrywał istotnej roli dla reformacji wittenberskiej. Melanchton napisał cztery listy do niego i rzadko wspomina młodszego Francuza w swoich listach do innych. Po stronie Calvina sprawa jest zupełnie inna - czeka w Hagenau na Melanchtona w czerwcu 1540, ale dopiero podczas religijnych rozmów w Wormacji w grudniu 1540 roku spotkali się ponownie, a potem w Ratyzbonie w 1541. Kalwin widzi tam Melanchtona jako odważnego lidera strony protestanckiej.

Obaj prowadzili korespondencję nie tylko o sprawach teologicznych – prowadzili wymianę zdań na temat reformy szkolnictwa, poezji, aktualnych wydarzeń politycznych. W broszurze o Wieczerzy Pańskiej z 1561 roku Kalwin wspomina Melanchtona, który zmarł 19 kwietnia 1560: „O Filipie Melanchtonie! Do was, którzy mieszkacie z Bogiem [teraz], wołam, aż zgromadzę się z wami w błogosławionym odpoczynku. Powiedziałeś sto razy, kiedy zmęczony pracą i przygnębiony irytacją położyłeś głowę na mojej piersi w przyjazny sposób: "Och, gdybym mógł umrzeć na twojej piersi! '' 

Literatura:

1. H. Selderhuis, Calvin, Johannes/Calvinismus. In: V. Leppin, G. Schneider-Ludorff (Hg.), Das Luther-Lexikon, 2015, 139-140.

2. Ch. Mundhenk, Leben. In: Günter Frank (Hrsg.): Philipp Melanchthon: Der Reformator zwischen Glauben und Wissen, 2017, 36.

3. A. Mühling, Melanchthons Verhältnis zu anderen Reformatoren. In: Günter Frank (Hrsg.): Philipp Melanchthon: Der Reformator zwischen Glauben und Wissen, 2017, 62.

4. E. Busch, Gotteserkenntnis und Menschlichkeit. Einsichten in die Theologie Johannes Calvins, 2006, 138.

piątek, 14 października 2022

Promocja książki „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” w Pszczynie

Wnętrze kościoła ewangelickiego w Pszczynie

9 października odbyła się promocja książki „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” w kościele ewangelickim w Pszczynie mieszczącym się na rynku miasta. Podczas nabożeństwa poprzedzającego spotkanie autorskie wykonano pieśń o tym samym tytule, ktόrą popularyzuje moja publikacja.

Przed promocją

Spotkanie rozpoczęto wykonaniem hymnu krόlewskiego Danii „Kong Christian stod ved højen mast” będącego jednym z najstarszych hymnόw na świecie (od 1782 roku). Dania i Nowa Zelandia to jedyne kraje na świecie posiadające dwa hymny narodowe.

Podczas spotkania autor książki omόwił szczegółowo treść czwartej zwrotki w kontekście aktualnych wyzwań w Europie i na świecie. Wątek stałego bycia przy sobie sprzyjał przypomnieniu historii pracy diakonijnej na rzecz potrzebujących w chrześcijaństwie ze szczegόlnym uwzględnieniem Diakonii Ewangelickiej, w tym Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, ktόrą ma zaszczyt wesprzeć finansowo ta publikacja. 10% z jej sprzedaży jest regularnie ofiarowane dla Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP oraz Kolegium Muzyki Ewangelickiej, co widnieje na tylnej stronie okładki książki.

Szczegόlnie miłym akcentem spotkania promocyjnego była rozmowa z dziećmi z parafii ewangelickiej z Pszczyny, ktόre przygotowały ilustracje do książki. Wśrόd Autorek i Autorόw rysunkόw i grafik komputerowych będących interpretacjami kolejnych zwrotek omawianej w publikacji pieśni znalazły się dzieci ze szkółki niedzielnej z Pszczyny. Aż 10 ich rysunkόw można znaleźć na końcu książki. Niestety nie wszystkie dzieci były obecne na spotkaniu, starsze uczestniczyły w Ogόlnopolskim Zjeździe Młodzieży Ewangelickiej w Wiśle-Malince (OZME) 2022. Pozdrawiam Was Wszystkich i dziękuję za pomoc. Cieszę się bardzo, że jesteście częścią mojej książki.

Tekst polskiej wersji pieśni

Spotkanie z dziećmi podczas promocji


Odczytanie Honorowych Patronόw książki „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” 

Omawianie historii Diakonii Ewangelickiej

Podsumowanie spotkania w wykonaniu ks. Mirosława Czyża

Ołtarz w kościele ewangelickim w Pszczynie 

Filmowy zapis spotkania promocyjnego:


Książkę Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” można zakupić:

- w sklepikach parafialnych w Gliwicach, Jeleniej Gόrze, Pszczynie, Ustroniu, Toruniu, Wiśle-Centrum, Kętrzynie, Piszu, Mrągowie, Olsztynie, Poznaniu, Kluczborku, Zielonej Gόrze i Dzięgielowie a także w Parafii Ewangelicko-Reformowanej w Warszawie

- księgarni „Warto” w Cieszynie

- na stronie internetowej wydawcy TUTAJ

Podsumowując, składam serdeczne podziękowania na ręce gospodarza pszczyńskiej parafii, księdza Mirosława Czyża za wyjątkowe przyjęcie. Spotkanie zapadnie mi w pamięci na długo.

A wszystkich bajtli, co to naszkryfloły te obrozki, pozdrowiom z całego serducha i czekom aż znowu zoboczymy się w Pszczynie. Było fajno z wami na fest.

Kamil Basiński

poniedziałek, 10 października 2022

„Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” w Ambasadzie Krόlestwa Danii

Pan Ole Toft i moja książka

Pan Ole Toft, Ambasador Krόlestwa Danii w Rzeczpospolitej Polskiej, zaprosił mnie na spotkanie dotyczące polskiej wersji pieśni „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” oraz książki o niej. Brała w nim także udział Pani Matylda Tamborska, cultural officer Ambasady.

 Z Panem Ambasadorem Ole Toftem i cultural officer Panią Matyldą Tamborską 

Pan Ambasador żywo interesował się genezą powstania zarόwno pieśni, jak i książki w kontekście nawiązania współpracy pomiędzy Kościołem Ewangelicko-Augsburskim w Rzeczpospolitej Polskiej, a Ewangelicko-Luterańskim Kościołem Danii. W trakcie rozmowy Pan Ambasador Toft przyznał, że "Ty, który miliony gwiazd zapaliłeś" jest jedną z jego ulubionych współczesnych pieśni ze śpiewnika. Moja najnowsza publikacja chce przyczynić się do umacniania więzi kulturowych z duńskim luteranizmem na poziomie muzyki kościelnej, dbając o wspólną spuściznę Reformacji. Stosowna informacja o spotkaniu została opublikowana na stronie facebook Ambasady Krόlestwa Danii. Podczas spotkania przywołano także wątek grundtvigiańskich uniwersytetόw ludowych, opisanych w książce na stronie 21. Co ciekawe, podobne jednostki powstały w Polsce w okresie międzywojennym, a na Lubuskim Uniwersytecie Ludowym w Klenicy wykładali rodzice noblistki Olgi Tokarczuk, Wanda i Jόzef.

Informacja o spotkaniu na stronie facebook Ambasady Krόlestwa Danii z 4.10.22

Budynek, w ktόrym znajduje się m.in. Ambasada Krόlestwa Danii przy ul. Marszałkowskiej 142

Z widokiem na budynek Ministerstwa Cyfryzacji

Budynek nocą

Zapraszam na główną stronę www Ambasady Krόlestwa Danii w Polsce TUTAJ.

To był wielki zaszczyt i prawdziwa przyjemność być u Państwa. Det var en stor ære og en sand fornøjelse at kunne være sammen med jer.

Z wyrazami szacunku i gorącymi pozdrowieniami,

Kamil Basiński

piątek, 7 października 2022

Książka „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” w Centrum Luterańskim w Warszawie

3 października odbyła się wizyta w Centrum Luterańskim na ul. Miodowej 21. Przyjęła nas:

Wanda Falk - Dyrektor Generalna Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Rzeczpospolitej Polskiej;

Z Panią Wandą Falk

Pani Falk jest jednocześnie Honorową Patronką publikacji. Podczas spotkania Gospodyni przybliżyła historię Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Rzeczpospolitej Polskiej (od lat 90-tych XX wieku), zakres jej działania i wyzwania teraźniejszości. W świetle tej rzeczowej rozmowy cieszę tym bardziej, że ten projekt książkowy wspiera bezpośrednio Diakonię w RP.

10% dochodu ze sprzedaży książki przekazujemy Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Rzeczpospolitej Polskiej oraz Kolegium Muzyki Ewangelickiej, co zostało zamieszczone na tylnej okładce. Z pomocą Bożą na chwałę Bożą i dla dobra innych ludzi.

Wszelkie informacje o Diakonii KEA w RP można uzyskać TUTAJ.

Centrum Luterańskie przy ul. Miodowej 21


W podziękowaniu za serdeczne przyjęcie w miłej atmosferze, życzę Bożego Błogosławieństwa i Opieki w każdym zadaniu codzienności.

Kamil Basiński

środa, 5 października 2022

„Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” w Kościołach protestanckich

Obecność mojej najnowszej książki na rynku wydawniczym ma prowadzić do intensyfikowania porozumienia chrześcijan poprzez pobudzanie ruchu ekumenicznego w obrębie protestantyzmu w wymiarze muzycznym, teologicznym i literackim. Wychodząc z tego założenia, promowałem pieśń i publikację w Kościele Zielonoświątkowym w Jeleniej Gόrze 25 września 2022 i spotkałem się z bardzo żywym odbiorem. Treść „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś”, jej teologiczna głębia, ujęła Uczestnikόw spotkania promocyjnego, co było ogromnym powodem do radości.

Kościόł Zielonoświątkowy w Jeleniej Gόrze przy ul. Wolności


2 października miałem możliwość zaprezentowania wraz z Janem Olisiejko-Czekaj Członkom parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie pieśni i książki „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś”. Ten utwόr muzyczny zagościł już rok temu w trakcie Synodu Kościoła Ewangelicko-Reformowanego (listopad 2021), o czym więcej w wydanej publikacji.

Spotkanie autorskie przebiegało w miłej, nieskrępowanej atmosferze. Uczestnicy zadawali wiele pytań m.in. o historię Reformacji i najnowszą Danii, genezę powstania polskiej wersji pieśni oraz książki. Ogromną niespodzianką był dla większości zgromadzonych grundtvigianizm, pietystyczny ruch pobożnościowy , z ktόrego wyrόsł utwόr muzyczny „Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś”. Oto zdjęcia ze spotkania autorstwa Pauliny Osińskiej:

Przed spotkaniem


     Kamil Basiński w pogadance wprowadzającej

Ks. Michał Jabłoński, pastor parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie, słuchał z uwagą, o czym mόwimy


I film:



W nadziei na to, że jeszcze zawitamy w murach Parafii, składam najserdeczniejsze podziękowania Organizatorom, a także wszystkim Uczestnikom za niezwykle gościnne, pełne otwartych i życzliwych rozmόw przyjęcie.

Książkę Ty, ktόry miliony gwiazd zapaliłeś” można zakupić:

- w sklepikach parafialnych w Gliwicach, Jeleniej Gόrze, Ustroniu, Toruniu, Wiśle-Centrum, Kętrzynie, Piszu, Mrągowie, Olsztynie, Poznaniu, Kluczborku, Zielonej Gόrze i Dzięgielowie a także w Parafii Ewangelicko-Reformowanej w Warszawie

- księgarni „Warto” w Cieszynie

- na stronie internetowej wydawcy TUTAJ